W środę 24-go września odbyła się trzecia kolejna edycja kultowego reality show The Ultimate Fighter 22: "Team McGregor vs. Team Faber", która tym razem jest rywalizacją zawodników wagi lekkiej. Rywalizują w nim Europejczycy z Amerykanami. Drużynami dowodzą Conor McGregor z Irlandii i Urijah Faber z USA. W drużynie europejskiej występuje polski zawodnik Marcin Wrzosek z Bydgoszczy.

W tym odcinku do walki wyznaczono Chrisa Gruetzemachera (12-1) z amerykańskiego teamu Urijaha Fabera i Saschę Sharma (7-2) z drużyny Conora McGregora, który pochodzi z Indii, ale na stałe mieszka w Niemczech. Trenujący w Kongs Gym w Stuttgarcie Sharma przeszedł eliminacje tak jak Polak i także pierwszą rundę. Teraz czekała go druga i szansa na wyrównanie meczu z Amerykianami na 1-1 w trzeciej edycji TUF 22. 

Pojedynek był niezwykle zaciekły. W pierwszych regulaminowych dwóch rundach żadnemu z nich nie udało się uzyskać znaczącej przewagi.W pierwszej wyraźniej dominował Sharma zaś w drugiej Gruetzemacher. Tę fazę sędziowie typowali remisowo w związku z czym zarządzono dogrywkę. Tu już bezwzględnie błędy rywala wykorzystał Amerykanin i Sharma był bezradny.

Na punkty tę rundę jednogłośnie wygrał Gruetzemacher i w konsekwencji całą walkę. Pozwoliło to wyjść drużynie Team Faber na prowadzenie 2-0 z Europejczykami. Tydzień temu w walce z Ryanem Hall'em "poległ" bowiem Frantz Slioa. Teraz cała nadzieja w takich zawodnikach jak Marcin Wrzosek, którzy mogliby odwrócić niekorzystną tendencję i przywrócić wiarę w zwycięstwo zawodników Teamu McGregora. Mamy nadzieję, że stanie się to już za tydzień, gdy do rywalizacji trenerzy desygnują pozostałych fighterów. Poniżej oficjalny wynik:

Chris Gruetzemacher (Team Faber) pokonał Sascha Sharma (Team McGregor) przez decyzję (29-28, 29-28, 29-28)

Poprzedni odcinek