W sobotni wieczór 10-go października w Szczecińskim Domu Sportu odbyła się ósma edycja Areny Berserkerów czyli gala MMA Arena Berserkerów 8 "Exped Cup" z kilka interesującymi starciami zaplecza głównej sceny polskiego MMA. W starciu wieczoru będącym pojedynkiem dwóch niegdyś wyróżniających się postaci polskiego Kickboxingu i Muay Thai Patryk Grudniewski (6-5) z Fighters Factory Oleśnica zmusił do poddania Marcina Parchetę (1-1) z Nak Muay Szczecin.

Prawdę powiedziawszy wynik walki nie był zaskoczeniem. Co prawda 35-letni Marcin Parcheta w stójkowych formułach był dużo bardziej utytułowanym zawodnikiem, ale Grudniewski MMA zajmuje się już kilka lat i dzieliła ich skala doświadczeń. Obaj są zawodnikami KSW i obaj mieli coś do udowodnienia kibicom.

Parcheta miał za sobą raptem jedną walkę z bokserem i byłym kickboxerem Rafałem Jackiewiczem, a Grudniewski sporo trudnych walk z solidnymi zawodnikami, co zaprocentowało. Grudniewski szybko zapunktował dwoma obaleniami i to drugie okazało się kluczowe. Pod koniec pierwszej rundy zdołał założyć klucz na rękę tzw. kimurę i mimo, że Parcheta próbował wytrzymać nacisk jasne było, że jest po walce. Mimo, iż wyraźnie nie poddał się to sędzia przerwał walkę na kilka sekund przed końcem rundy. Przerwanie było mało zdecydowane i zdezorientowało nawet Grudniewskiego, ale ostatecznie nie było wątpliwości.

Walkę wieczoru poprzedziło starcie Macieja Różańskiego (8-0) z Berserkers Team Szczecin i ściągniętego w ostatniej chwili Węgra Kalmana Kovacsa (1-4). W zasadzie trudno tu mówić o pojedynku, bo występ Węgra ograniczył się do jednego kopnięcia zakończonego wywróceniem się. Potem przyjął pozycję obronną i czekał na przerwanie walki i chyba wypłatę? To były najłatwiejsze zdobyte punkty przez Różańskiego i poprawiony rekord. W zasadzie powinno się taki "pojedynek" powinno pominąć milczeniem.

Dwie najciekawsze walki stoczyli Aslambek Arsamikov (4-0) z Berkutu Arrachion Olsztyn z miejscowym zawodnikiem Kamilem Gniadkiem (8-4-1) i Daniel Skibiński (5-3) z Ankosu MMA Poznań z Maciejem Kałuszewskim (1-1) z Berserkers Team Szczecin. Arsamikov zdominował walkę umiejętnościami zapaśniczymi i stójkowymi. Typowany na przyszłą gwiazdę i walczący też w KSW Gniadek, niestety zawiódł mając inicjatywę fragmentarycznie w trzeciej rundzie. Arsamikov wygrał przez niejednogłośną decyzję sędziów choć trudno tu mówić o wątpliwościach.

Podobnie rzecz miała się w walce Skibińskiego, który wykorzystał doświadczenie i przewagę fizyczną, choć Kałuszyński pokazał kilka ciekawych akcji. W trakcie tej walki doszło do jej przerwania pod koniec pierwszej rundy i wyglądało to na przerwanie po ciosach przez słabo dysponowanego i mało pewnego w swoich decyzjach arbitra Piotra Michalaka. Po eksplozji radości Skibińskiego i w trakcie nerwowej wymiany zdań, okazało się że musi walczyć dalej, bo zepsuł się gong i walka zakończyła się wcześniej. Takie przynajmniej można było odnieść wrażenie. Ostatecznie wznowiono walkę i Skibiński pokazał swoją wyższość.

Komplet wyników:

Walki amatorskie
MT 81 kg: Michał Młynarczyk (Berserkers Team Szczecin) pokonał Przemysława Rolirada (KSW Ofensywa Katowice) przez decyzję 3-0
MT 60 kg: Jakub Stańczuk (Nak Muay/Berserkers Team Szczecin) pokonał Pawła Kowalskiego Muay Thai Legion Bydgoszcz) przez decyzję 3-0
K-1 64 kg: Oskar Siegert (Muay Thai Legion Bydgoszcz) pokonał Arkadiusza Wieczorka (Berserkers Team Szczecin) przez decyzję 3-0
MMA 66 kg: Jonatan Kujawa (Berserkers Team Szczecin) pokonał Benjamina Kałaczyńskiego (KSW Ofensywa Katowice) przez decyzję 3-0

Główna karta
MMA 73 kg: Marcin Mazurek (Berserkers Team Szczecin) pokonał Piotra Zagdańskiego (SSW Nysa) przez decyzję 3-0
MMA 93 kg: Adam Kowalski (Berkut Arrachion Olsztyn) pokonał Adama Wiśniewskiego (Berserkers Team Szczecin) przez decyzję 3-0*
MMA 77 kg: Daniel Skibiński (Ankos MMA Poznań) pokonał Macieja Kałuszewskiego (Berserkers Team Szczecin) przez decyzję 3-0
MMA 70 kg: Aslambek Arsamikov (Berkut Arrachion Olsztyn) pokonał Kamila Gniadka (Berserkers Team Szczecin) przez niejednogłośną decyzję 2-1
MMA 84 kg: Maciej Różański (Polska/Berserkers Team Szczecin) pokonał Kalmana Kovacsa (Węgry) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie

Walk wieczoru
MMA 70 kg: Patryk Grudniewski (Fighters Factory Oleśnica/Ankos MMA Poznań) pokonał Marcina Parchetę (Nak Muay/Berserkers Team Szczecin) przez poddanie (kimura) w 1 rundzie (4:55 min)

*Półfinał turnieju wagi półciężkiej