Organizacja Ultimate Fighting Championship, oficjalnie potwierdziła w dniu dzisiejszym pojedynek Marka “The Super Samoan” Hunta (12-10-1 MMA, 7-4-1 UFC) i Holendra Alistaira Overeema (41-15 MMA, 6-4 UFC). Odbędzie się on podczas gali UFC 209 w hali T-Mobile Arena w las Vegas w dniu 4-go marca. Byłby to tym samym rewanż za walkę z roku 2008 na gali Dream w Japonii, kiedy to Overeem dość szybko poddał reprezentującego Nową Zelandię, Hunta.

Jednak nie wszystko jest takie oczywiste, bowiem Hunt będący jednym z najzacieklejszych krytyków afer dopingowych stawia pewne warunki. Potomek samoańskich wojowników chce klauzuli, która go ochroni na wypadek wykrycia dopingu u Overeema, co nie jest niemożliwością a także prawdopodobnym scenariuszem. Jaka będzie odpowiedź UFC, na razie nie wiadomo.

Hunt ma za sobą porażkę i unieważnioną walkę z Brockiem Lesnarem w lipcu 2016 na UFC 200. W tym roku pokonał jeszcze Franka Mira a w 2015 Antônio Silvę i przegrał z aktualnym mistrzem Stipe Miocicem. Overeem po serii zwycięstw nad takiemi zawodnikami jak Andrei Arlovski, Junior dos Santos, Roy Nelson czy Stefan Struve, dostał upragnioną szansę pojedynku tytułowego ze wspomnianym Miocicem. Jednak Miocic, pozbawił go złudzeń na gali UFC 203, gdy przetrwał ataki Holendra i znokautował go pod koniec pierwszej rundy.

Pojedynek Hunta i Overeema to trochę mityczny powrót do przeszłości, którą były ich pamiętne walki na japońskich szlakach Pride czy Dream. Zapewne też jedna z takich okazji, kiedy byli "pride'owcy" mogą jeszcze się ze sobą zmierzyć, bo nie ma co ukrywać, że jest to "wymierające pokolenie", odnosząc się do metryk obu zawodników. Hunt ma już 42 lata a 23-go marca 2017 a więc w kilkanaście dni po gali skończy 43. Holender ma 36, ale organizm przepalony sterydami i gołym okiem widać, iż nie jest to już "ten" Overeem walczący na "koninie", którą zachwalał jak "żyd kiepski towar" - by skorzystać z obiegowych powiedzonek. Konina okazała się być mocno nafaszerowana hormonami co potwierdzały badania, uniki i wpadki Alistaira. Stąd obawy Hunta, który w lipcu 2008 roku zderzył się boleśnie z "silnym jak koń" Overeemem. Tak czy tak czekamy na ten pojedynek i oczywiście wzmożone kontrole Holendra przed walką. Dla niego może to być ważniejsza walka niż ta z Huntem.