Trener Conora McGregora, John Kavanagh zdradza plany na najbliższe 7 miesięcy
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: czwartek, 17, grudzień 2015
Krótko po historycznym zwycięstwie Conora McGregora (19-2) nad Jose Aldo (25-3), podczas gali UFC 194, w Las Vegas, trener nowego mistrza wypowiedział się w programie ,,The MMA Hour’’. Zdaniem Johna Kavanagha, jego podopieczny powinien stoczyć dwie walki w najbliższych miesiącach – obie o pas, ale w dwóch kategoriach wagowych, piórkowej i lekkiej.
Przedstawiamy tłumaczenie wypowiedzi trenera Irlandzkiego wojownika:
John Kavanagh przekonywał, że na każdego oponenta przyjdzie czas - ,,każdy dostanie swoją szansę walki z nim [McGregorem], tylko musi wykazać się cierpliwością.’’ Jeśli spełniłyby się oczekiwania mistrza i jego sztabu – faktycznie posiadałby pasy w obu kategoriach, wówczas czas oczekiwania pretendentów znacznie by się wydłużył. Nie wiadomo, czy władze UFC umożliwią McGregorowi walkę o pas kategorii lekkiej, jednocześnie pozwalając mu zachować mistrzostwo wagi piórkowej.
Przedstawiamy tłumaczenie wypowiedzi trenera Irlandzkiego wojownika:
,,Myślę, że następną walką, będzie pojedynek o pas wagi lekkiej. Być może dojdzie do niej w kwietniu. Marcu lub kwietniu – coś w tych okolicach. … Pewnie to, a potem lipiec i UFC 200. Może dojdzie wtedy do obrony pasa w wadze piórkowej przeciwko Frankiemu Edgarowi.’’
Jako potencjalnego przyszłego oponenta wymieniono nazwisko Maxa Hallowaya (15-3), który także stoczył wygrany bój na gali UFC 194. Jego ofiarą padł Jeremy Stephens (24-12). Halloway jest jedynym zawodnikiem, któremu udało się przewalczyć cały dystans walki z McGregorem, jednak przegrał wówczas przez decyzję. Nie licząc dwóch przegranych ,,Notoriousa’’, był to dla niego zdecydowanie najtrudniejszy pojedynek.John Kavanagh przekonywał, że na każdego oponenta przyjdzie czas - ,,każdy dostanie swoją szansę walki z nim [McGregorem], tylko musi wykazać się cierpliwością.’’ Jeśli spełniłyby się oczekiwania mistrza i jego sztabu – faktycznie posiadałby pasy w obu kategoriach, wówczas czas oczekiwania pretendentów znacznie by się wydłużył. Nie wiadomo, czy władze UFC umożliwią McGregorowi walkę o pas kategorii lekkiej, jednocześnie pozwalając mu zachować mistrzostwo wagi piórkowej.