O dużej zmianie w swoim życiu zawodowym za pośrednictwem Facebooka poinformował najlepszy polski kickboxer wagi do 95 kg, Tomasz Sarara. A mianowicie ogłosił, iż zamienia Team Mr. Perfect, gdzie trenował pod okiem Ernesto Hoosta, na inny renomowany klub w Holandii, jakim jest Mike's Gym, kierowany przez Mike'a Passeniera!

W obszernej informacji, jaką Sarara zamieścił, nie ukrywał zadowolenia z dołączenia do Mike's Gym, ale jednocześnie nie zapomniał o wszystkim, co dla niego zrobił Ernesto Hoost, czterokrotny triumfator K-1 World GP.

Ponadto zapowiada, iż w przyszłym roku czekają go wielkie walki i choć nie ogłosił tego oficjalnie, to zasugerował, iż najprawdopodobniej zasili szeregi największej w tym momencie światowej organizacji Kickboxingu, czyli GLORY! Poniżej pełne oświadczenie:

''Witam serdecznie wszystkich! :)

Jeszcze przed Nowym Rokiem oficjalnie chciałem poinformować wszystkich kibiców o dużych zmianach. Po wspaniałej kilkuletniej współpracy z Team Mr. Perfect przyszedł czas na zmiany. Choć osobiście nie lubię zmian i to zwłaszcza tych nieodwracalnych (a ta chyba do takich należy) to ta wydaje się mocno przemyślana.

Po owocnych rozmowach zostałem nowym zawodnikiem Mike's Gym. Tym samym dołączam do elity zawodników najmocniejszego teamu świata. Choć momentami wydawał się to już odległy cel, wracam na salony światowego K-1 :) Zapowiada się, że przyszły rok niesie ze sobą duże wyzwania, a na takie chcę być w 100% gotowy!

Do tego wszystkiego dochodzi kolejna niewiarygodna wiadomość! :) O niej więcej nie powiem wprost, bo jeszcze nie jest sfinalizowana, ale co Wam będę opowiadać, STANIE SIĘ TO! :) Lubię spełniać marzenia, a to będzie właśnie to. W sugestii artykuł sprzed kilku dobrych miesięcy :) (wywiad, w którym wyraził chęć walki dla GLORY - przyp. red.).

Przy okazji raz jeszcze chciałem podziękować trenerom Ernesto Hoost i Orlando Gemerts za wszystko, co dla mnie zrobili i genialną współpracę. Nie omieszkam ominąć serdecznego kolegi z branży, który nową współpracę zapoczątkował, jakim jest Robert Koral z Koral Fight Team Bytom. Czasem trzeba pomóc zrobić ten pierwszy krok i choć problemy z pamięcią coraz większe, obiecuję nie zapomnę! :)

Welcome Mike Passenier! :)''

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują więc, iż rok 2016 należeć będzie do Tomasza Sarary! Przypomnijmy, iż fighter z Krakowa ma na swoim koncie wygraną nad aktualnym mistrzem GLORY w kategorii półciężkiej, czyli Saulo Cavalari'm. Sam zawodnik wielokrotnie dziwił się, że nie miał jeszcze okazji walczyć dla tej organizacji. A teraz wygląda na to, że marzenie Sarary się spełni.

W bieżącym roku mieliśmy przyjemność dwukrotnie oglądać pojedynki Polaka na galach Fight Exclusive Night, obie miały status walk wieczoru i toczył je z oponentami z Niemiec. Na kwietniowej, siódmej edycji w Bydgoszczy w wielkim stylu znokautował Niko Falina, zaś na ósmej, w lipcu w Kołobrzegu wygrał na punkty z Andre Schmelingiem.

Następnie Sarara zmagał się z problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiły mu występ w Niemczech. Teraz jednak już wszystko jest z nim w porządku i będziemy z ogromną niecierpliwością wyczekiwać na kolejne wieści od jednego z najlepszych polskich fighterów Kickboxingu.