Wczoraj za pośrednictwem swojego konta na Twitterze prezes UFC, Dana Whtie, poinformował, że była zawodowa mistrzyni boksu organizacji WBF i IBA, Holly Holm (7-0), podpisała kontrakt z największą organizacją MMA na świecie, zasilając kobiecą kategorię wagi koguciej.

Pierwsze rozmowy ze sztabem Holm rozpoczęły się już w marcu, ale negocjacje nie toczyły się łatwo. Mimo tego cztery miesiące później jak widać obie strony zawartły umowę.

Holly Holm w zawodowym MMA zadebiutowała w marcu 2011 roku. Od tego czasu stoczyła siedem zawodowym pojedynków i wszytkie wygrała, sześć z nich kończąc przed czasem, wszystkie przez TKO lub KO. Tylko jeden pojedynek wygrała przez decyzję sędziowską.
Walczyła głównie na galach Fresquez Productions i Legacy Fighting Championship. Wystąpiła także na gali Bellator 91. Ostatnią walkę, stoczyła podczas gali LFC 30, na której pokonała w piątej rundzie przez TKO Julianę Werner, a stawką tego pojedynku był pas mistrzyni wagi koguciej organizacji LFC.



Nie jest jeszcze wiadome, kiedy Holm zadebiutuje w oktagonie UFC i kto będzie jej pierwszą przeciwniczką. Pojawiają się informacje, że może to być Gina Carano, która po swoich aktorskich doświadczeniach podjęła ostatnio decyzję o powrocie do MMA.

Holly Holm posiadająca w zawodowym boksie rekord 33-2-3, była uważana wcześniej za nalepszą zawodową zawodniczkę P4P w boksie na świecie. Umijętności bokserskie i kickbokserskie mogą być jej atutem w potencjalnym starciu z aktualną mistrzynią UFC w wadze koguciej, Rondą Rousey.