Kibiców Sztuk walki powinna ucieszyć wiadomość, iż polski mistrz świata Muay Thai i Kickboxingu, Tomasz Makowski z Nowej Soli już jest po operacji więzadeł i łękotki, którą przeprowadzono w dniu wczorajszym w klinice Carolina Medical Center w Warszawie pod okiem doktora Roberta Śmiegielskiego. Tomasz doznał ciężkiej kontuzji nogi podczas gali Fight Exclusive Night 3 we Wrocławiu w walce z węgierskim mistrzem świata WAKO-Pro Antoine Habashem i w szybkim tempie po diagnozie trafił na operację.

Teraz Makowskiego czeka rehabilitacja i powrót na ring na jesieni. Tak szybki powrót jest możliwy w związku z zastosowaniem nowoczesnych metod odbudowy zniszczonych więzadeł za pomocą komórek macierzystych. Oczywiście poza operacją ważna jest też dobra i trudna rehabilitacja, ale Tomek z którym rozmawialiśmy telefonicznie - jest dobrej myśli i zapewnił, iż nie wróci wcześniej na salę niż to jest niezbędne. Dopiero kiedy poczuje się w 100% sprawny i lekarz da zgodę to wróci na salę.

Tomek prosił o przekazanie za naszym pośrednictwem podziękowań dla kibiców, przyjaciół i znajomych, którzy troszczą się o jego zdrowie, przesyłają pozdrowienia i wierzą w szybki powrót do zdrowia. Ona sam tak jak deklarował: poddał się operacji i wróci na pewno mocniejszy i bardziej zdeterminowany. Wierzy w możliwość rewanżu z Habashem, bo głównie zawiódł organizm i nie doleczona kontuzja. Jeśli będzie w pełni sił, kibice już mogą czekać na kolejną walkę i rewanż być może jeszcze w tym roku.

Będziemy informować naszych czytelników o pstępach w rehabilitacji polskiego mistrza, życząc mu powrotu do zdrowia. Jednocześnie dziękujemy także w imieniu naszym i Tomka za ciepłe słowa i życzenia.