Od dłuższego czasu znana w Polsce pretendentka do pasa mistrzowskiego wagi piórkowej Rosjanka Yana Kunitskaya (12-5 MMA, 2-2 UFC) z Murmańska, powiedziała, że nie zamierza wracać do Rosji po otwarciu granic. Rosjanka planuje lecieć do Stanów Zjednoczonych ze swoim ukochanym Thiago "Marretą" Santosem (21-7 MMA, 13-6 UFC). Nieprzypadkowo to także były pretendent do pasa mistrzowskiego wagi półciężkiej organizacji Ultimate Fighting Championship i były rywal naszego Jana Błachowicza.

„Nie jedziemy do Rosji, właśnie utknęliśmy w Brazylii z powodu pandemii. Lotniska nie działają. Kiedy granice zostaną ponownie otwarte, wrócimy do USA, będziemy tam mieszkać i trenować” - powiedziała Kunitskaya, rozmawiając ze swoimi fanami w mediach społecznościowych. Z nich w ubiegłym roku też fani dowiedzieli się, iż "Foxy" i Marreta" są zakochani w sobie i są parą.

Yana swój ostatni pojedynek stoczyła w grudniu w stolicy USA, Waszyngtonie, gdzie odbyła się gala UFC Fight Night Washington i niestety przegrała z Aspen Ladd. Ciekawostką jest fakt, iż Yana debiutowała w MMA w Polsce, gdy pokonała w Łodzi Magdalenę Jarecką a Aspen zaliczyła w Gdańsku na UFC 118 swój debiut w UFC. Santos z kolei po walce o pas z Jonem Jonesem, przeszedł poważną operację kolana i zamierza powrócić do walki o najważniejsze cele w UFC. A tym na dziś jest chęć walki z Dominikiem Reyesem. Potem ponownie z mistrzem UFC, ktokolwiek nim będzie. My liczymy, że Jan Błachowicz, którego niegdyś Santos pokonał na UFC Prague.