free templates joomla

Alexander Emelianenko zatrzymany po pościgu

Alexander EmelianenkoW kolejne kłopoty i to na własne życzenie władował się 37-letni rosyjski zawodnik Mieszanych Sztuk Walki Alexander Emelianenko, który został zatrzymany wczoraj przez rosyjską policję na "podwójnym gazie" w Kisłowodzku. To nie jedyny zarzut, bowiem potężny (196 cm/120 kg) zawodnik nie tylko stawiał opór 8 rosyjskim milicjany jacy przybyli do interwencji. Nim spacyfikowano A.E. zdołał on rozbić dwa auta i oczywiście swojego złotego mercedesa podarowanego mu przez prezydenta Czeczenii Ramzana Kadyrowa.

Kisłowodsk to miasto, z obiektów którego korzysta wielu rosyjskich zawodników sportów walki i zapewne w takim celu przebywał tam brat najsłynniejszego rosyjskiego zawodnika MMA w historii Fiodora Emelienenko (Fedora Emelianenko - przyp. red.). Niestety kolejny raz dało o sobie znać uzależnienie od alkoholu, które wielokrotnie już powodowało skandale w rosyjskich mediach.

Warto pamiętać, że w 2014 roku będąc poszukiwanym za gwałt, jadąc pod wpływem alkoholu dosłownie owinął się wokół lampy drogowej w Tambowie i został aresztowany, mając 4,5 letni wyrok za gwałt na Polinie Stepanowej, którego dokonał w marcu 2014 roku. Sąd nie miał żadnych wątpliwości a on częściowo przyznał się do zarzutów.

Po opuszczeniu kolonii karnej w końcu 2016 roku, nie pozostawił rosyjskiej prasy bez zajęcia, co rusz dostarczając jej różnego rodzaju smaczków. W ostateczności wyrzekł się go własny brat Fiodor Emelianenko poublicznie nazywając Judaszem, za związanie sie m.in. z Kadyrowem, który wpierał Aleksandra a był w opozycji do Fiodora. Powodem były walki MMA dzieci poniżej zabronionego wieku jakie organizował Kadyrow z udziałem własnych synów. Realnie doszło nawet do gróźb fizycznych wobec rodziny Fiodora. Ostatecznie Aleksander opuścił gościnnego czeczeńskiego gospodarza i jak widać miał czym odjechać.

Sytuacja w Kisłowdzku zaczęła się od zaparkowania przez A.E. wspomnianego złotego pojazdu na pasach w centrum miasta. Po interwencji i rozmowie z policją ten nie chciał opuścić auta. Policjanci stwierdzili, że mężczyzna za kierownicą jest w stanie ciężkiego odurzenia lub nietrzeźwości. Kiedy postanowiono go wyciągnąć z auta ten ruszył rozbijając dwa pojazdy po drodze i wjeżdząjąc w miejsce, gdzie ostatecznie nie było już ucieczki. Tam wywleczono go z auta i zapakowano do policyjnego pojazdu. W dniu dzisiejszym przed sądem przeprosił, że wsiadł za kierownicę pod wpływem alkoholu. Dalsze sprawy są w toku i będziemy o nich informować.