"Angelina Jolie boksu" czyli Zarina Tsoloyeva z Kazachstanu
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 06, kwiecień 2016
Jeśli ktoś myśli, iż na zdjęciu jest słynna Angelina Jolie to spotka go miłe rozczarowanie. To wyglądająca niemal jak młoda kopia amerykańskiej aktorki mistrzyni boksu z Kazachstanu, Zarina Tsoloyeva. Mistrzyni Kazachstanu wygląda jak hollywoodzka aktorka w młodości.
Dodatkowo po 9 latach uprawiania boksu jej uroda zaprzecza stereotypom "złamanego nosa", "usuniętej chrząstki" i tego typu bzdur ludzi, którym z reguły nie chce się oderwać od telewizora i komputera, by pójść na salę i samemu spróbować.
22-letnia sportsmenka uczestniczyła w dwóch mistrzostwach świata w 2011 roku w Antalyi w Turcji i w 2014 w Korei Południowej. W 2014 była mistrzynią Kazachstanu. W lutym tego roku w Mistrzostwa Kazachstanu została brązową medalistka turnieju w kategorii 60 kg. W ubiegłym roku jadąc na zawody w Turcji cudem wyszła z życiem z ogromnego karambolu drogowego i tak została zauważona przez prasę, gdy relacjonowała wypadek z udziałem bokserskiej reprezentacji Kazachstanu.
Zarina wie, że wielu ludzi zauważyło owo podobieństwo do Angeliny Jolie i nie ukrywa, że jest jej ogromnie miło z tego powodu. "Nie ukrywam, że kocham ją jako aktorkę i jej urodę. Cały świat próbuje porównać mnie z nią. Jesteśmy do siebie podobne. To jest bardzo prawdopodobne, że są podobieństwa, ale my jesteśmy inne i na pewno nie jesteśmy tymi samymi osobami. Wielu ludzi mówi, że wyglądam jak ona i nie będę ukrywać, że jestem z tego zadowolona" - powiedziała portalowi vesti.kz.
Wyraziste oczy, piękne usta, przenikliwe spojrzenie, a nade wszystko podobieństwo do globalnej celebrytki spowodowało, że o Zarinie Tsoloyevej zaczęło być głośno już nie tylko w kazachskiej prasie, ale przede wszystkim w Rosji, gdzie media rzuciły się szturmem do pisania artykułów i wywiadów z nią. Oczywiście główny aspekt to niesamowita uroda a'ala Angelina Jolie i porównania. Wbrew pozorom jednak na tym może zyskać jej kariera, bo kto nie chciałby oglądać pięknej dziewczyny, która na dodatek świetnie walczy? Na pewno w tym elemencie jest o niebo lepsza od Angeliny.
Zarina pochodzi z małej kazachskiej wioski Zhaksi w okręgu Akmola i na salę treningową trafiła w wieku 13 lat. Wcześniej próbowała gry w koszykówkę tak jak i jej dwie siostry. Kiedy trafiła do boksu w szkole sportowej, jej ojciec z politowaniem powiedział: "to potrwa z dwa, trzy miesiące" - na co Zarina odpowiedziała z przekorą: "tak, tak, oczywiście". I to oczywiście trwa do dziś, bo nie zamierza ona kończyć kariery, a wręcz przeciwnie, chce ją rozwijać. Być może uda jej się trafić do zawodowego boksu, o ile będzie chciała, bo zapewne obecnie ustawi się kolejka chętnych menadżerów by pokazać urodziwą bokserkę.
Dodatkowo po 9 latach uprawiania boksu jej uroda zaprzecza stereotypom "złamanego nosa", "usuniętej chrząstki" i tego typu bzdur ludzi, którym z reguły nie chce się oderwać od telewizora i komputera, by pójść na salę i samemu spróbować.
22-letnia sportsmenka uczestniczyła w dwóch mistrzostwach świata w 2011 roku w Antalyi w Turcji i w 2014 w Korei Południowej. W 2014 była mistrzynią Kazachstanu. W lutym tego roku w Mistrzostwa Kazachstanu została brązową medalistka turnieju w kategorii 60 kg. W ubiegłym roku jadąc na zawody w Turcji cudem wyszła z życiem z ogromnego karambolu drogowego i tak została zauważona przez prasę, gdy relacjonowała wypadek z udziałem bokserskiej reprezentacji Kazachstanu.
Zarina wie, że wielu ludzi zauważyło owo podobieństwo do Angeliny Jolie i nie ukrywa, że jest jej ogromnie miło z tego powodu. "Nie ukrywam, że kocham ją jako aktorkę i jej urodę. Cały świat próbuje porównać mnie z nią. Jesteśmy do siebie podobne. To jest bardzo prawdopodobne, że są podobieństwa, ale my jesteśmy inne i na pewno nie jesteśmy tymi samymi osobami. Wielu ludzi mówi, że wyglądam jak ona i nie będę ukrywać, że jestem z tego zadowolona" - powiedziała portalowi vesti.kz.
Wyraziste oczy, piękne usta, przenikliwe spojrzenie, a nade wszystko podobieństwo do globalnej celebrytki spowodowało, że o Zarinie Tsoloyevej zaczęło być głośno już nie tylko w kazachskiej prasie, ale przede wszystkim w Rosji, gdzie media rzuciły się szturmem do pisania artykułów i wywiadów z nią. Oczywiście główny aspekt to niesamowita uroda a'ala Angelina Jolie i porównania. Wbrew pozorom jednak na tym może zyskać jej kariera, bo kto nie chciałby oglądać pięknej dziewczyny, która na dodatek świetnie walczy? Na pewno w tym elemencie jest o niebo lepsza od Angeliny.
Zarina pochodzi z małej kazachskiej wioski Zhaksi w okręgu Akmola i na salę treningową trafiła w wieku 13 lat. Wcześniej próbowała gry w koszykówkę tak jak i jej dwie siostry. Kiedy trafiła do boksu w szkole sportowej, jej ojciec z politowaniem powiedział: "to potrwa z dwa, trzy miesiące" - na co Zarina odpowiedziała z przekorą: "tak, tak, oczywiście". I to oczywiście trwa do dziś, bo nie zamierza ona kończyć kariery, a wręcz przeciwnie, chce ją rozwijać. Być może uda jej się trafić do zawodowego boksu, o ile będzie chciała, bo zapewne obecnie ustawi się kolejka chętnych menadżerów by pokazać urodziwą bokserkę.