Joseph Duffy vs. Dustin Poirier walką wieczoru gali UFC Fight Night 77 w Dublinie!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: czwartek, 30, lipiec 2015
Ojczyzna Conora McGregora trzeci raz gościć będzie największą światową organizację MMA, czyli UFC, przy okazji eventu UFC Fight Night 77 w dniu 24 października 2015 roku, który to zostanie przeprowadzony w hali T3 Arena w Dublinie. Tymczasowy mistrz w wadze piórkowej prawdopodobnie będzie obecny jedynie na trybunach, gdyż w walce wieczoru spotkają się zawodnicy wagi lekkiej: Joseph Duffy (14-1 MMA, 2-0 UFC) oraz Dustin Poirier (18-4 MMA, 10-3 UFC).
Duffy szybko zasłużył sobie na pozycję fightera, którego pojedynek będzie wieńczył galę. Oczywiście dużym ułatwieniem w tym przypadku jest to, iż jest Irlandczykiem, a poza tym jako ostatni zdołał pokonać wspomnianego już McGregora. Swoje obie dotychczasowe walki dla UFC wygrał w imponującym stylu już w pierwszych rundach. W marcu 27-latek był lepszy od Jake'a Lindsey'a przez techniczny nokaut, zaś na lipcowej gali w Szkocji poddał trójkątem nogami Ivana Jorge, zgarniając przy okazji bonus pieniężny za ''Performance of the Night''.
Duffy słynie przede wszystkim ze swoich umiejętności parterowych, gdyż na czternaście zwycięstw aż dziewięć odniósł przez poddania. W 2013 roku jednak Irlandczyk w pełni zaangażował się w karierę pięściarską i w tym czasie stoczył aż siedem starć, we wszystkich triumfował. Mając więc za sobą tego typu doświadczenie można go uznać za bardzo wszechstronnego zawodnika MMA. Ma zadatki na zostanie kolejną gwiazdą nie tylko irlandzkiego, ale i światowego MMA.
Poirier także ma w swoim rekordzie bój z McGregorem, z tym że w jego przypadku skończył się on szybką porażką. Po tym niepowodzeniu Amerykanin przeszedł z kategorii piórkowej do lekkiej i jak pokazują jego rezultaty, była to właściwa decyzja. Tak samo jak jego najbliższy oponent, w bieżącym roku już jako fighter wagi do 155 funtów pokazał się w oktagonie dwukrotnie, odnosząc dwie wiktorie przed upływem pierwszych pięciu minut. W kwietniu znokautował Carlosa Diego Ferreirę, natomiast w czerwcu zastopował przez TKO Yancy'ego Medeirosa. 26-latek reprezentuje barwy American Top Team, a więc renomowanego gymu z Florydy.
Duffy szybko zasłużył sobie na pozycję fightera, którego pojedynek będzie wieńczył galę. Oczywiście dużym ułatwieniem w tym przypadku jest to, iż jest Irlandczykiem, a poza tym jako ostatni zdołał pokonać wspomnianego już McGregora. Swoje obie dotychczasowe walki dla UFC wygrał w imponującym stylu już w pierwszych rundach. W marcu 27-latek był lepszy od Jake'a Lindsey'a przez techniczny nokaut, zaś na lipcowej gali w Szkocji poddał trójkątem nogami Ivana Jorge, zgarniając przy okazji bonus pieniężny za ''Performance of the Night''.
Duffy słynie przede wszystkim ze swoich umiejętności parterowych, gdyż na czternaście zwycięstw aż dziewięć odniósł przez poddania. W 2013 roku jednak Irlandczyk w pełni zaangażował się w karierę pięściarską i w tym czasie stoczył aż siedem starć, we wszystkich triumfował. Mając więc za sobą tego typu doświadczenie można go uznać za bardzo wszechstronnego zawodnika MMA. Ma zadatki na zostanie kolejną gwiazdą nie tylko irlandzkiego, ale i światowego MMA.
Poirier także ma w swoim rekordzie bój z McGregorem, z tym że w jego przypadku skończył się on szybką porażką. Po tym niepowodzeniu Amerykanin przeszedł z kategorii piórkowej do lekkiej i jak pokazują jego rezultaty, była to właściwa decyzja. Tak samo jak jego najbliższy oponent, w bieżącym roku już jako fighter wagi do 155 funtów pokazał się w oktagonie dwukrotnie, odnosząc dwie wiktorie przed upływem pierwszych pięciu minut. W kwietniu znokautował Carlosa Diego Ferreirę, natomiast w czerwcu zastopował przez TKO Yancy'ego Medeirosa. 26-latek reprezentuje barwy American Top Team, a więc renomowanego gymu z Florydy.