Czterej polscy zawodnicy tajskiego boksu mieszkający na Wyspach Brytyjskich wzięli udział w kolejnej gali organizowanej przez Bad Company Promotions International Muay Thai powiązanej ze słynnym klubem Bad Company z Leeds. Byli to Filip Kulawiński z Bad Company, Daniel Jędrzejewski i Mateusz Sarwuta z Hanuman Thai Boxing z Edynburga w Szkocji, oraz Tomasz Chodorski ze Science of 8 Limbs Birmingham Andy'ego Howsona.

Kapitalny występ i kolejne zwycięstwo zanotował 25-letni Daniel Jędrzejewski, trenowany od dwóch lat przez znanego trenera i wciąż czynnego zawodnika Wojciecha Oleksyka. Polak wygrał przez techniczny nokaut po uderzeniu prawym łokciem w piątej rundzie z miejscowym i bardzo cenionym na angielskim rynku Lukiem Imesonem z Bad Company.

Niestety nie udało się wygrać Filipowi Kulawińskiemu, który doznał pierwszej porażki na brytyjskim rynku. Polaka pokonał na punkty Anglik Sam Gough, który zwycięstwo okupił 13 szwami na głowie a walka uznana została przez wielu obserwatorów za "Walkę Roku". Polakowi w ostatnim momencie zmienił się rywal, którym miał być Pavel Obozny z Białorusi ale z powodu braku wizy nie doleciał na walkę. Gough trenowany przez legendarnego Andy Howsona był w treningu i w kapitalnej dyspozycji co wykorzystał. Polak przegrał pierwsze rundy, ale w końcowych dwóch dominował. Niestety nie udało mu się skończyć jej przed czasem i werdykt poszedł na konto rywala.

Bratobójczy polsko - polski pojedynek stoczyli Mateusz Sarwuta i Tomasz Chodorski. Walka po bardzo zaciętych pięciu rundach została rozstrzygnięta na korzyść Chodorskiego, który także trenuje pod okiem Andy'ego Howsona w Science of 8 Limbs Birmingham. Jak powiedział nam trener Oleksyk: "Gala należała do tych raczej mniejszych jednak pomimo tego można było na pewno zobaczyć kilka ciekawych, zaciętych i stojących na wysokim poziomie pojedynków. Daniel walczy znowu za cztery tygodnie z zawodnikiem z teamu Reeca Mcalistera i później na Yokkao, w dniu 8 października. Jestem bardzo zadowolony z jego postawy".