Pech nie opuszcza słynnego Alexandra Emelianenko, który co prawda wyszedł w ubiegłym roku z więzienia, gdzie odbywał karę za gwałt, ale do tej pory nie zdołał zawalczyć nigdzie. Co więcej, obecnie może być jeszcze trudniej bo nastąpiła nieoczekiwana zmiana miejsc i do więzienia powędrował jego manager i promotor gal Coliseum FC - Oleg Rayevskiy. On jednak nie za gwałt a za narkotyki.

Jak podaje rosyjska prasa promotor został zatrzymany w dniu 22 lipca w dzielnicy Primorskaja w St. Petersburgu, na parkingu jednego z hipermarketów podczas tzw zakupu kontrolowanego. Zarekwirowano przy nim ponad 5 gram białej substancji, która w laboratorium okazała się narkotykiem. Dodatkowo we wnętrzu samochodu znaleziono dwa kolejne woreczki z substancją, broń z amunicją a nawet kajdanki.

Rayesvskiy został zatrzymany na 48 godzin w czasie których sąd podejmie decyzję co do dalszych losów pechowego promotora pechowego zawodnika i zarazem brata legendy MMA Fiodora Emelianenko.

Po zakończeniu czynności dochodzeniowych Departament Ministerstwa Spraw Wewnętrznych dla rejonu Promorkiego otworzył sprawę karną na mocy punktu „d” w części 4 artykułu 228&1 kodeksu karnego Federacji Rosyjskiej ( tj. nielegalnej sprzedaży środków odurzających na dużą skalę). Będziemy informować naszych czytelników o tej sprawie.