W związku z tym, że pierwotny przeciwnik Alana Belchera (18-6 MMA, 9-4 UFC), Vitor Belfort przyjął wyzwanie i 22 września spotka się Jonem Jonesem w walce o pas kat. półciężkiej to wszyscy fani zadawali sobie pytanie kto będzie kolejnym przeciwnikiem Amerykanina. W ciągu 24 h w organizacji UFC działo się niezwykle dużo a co więcej , okazało się, iż Alan Belcher doznał kontuzji kręgosłupa i jest zmuszony wycofać się z pojedynku na gali UFC 153 w Rio. Powrót zawodnika trenującego na co dzień w Roufusport przewidziany jest na listopad tego roku.

W związku z wolnym miejscem w karcie głównej gali UFC 153 zobaczymy kolejne starcie Davis vs. Prado. Przypomnijmy ich pierwsza walka została uznana jako "No Contest'', czyli nieodbyta. Amerykanin, Phil Davis (9-1-0-1 MMA, 5-1-1 UFC) w przypadkowy sposób, mówiąc kolokwialnie - włożył palec w oko swojego brazylijskiego oponenta.

Wagner Prado (8-0-1 MMA, 0-1 UFC) z całych sił chciał zmusić się do kontynuowania walki, ale jego organizm odmówił posłuszeństwa. Sędziowie zadecydowali, że pojedynek na UFC on FOX 4, zostanie zapisany jako nierozegrany a obaj zawodnicy będą mogli w najbliższym czasie zawalczyć ponownie. W związku z odwołaniem gali UFC 151 wszystkie pojedynki z tej gali zostały przeniesione na gale w późniejszych terminach. Z kolei gala UFC 153 odbędzie się 13 października w Rio de Janeiro, w hali HSBC Arena.