Monstrualny Zuluzinho powrócił na Imortal FC 9! Video
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 05, czerwiec 2018
Po 7,5 roku przerwy do walk MMA powrócił montrualny 40-letni brazylijski zawodnik Wagner da Conceição Martins znany jako Zuluzinho (9-8-0, 1 NC). Legendarny weteran Pride FC ważący niegdyś blisko 190 kg wystąpił w ostatnią sobotę 2-go czerwca na gali Imortal FC 9 w swoim rodzinnym mieście Sao Luis w prowincji Maranhao. Po walkach z takimi tuzami jak Fedor Emelianenko i Rodrigo Minotauro Nogueira przyszło mu walczyć z miejscowym "opryszkiem".
Jego pojedynek z 42-letnim Edvaldo de Oliveirą Gamethem (37-26) brazylijskim twardzielem, który z niejednego, niemal wyłącznie brazylijskiego pieca jadł fighterski chleb, był szeroko reklamowany w miejscowej prasie a i nie brakowało złej krwi. Gameth o wadze 98 kg tylko raz wyjechał z kraju do...Czech, gdzie walczył na gali XFN 8 w Pardubicach w Czechach.
Ostatecznie panowie spotkali się w oktagonie i dynamiczny main event wszyscy oglądali z zapartym tchem. Ani jeden ani drugi nie osiągnęli przewagi w pierwszej rundzie. Walka zakończyła się w przerwie, bowiem "odchudzony" do 159 kg Zuluzinho miał opuchnięte potwornie nogi i musiał zrezygnować z walki. Owe opuchnięcie widoczne było już od początku walki i "Black Giant" musiał się z nim borykać nie od czasu walki. Tę jednak wziął i można ją obejrzeć poniżej:
Jego pojedynek z 42-letnim Edvaldo de Oliveirą Gamethem (37-26) brazylijskim twardzielem, który z niejednego, niemal wyłącznie brazylijskiego pieca jadł fighterski chleb, był szeroko reklamowany w miejscowej prasie a i nie brakowało złej krwi. Gameth o wadze 98 kg tylko raz wyjechał z kraju do...Czech, gdzie walczył na gali XFN 8 w Pardubicach w Czechach.
Ostatecznie panowie spotkali się w oktagonie i dynamiczny main event wszyscy oglądali z zapartym tchem. Ani jeden ani drugi nie osiągnęli przewagi w pierwszej rundzie. Walka zakończyła się w przerwie, bowiem "odchudzony" do 159 kg Zuluzinho miał opuchnięte potwornie nogi i musiał zrezygnować z walki. Owe opuchnięcie widoczne było już od początku walki i "Black Giant" musiał się z nim borykać nie od czasu walki. Tę jednak wziął i można ją obejrzeć poniżej: