free templates joomla

Kozacki dzień ukraińskiego MMA!

Nikita KrylovSobota 25-go stycznia 2014 roku przejdzie do historii ukraińskiego MMA jako dzień triumfu nad Rosjanami i Amerykanami. Tego dnia dwóch młodych ukraińskich fighterów dokonało nie lada sztuki. Pierwszy z nich Dmitriy Sosnovskiy zdemolował rosyjską legendę Sambo i MMA, Alexandra Emelianenko na gali Coliuseum "New History 2" w Sankt Petersburgu w Rosji. Z kolei Nikita "Al Capone" Krylov w w 20 sekund znokautował potężnego Amerykanina Walta Harrisa na UFC on FOX 10 i gdzieżby indziej mógł tego dokonać, jak nie w Chicago? Był to zaiste kozacki dzień obu Ukraińców.

W historii ukraińskiego MMA to dzień bez precedensu i nawet wyczyny legendarnego Igora Vovchanchyna z przeszłości czy wyczyn Alexeia Oleinka - pół na pół Rosjanina i Ukraińca, bledną przy tym. Obaj młodzi wojownicy potwierdzili fakt, iż do głosu doszło nowe pokolenie zawodników. W trudnych dniach jakie przeżywa Ukraina, być może te dwa zwycięstwa przejdą niezauważenie, ale być może są też oznaką siły ludzi z tego kraju i Rosjanie czy nawet Amerykanie winni wziąć to pod uwagę.

Dwaj Ukraińcy przesłali dobrą wiadomość światu MMA i należy tylko sobie życzyć by nie był to jednostkowy wyczyn. Obaj mają po 21 i 24 lat i świat stoi przed nimi otworem, tak jak przed ich krajem, który pragnie zmian i to zmian w relacjach z Rosją jak i zmian w relacjach z Europą czy USA. Inna sprawa, że po latach kojarzenia się Ukrainy z braćmi Kliczko, teraz ten kraj może kojarzyć się z wyczynami dwóch zawodników MMA a na pewno nie są oni ostatnimi jacy pojawili się z tego kojarzącego się z walecznymi Kozakami, kraju.