free templates joomla

Nurmagomedov czeka na emeryturę Makhacheva i idzie po pas UFC!

Usman Nurmagomedov Niepokonany mistrz Bellatora w wadze lekkiej, Usman Nurmagomedov (18-0) wyjawił, dla niektórych nieco kontrowersyjne, plany wobec swojej kariery. Podopieczny byłego mistrza UFC w wadze lekkiej, Khabiba Nurmagomedova ma zamiar przejść do UFC, ale stawia jednak warunek. Dopóki czempionem w jego dywizji jest Islam Makhachev, dopóty Usman nie zamierza przechodzić do największej ligi MMA na świecie.

Jak widać w przypadku Dagestańczyka połączenie Bellatora z PFL nie jest powodem, dla którego miałby znacząco wzrosnąć prestiż tej drugiej organizacji. Zawodnicy wciąż marzą o walkach w UFC, a gdy kariera w światowym gigancie nie wypali, zawsze pozostają im inne opcje jak PFL i inne organizacje, które chętnie kontraktują fighterów mających w swoim fighterskim resume dłuższe bądź krótsze przygody z UFC. Sam Nurmagomedov nie jest wyjątkiem:
cytat
 
- Czekam aż Islam zakończy karierę i wtedy zacznę realizować plan zdobycia pasa UFC. Myślę, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to za dwa lata będę w UFC. Będę wtedy o wiele silniejszy. Zamierzam wejść do UFC w wieku 28 lat i walczyć do osiągnięcia 32. roku życia.

- powiedział w jednym z wywiadów Usman.

Swoje trzy grosze do tego wszystkiego dorzucił wspomniany wcześniej Khabib. Były czempion UFC w wadze lekkiej powołał się na plan swojego nieżyjącego ojca, Abdulmanapa, który planował wielkie kariery dla większości swoich podopiecznych, w tym dla Usmana.

cytat
- To była wizja Abdulmanapa. On bardzo mocno wierzył w Usmana i zawsze mówił, że on będzie mistrzem w przyszłości. Sam osobiście nie widziałem w nim takiego potencjału gdy miał 16 lat. Widziałem innych prospektów i wierzyłem w innych, natomiast mój ojciec bezgranicznie wierzył w Usmana, wierzył, że ma przyszłość jako mistrz.

- powiedział Khabib.

Oświadczenia Usmana i Khabiba nie umknęły uwadze szefa PFL, Donna Davisa, który bez większego przekonania podchodzi do zapewnień mistrza Bellatora w wadze lekkiej:
cytat

- Jak wielu zawodników mówiło, że przeniesie się na Florydę i w ciągu czterech lat zakończy karierę? Ilu z nich to zrobiło? Jeden na dziesięciu? Jeden na pięciu? Ludzie cały czas mówią różne rzeczy, a później tego nie robią. Może on odejdzie, a może nie odejdzie? Może to będzie w ciągu dwóch lat, a może w ciągu pięciu lat? Może będzie mistrzem albo nie będzie? Moim celem jest sprawienie, żeby walczący dla nas Usman był szczęśliwy, żeby osiągnął sukces, żeby był bogatym człowiekiem i mistrzem oraz żeby w ciągu najbliższych dwóch lat zapomniał o tym co powiedział w tym wywiadzie.

- skwitował jeden z założycieli PFL.

Autor: Paweł Sawicki