MP BJJ 2015: Gold Team Polska i Adam Wardziński największymi zwycięzcami turnieju! Wyniki!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 18, listopad 2015
W miniony weekend czyli 14-15 listopada w Poznaniu odbyły się XI Mistrzostwa Polski BJJ. Najliczniejsze i najważniejsze zawody świata grapplerów w naszym kraju znów cieszyły się wielką frekwencją, chociaż trzeba przyznać, że wraz ze startami chwytaczy w MMA, nieco spada nam liczba gwiazd w tym turnieju. Nie brakowało jednak jak co roku spektakularnych walk i zaskakujących wyników, a największą gwiazdą imprezy bez wątpienia został Adam Wardziński, który zwyciężył w kategorii absolute.
Zawodnik reprezentujący szkołę Alan Finfou BJJ jest posiadaczem brązowego pasa BJJ i jednym z najaktywniejszych zawodników z Polski. Poznaniak startuje niemal co tydzień i cały czas utrzymuję wysoką formę. W rywalizacji brązowych i czarnych pasów w absolute nie dał szans swoim przeciwnikom zgarniając w tym roku złoty krążek. W finale pokonał Tomasza Skórkowskiego z Wrocławia, który reprezentuję obecnie szkołę Andre Galvao, poddając go. Wcześniej Wardziński zostawił w pokonanym polu trenera Berserker’s Team Szczecin i jednego z najlepszych zawodników w historii polskiego BJJ, Piotra Bagińskiego. Podobnie jak przez kategorię Open, Wardziński przeszedł przez dywizję brązowych pasów wygrywając w cuglach swoją kategorię wagową. Przejdźmy jednak po kolei do podsumowania całych zawodów.
W wadze do 70-ciu kg czarnych pasów jeden z najlepszych polskich zawodników obecnie bez podziału na kategorie wagowe, Jędrzej Loska reprezentujący Academia Gorila pokonał w przyszłości gwiazdę nie tylko rodzimej sceny BJJ, ale również MMA, Piotra Podstawczuka z Berserkerów. Na pudle miejsca zajęli jeszcze weterani polskich mat: Marek Pietrzak z Copacabany oraz Daniel Wrześniewski ze Złomiarza.
W wadze do 76-ciu kg bezkonkurencyjny okazał się Jędrzej Kubski reprezentujący barwy Zenith BJJ Polska, który w finale pokonał Michała Ksepko z Berserker’s Team Poland. Na pudle uplasowali się jeszcze Marcin ‘Gonzo’ Tobera z kieleckiej Copacabany oraz Filip Markiewicz z Berserker’s Team Poland.
W wadze do 82,3 kg bezkonkurencyjny okazał się reprezentujący własną Akademię Fenix, Maciej Kozak z Krakowa, który tradycyjnie doskonałą pajęczą gardą pokonał w finale Grzegorza Kloca z Berserker’s Team. Trzecie miejsce zajął Maciej ‘Kaka’ Kałuszewski z Berserkerów, który medalem osłodził sobie nieco porażkę na ostatniej Arenie Berserkerów. Marne to pocieszenie, bowiem tylko trzech zawodników wystartowało w kategorii i ‘Kaka’ przegrał swój mecz o wejście do finału.
W dywizji do 88,3 kg bezkonkurencyjny okazał się Karol ‘Dziki’ Dzieniszewski z Berserkerów, który już trzeci raz z rzędu nie miał sobie równych. Podopieczny Piotra Bagińskiego w finale rozprawił się z Radosławem Sengerem z Zenith BJJ, a stawkę medalistów uzupełnił Tomasz Michałowski z Berserkerów oraz Tomasz Skórkowski z WroxGym.
W wadze do 94-ech kg Piotr Bagiński pokonał Jarosława ‘Pumbę’ Gajka z Gold Teamu w meczu, który od razu był finałem. Również od razu finałową walkę stoczyli Piotr Kapral z Copacabany Łódź i zdecydowanie lepiej czujący się bez kimon, Kamil Umiński z warszawskiego Alliance. Pojedynek o złoto w dywizji do 100,5 kg wygrał trener z Łodzi.
W wadze powyżej 100,5 kg mieliśmy już czterech zawodników i dwa mecze, czyli złoto, wygrał Mieszko Maciejewski z Dragon’s Den Warszawa, który w finale pokonał Mariusza Kozieja z Rio Grappling. Trzeba przyznać, że ‘Miexon’ potwierdza cały czas wysokie umiejętności i mamy nadzieję, że niebawem otrzyma zaproszenie na jakiś turniej zawodowy. Na podium uplasowali się również: Grzegorz ‘Tygrys’ Szatkowski z Gold Teamu oraz Kornel Zapadka z Berserkerów.
Wśród kobiet w pasach purpurowych, brązowych i czarnych w dywizji do 72-wóch kg udanie na zawody po ciąży powróciła Karolina Zawodnik. Reprezentująca Berserkerów wciąż jeszcze świeżo upieczona mama przywiezie do domu złoty medal. Dywizję Open u kobiet wygrała Marta Szarecka z Copacabany.
Sporo się działo również w brązowych pasach, a zwycięzcy poszczególnych kategorii mogą niebawem liczyć na promocję na wyższy pas. W tej dywizji wygrywali: wspomniany wcześniej Adam Wardziński z Alan Finfou BJJ, w najcięższej dywizji triumfował Sebastian Maciejewski z Gracie Barra. Wagę niżej wygrał klubowy kolega Maciejewskiego, Tomasz Pacześny. W wadze do 94,3 kg na podium stanęli dwaj reprezentanci Gracie Barra, a złoto padło łupem Jarosława Ogiegło. W wadze do 82,3 kg wygrał Robert Henek reprezentujący Academię Gorila. W wadze do 76 kg triumfował Kacper Rot z Gold Teamu, a w najniższej kategorii złoto zawiezie do Białegostoku Janusz Andrejczuk z Dragon’s Den.
Kolejne Mistrzostwa Polski są już więc za nami i na kolejne przyjdzie czekać wszystkim ‘kimoniarzom’ kolejny rok. W miedzyczasie można oczywiście startować na turniejach bez kimon, a i tych w kimonach nie brakuje. W roku jest w końcu szansa na wywalczenie trzech tytułów mistrza Polski, więc każdy znajdzie formułę dla siebie. Redakcja portalu Fightsport gratuluje wszystkim zwycięzcom, a także wszystkim startującym, którzy włożyli niemały trud w przygotowania.
Zawodnik reprezentujący szkołę Alan Finfou BJJ jest posiadaczem brązowego pasa BJJ i jednym z najaktywniejszych zawodników z Polski. Poznaniak startuje niemal co tydzień i cały czas utrzymuję wysoką formę. W rywalizacji brązowych i czarnych pasów w absolute nie dał szans swoim przeciwnikom zgarniając w tym roku złoty krążek. W finale pokonał Tomasza Skórkowskiego z Wrocławia, który reprezentuję obecnie szkołę Andre Galvao, poddając go. Wcześniej Wardziński zostawił w pokonanym polu trenera Berserker’s Team Szczecin i jednego z najlepszych zawodników w historii polskiego BJJ, Piotra Bagińskiego. Podobnie jak przez kategorię Open, Wardziński przeszedł przez dywizję brązowych pasów wygrywając w cuglach swoją kategorię wagową. Przejdźmy jednak po kolei do podsumowania całych zawodów.
W wadze do 70-ciu kg czarnych pasów jeden z najlepszych polskich zawodników obecnie bez podziału na kategorie wagowe, Jędrzej Loska reprezentujący Academia Gorila pokonał w przyszłości gwiazdę nie tylko rodzimej sceny BJJ, ale również MMA, Piotra Podstawczuka z Berserkerów. Na pudle miejsca zajęli jeszcze weterani polskich mat: Marek Pietrzak z Copacabany oraz Daniel Wrześniewski ze Złomiarza.
W wadze do 76-ciu kg bezkonkurencyjny okazał się Jędrzej Kubski reprezentujący barwy Zenith BJJ Polska, który w finale pokonał Michała Ksepko z Berserker’s Team Poland. Na pudle uplasowali się jeszcze Marcin ‘Gonzo’ Tobera z kieleckiej Copacabany oraz Filip Markiewicz z Berserker’s Team Poland.
W wadze do 82,3 kg bezkonkurencyjny okazał się reprezentujący własną Akademię Fenix, Maciej Kozak z Krakowa, który tradycyjnie doskonałą pajęczą gardą pokonał w finale Grzegorza Kloca z Berserker’s Team. Trzecie miejsce zajął Maciej ‘Kaka’ Kałuszewski z Berserkerów, który medalem osłodził sobie nieco porażkę na ostatniej Arenie Berserkerów. Marne to pocieszenie, bowiem tylko trzech zawodników wystartowało w kategorii i ‘Kaka’ przegrał swój mecz o wejście do finału.
W dywizji do 88,3 kg bezkonkurencyjny okazał się Karol ‘Dziki’ Dzieniszewski z Berserkerów, który już trzeci raz z rzędu nie miał sobie równych. Podopieczny Piotra Bagińskiego w finale rozprawił się z Radosławem Sengerem z Zenith BJJ, a stawkę medalistów uzupełnił Tomasz Michałowski z Berserkerów oraz Tomasz Skórkowski z WroxGym.
W wadze do 94-ech kg Piotr Bagiński pokonał Jarosława ‘Pumbę’ Gajka z Gold Teamu w meczu, który od razu był finałem. Również od razu finałową walkę stoczyli Piotr Kapral z Copacabany Łódź i zdecydowanie lepiej czujący się bez kimon, Kamil Umiński z warszawskiego Alliance. Pojedynek o złoto w dywizji do 100,5 kg wygrał trener z Łodzi.
W wadze powyżej 100,5 kg mieliśmy już czterech zawodników i dwa mecze, czyli złoto, wygrał Mieszko Maciejewski z Dragon’s Den Warszawa, który w finale pokonał Mariusza Kozieja z Rio Grappling. Trzeba przyznać, że ‘Miexon’ potwierdza cały czas wysokie umiejętności i mamy nadzieję, że niebawem otrzyma zaproszenie na jakiś turniej zawodowy. Na podium uplasowali się również: Grzegorz ‘Tygrys’ Szatkowski z Gold Teamu oraz Kornel Zapadka z Berserkerów.
Wśród kobiet w pasach purpurowych, brązowych i czarnych w dywizji do 72-wóch kg udanie na zawody po ciąży powróciła Karolina Zawodnik. Reprezentująca Berserkerów wciąż jeszcze świeżo upieczona mama przywiezie do domu złoty medal. Dywizję Open u kobiet wygrała Marta Szarecka z Copacabany.
Sporo się działo również w brązowych pasach, a zwycięzcy poszczególnych kategorii mogą niebawem liczyć na promocję na wyższy pas. W tej dywizji wygrywali: wspomniany wcześniej Adam Wardziński z Alan Finfou BJJ, w najcięższej dywizji triumfował Sebastian Maciejewski z Gracie Barra. Wagę niżej wygrał klubowy kolega Maciejewskiego, Tomasz Pacześny. W wadze do 94,3 kg na podium stanęli dwaj reprezentanci Gracie Barra, a złoto padło łupem Jarosława Ogiegło. W wadze do 82,3 kg wygrał Robert Henek reprezentujący Academię Gorila. W wadze do 76 kg triumfował Kacper Rot z Gold Teamu, a w najniższej kategorii złoto zawiezie do Białegostoku Janusz Andrejczuk z Dragon’s Den.
Kolejne Mistrzostwa Polski są już więc za nami i na kolejne przyjdzie czekać wszystkim ‘kimoniarzom’ kolejny rok. W miedzyczasie można oczywiście startować na turniejach bez kimon, a i tych w kimonach nie brakuje. W roku jest w końcu szansa na wywalczenie trzech tytułów mistrza Polski, więc każdy znajdzie formułę dla siebie. Redakcja portalu Fightsport gratuluje wszystkim zwycięzcom, a także wszystkim startującym, którzy włożyli niemały trud w przygotowania.