Kolejnym oponentem przeciwko któremu Demetrious Johnson (20-2-1 MMA, 8-1-1 UFC), czołowy zawodnik MMA bez podziału na kategorie wagowe, stanie do obrony pasa mistrzowskiego UFC w wadze muszej będzie Chrisa Cariaso (17-5 MMA, 7-3 UFC). Do tego starcia dojdzie na gali UFC 177 w Sacramento dnia 30 sierpnia 2014 roku i będzie ono co-main eventem. Głównym wydarzeniem będzie walka T.J. Dillashawa i Renana Barao o tytuł w wadze koguciej.

Wybór władz UFC uważa się za bardzo zaskakujący. Faworytem do walki o pas wydawał się być John Dodson, ale najwidoczniej postanowiono dać szansę komuś nowemu. Cariaso to zawodnik notowany na ósmym miejscu w oficjalnym rankingu UFC w wadze muszej, ale do tej pory nie pokonał żadnego fightera z czołowej dziesiątki tego zestawienia. W swojej karierze potrafił pokonać Takeyę Mizugaki'ego przed dwoma laty i to na jego ojczystej ziemi, ale to było wówczas, gdy bił się jeszcze w wadze koguciej. Jako zawodnik kategorii muszej aktualnie ma serię trzech zwycięstw z rzędu. Ostatnie odniósł w maju 2014 nad Louisem Smolką i wówczas wygrał niejednogłośnym werdyktem sędziów.

Cariaso nie kryje zaskoczenia takim obrotem spraw:

"Byłem tak samo zszokowany jak wszyscy. Musiałem odłożyć telefon, by zadzwonić jeszcze raz. Musiałem bardzo szybko chodzić wokół domu w celu uspokojenia się. To było ekscytujące uczucie. Byłem właśnie na obozie treningowym, więc jest to łatwe przejście i prosta decyzja dla mnie do podjęcia. To zawsze było coś, po co trenuje każdego dnia - by walczyć z Demetriousem i zdobyć ten pas. Za każdym razem, gdy trenuje po głowie chodzi mi myśl "tak właśnie pokonam Demetriousa".  Więc gdy otrzymałem propozycję, była to łatwa decyzja."

Johnson już czterokrotnie skutecznie radził sobie z pretendentami, chcącymi odebrać mu pas mistrzowski. Ostatnim był Ali Bagautinov i przez 25 minut tamtego starcia miał sytuację pod pełną kontrolą. A przecież jak ostatnio się dowiedzieliśmy Bagautinov nie walczył czysto, mając wówczas w organiźmie EPO. Czy dla Cariaso, noszącego przydomek ''Kamikaze'' pojedynek z ''Mighty Mouse'' będzie misją samobójczą jak dla japońskich pilotów w czasie II wojny światowej, czy też wyjdzie z tej bitwy jako nowy bohater? Odpowiedzi poznamy już pod koniec sierpnia.