RXF 22: wrażenia po ważeniu przed meczem Rumunia vs. Polska!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: poniedziałek, 21, marzec 2016
Już tylko godziny dzielą nas od wielkiego wydarzenia, jakim będzie mecz między fighterami MMA z Rumunii i Polski, do którego dojdze na gali RXF 22 w dniu 21 marca 2016 roku w Bukareszcie. Poprzedziło je oficjalne ważenie, na którym stawili się wszyscy uczestnicy, którzy nie napotkali na problemy z osiągnięciem wymaganych limitów.
Już o samej lokalizacji ważenia można mówić w samych superlatywach, bo na jego miejsce wybrano One Club, uchodzący za najbardziej eksluzywny klub w całej Rumunii. Cała otoczka prezentowała się bardzo efektownie, a wokół sali na potężnych telebimach można było obserwować migawki ze wcześniejszych edycji RXF, w tym także zwycięstwo Michała Wlazło nad lokalną gwiazdą, Alexandru Lungu. Publiczność również dopisała.
Ceremonia ważenia przebiegała bardzo sprawnie, bez żadnych przerw, nie dochodziło również do żadnych sytuacji napięcia między fighterami. Atmosfera między przedstawicielami obu nacji, które staną naprzeciwko siebie w klatce, była przyjazna. Rumuni pokazali się jako gościnni gospodarze, a polskim zawodnikom okazywali oni szacunek i nie można było mówić o nastawianiu lokalnych widzów przeciwko Polakom.
Jako dowód tuż po ważeniu Polacy i Rumunii mieli zrobione ze sobą zdjęcia, na których całe drużyny pozowały wraz z okazałymi flagami narodowymi. Dzięki firmie Pitbull Polacy byli także przyzwoicie ubrani. Tu specjalne podziękowania należą się jej pracownikom: Danucie Kowalczyk i Wojciechowi Wojtysiakowi za szybką reakcję i zrozumienie.
Trzeba przyznać, że polska ekipa prezentowała się bardzo godnie i z przekonaniem, iż w globalnym bilansie nadchodzącej gali to właśnie jej reprezentanci zatriumfują.
Redakcja FightSport.pl jest obecna w centrum wydarzeń, gdzie towarzyszy szóstce dzielnych zawodników, gotowych na największe wyzwanie w swojej karierze. A są nimi w kolejności pojedynków na fight cardzie: Daniel Chrzanowski, Rafał Raczyński, Sławomir Szczepański, Azamat Mustafaev, Janusz Dylewski i Paulina Borkowska. Życzymy im powodzenia i kompletu zwycięstw w konfrontacjach z rumuńskimi przeciwnikami na ich terenie!
Już o samej lokalizacji ważenia można mówić w samych superlatywach, bo na jego miejsce wybrano One Club, uchodzący za najbardziej eksluzywny klub w całej Rumunii. Cała otoczka prezentowała się bardzo efektownie, a wokół sali na potężnych telebimach można było obserwować migawki ze wcześniejszych edycji RXF, w tym także zwycięstwo Michała Wlazło nad lokalną gwiazdą, Alexandru Lungu. Publiczność również dopisała.
Ceremonia ważenia przebiegała bardzo sprawnie, bez żadnych przerw, nie dochodziło również do żadnych sytuacji napięcia między fighterami. Atmosfera między przedstawicielami obu nacji, które staną naprzeciwko siebie w klatce, była przyjazna. Rumuni pokazali się jako gościnni gospodarze, a polskim zawodnikom okazywali oni szacunek i nie można było mówić o nastawianiu lokalnych widzów przeciwko Polakom.
Jako dowód tuż po ważeniu Polacy i Rumunii mieli zrobione ze sobą zdjęcia, na których całe drużyny pozowały wraz z okazałymi flagami narodowymi. Dzięki firmie Pitbull Polacy byli także przyzwoicie ubrani. Tu specjalne podziękowania należą się jej pracownikom: Danucie Kowalczyk i Wojciechowi Wojtysiakowi za szybką reakcję i zrozumienie.
Trzeba przyznać, że polska ekipa prezentowała się bardzo godnie i z przekonaniem, iż w globalnym bilansie nadchodzącej gali to właśnie jej reprezentanci zatriumfują.
Redakcja FightSport.pl jest obecna w centrum wydarzeń, gdzie towarzyszy szóstce dzielnych zawodników, gotowych na największe wyzwanie w swojej karierze. A są nimi w kolejności pojedynków na fight cardzie: Daniel Chrzanowski, Rafał Raczyński, Sławomir Szczepański, Azamat Mustafaev, Janusz Dylewski i Paulina Borkowska. Życzymy im powodzenia i kompletu zwycięstw w konfrontacjach z rumuńskimi przeciwnikami na ich terenie!