Saulo Cavalari vs. Zack Mwekassa o wakujący tytuł GLORY w wadze półciężkiej na gali Dynamite!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: piątek, 31, lipiec 2015
Zgodnie z przypuszczeniami po decyzji GLORY o tym, żeby odebrać Gokhanowi Saki pas mistrzowski w wadze półciężkiej, w pojedynku o wakujący tytuł tej organizacji zmierzą się Saulo Cavalari (30-3 KB, 4-1 GLORY) oraz Zack Mwekassa (13-2 KB, 3-1 GLORY). Dojdzie do niego na gali Dynamite w dniu 19 września 2015 roku w San Jose i będzie to najważniejszy bój w kickboxerskiej części tego wydarzenia.
Obaj mieli już okazję się ze sobą spotkać w ringu w dniu 7 listopada 2014 roku na gali GLORY 18 w finale turnieju pretendentów. Wówczas na początku trzeciej rundy Cavalari wysłał w stronę swojego przeciwnika nokautujące wysokie kopnięcie. Całą walkę możecie zobaczyć poniżej na video. We wrześniu zaś już w pojedynczym starciu zawalczą o największy sukces w swoich karierach.
Cavalari we wspomnianym turnieju wygrał także z Danyo Ilungą, a więc z innym wysoko notowanym oponentem. Wcześniej stoczył także zaskakująco wyrównany bój z Tyrone'em Spongiem i chociaż w nim przegrał, zostawił po sobie bardzo korzystne wrażenie. W swojej ostatniej walce w kwietniu na GLORY 20 Brazylijczyk wypunktował Artema Vakhitova, co przypieczętowało jego status challengera do tytułu.
Mwekassa zaliczył imponujące wejście do GLORY, gdy znokautował Pata Barry'ego. Po finałowej porażce w turnieju w bieżącym roku posłał na deski już w pierwszej rundzie Carlosa Brooksa. Kongijczyk to także zawodowy pięściarz z rekordem piętnastu zwycięstw i czterech porażek. Nic dziwnego, że jego największym atutem są techniki bokserskie.
Jego rywal natomiast znany jest przede wszystkim z bardzo dobrych kopnięć, więc należy oczekiwać, tak jak przy ich pierwszym pojedynku, konfrontacji dwóch różnych stylów, która jak przystało na walkę o tytuł jest zakontraktowana na pięć rund. Ale niewykluczone, iż ponownie rywalizacja Cavalari'ego z Mwekassą rozstrzygnie się przed czasem, gdyż obaj w ringu zdecydowanie preferują ofensywę.
Obaj mieli już okazję się ze sobą spotkać w ringu w dniu 7 listopada 2014 roku na gali GLORY 18 w finale turnieju pretendentów. Wówczas na początku trzeciej rundy Cavalari wysłał w stronę swojego przeciwnika nokautujące wysokie kopnięcie. Całą walkę możecie zobaczyć poniżej na video. We wrześniu zaś już w pojedynczym starciu zawalczą o największy sukces w swoich karierach.
Cavalari we wspomnianym turnieju wygrał także z Danyo Ilungą, a więc z innym wysoko notowanym oponentem. Wcześniej stoczył także zaskakująco wyrównany bój z Tyrone'em Spongiem i chociaż w nim przegrał, zostawił po sobie bardzo korzystne wrażenie. W swojej ostatniej walce w kwietniu na GLORY 20 Brazylijczyk wypunktował Artema Vakhitova, co przypieczętowało jego status challengera do tytułu.
Mwekassa zaliczył imponujące wejście do GLORY, gdy znokautował Pata Barry'ego. Po finałowej porażce w turnieju w bieżącym roku posłał na deski już w pierwszej rundzie Carlosa Brooksa. Kongijczyk to także zawodowy pięściarz z rekordem piętnastu zwycięstw i czterech porażek. Nic dziwnego, że jego największym atutem są techniki bokserskie.
Jego rywal natomiast znany jest przede wszystkim z bardzo dobrych kopnięć, więc należy oczekiwać, tak jak przy ich pierwszym pojedynku, konfrontacji dwóch różnych stylów, która jak przystało na walkę o tytuł jest zakontraktowana na pięć rund. Ale niewykluczone, iż ponownie rywalizacja Cavalari'ego z Mwekassą rozstrzygnie się przed czasem, gdyż obaj w ringu zdecydowanie preferują ofensywę.