UFC 153: Minotauro Nogueira przygotowuje się do starcia z Dave'm Hermanem! Video!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 03, październik 2012
Wielka legenda MMA z Brazylii Antonio „Minotauro” Nogueira (33-7-1 MMA, 4-3 UFC) powraca do oktagonu po prawie rocznej przerwie spowodowaną kontuzją barku. Doznał jej w trakcie walki na gali UFC 140 nie chcąc "odklepać poddania" z Frankiem Mirem. Przez ten czas przeszedł trzy operację a pod koniec czerwca wszedł po raz pierwszy na matę i zaczął delikatne treningi. Już 13-go października zmierzy się z Davem ,,Pee-Wee'' Hermanem (21-4 MMA, 1-2 UFC) na UFC 153 w Rio de Janeiro.
Cięższy z braci bliźniaków walczących w UFC ostatni raz walczył w grudniu 2011 roku. Znany ze swojej twardości w ostatnim pojedynku źle ocenił sytuację i kimura zaserwowana mu przez byłego dwukrotnego mistrza UFC, kosztowała go nie tylko kolejną porażkę, ale także spory uszczerbek na zdrowiu. 36 letni weteran wielu ciężkich bojów na japońskich ringach Pride i aktualnie w UFC musiał skupić się na rehabilitacji co trwało bez mała cały rok.
Ostatnio w internecie pojawił się film z przygotowań do walki na UFC 153. "Minotauro" wspomina czasy kiedy to został potrącony przez samochód jako 10-cio latek. Po tym wypadku były mistrz Pride FC i były tymczasowy mistrz UFC spędził w szpitalu około rok. Po raz kolejny powraca niczym "Feniks z popiołów". Miejmy nadzieję, że i tym razem zobaczymy nieustępliwego Brazylijczyka w dobrej formie a trzynastka w dacie nie okaże się tak pechowa jak dziesiątka w poprzedniej.
Cięższy z braci bliźniaków walczących w UFC ostatni raz walczył w grudniu 2011 roku. Znany ze swojej twardości w ostatnim pojedynku źle ocenił sytuację i kimura zaserwowana mu przez byłego dwukrotnego mistrza UFC, kosztowała go nie tylko kolejną porażkę, ale także spory uszczerbek na zdrowiu. 36 letni weteran wielu ciężkich bojów na japońskich ringach Pride i aktualnie w UFC musiał skupić się na rehabilitacji co trwało bez mała cały rok.
Ostatnio w internecie pojawił się film z przygotowań do walki na UFC 153. "Minotauro" wspomina czasy kiedy to został potrącony przez samochód jako 10-cio latek. Po tym wypadku były mistrz Pride FC i były tymczasowy mistrz UFC spędził w szpitalu około rok. Po raz kolejny powraca niczym "Feniks z popiołów". Miejmy nadzieję, że i tym razem zobaczymy nieustępliwego Brazylijczyka w dobrej formie a trzynastka w dacie nie okaże się tak pechowa jak dziesiątka w poprzedniej.