ACB 19: Kaukaz mocniejszy od Polaków! Wyniki
- Kategoria: Wyniki Świat
- Opublikowano: niedziela, 31, maj 2015
Jako niezbyt udany trzeba uznać start polskich zawodników udział w kolejnej "kadyrowskiej" gali Absolut Championship Berkut 19 "Baltic Challenge" (ACB 19), która odbyła się w sobotę 30-go maja w Kaliningradzie w Rosji. Polacy przegrali 5 z 7 pojedynków w jakich brali udział. W nieformalnym meczu Polska vs Rosyjski Kaukaz nie było wątpliwości kto jest górą. Kaukaska organizacja mądrze buduje rekordy swoim zawodnikom, które niestety tym razem dostarczyli polscy zawodnicy. Nie pierwszy zresztą raz.
Na pocieszenie pozostają dwa zwycięstwa: imponujące Michała Andryszaka (14-5) przez nokaut nad słabiutkim i mało doświadczonym Zaurbekiem Bashaevem (1-1) i dość szczęśliwe Filipa Wolańskiego (8-1) nad "Austriakiem" Timurem Gagaevem (7-4).
Czeczeńskiemu zawodnikowi walczącemu w barwach Austrii nie pomogła pomoc "naszego" Mameda Khalidova, który wspierał rodaka w narożniku. Czeczen doznał kontuzji nogi i w przerwie przed drugą rundą jego narożnik poddał walkę. Niestety to były jedyne sukcesy Polaków, bo zwycięstwo Aslambeka Arsamikova trenującego w Arrachionie Olsztyn nastąpiło nad Damianem Milewskim (3-3) i poniekąd był to "wewnątrz polski" pojedynek, aczkolwiek czeczeński zawodnik walczył przy akompaniamencie skandowania "mołodiec, mołodiec". To pokazuje, że Kaliningrad leży dużo bliżej Czeczenii niż Polski. Przynajmniej mentalnie.
Polaków najbardziej zawiódł niestety uczestnik walki wieczoru Adam Zając (8-2-1), który już przed upływem drugiej minuty otrzymał prawą bombę od Anatoliya Tokova (20-1) z Tobolska w okolice ucha i był napoczęty. Kilka dalszych uderzeń pozwoliło sędziemu wkroczyć do akcji. Zawodnik Gracie Barra Łódź zapomniał, że walka zaczyna się w stójce, zanim przejdzie do parteru. Z drugiej strony, doświadczenie i dorobek walk na wysokim poziomie jest po stronie Rosjanina. Dwa razy więcej walk i zwycięstw dało mu spokój w poczynaniach. Trafił Zająca, poprawił i nim wykończył na zimno, Polaka uratował sędzia.
W podobnej sytuacji znalazł się utalentowany zawodnik KSW Jakub Kowalewicz (6-2), ale w jego przypadku wzięcie walki w ostatniej chwili z tak doświadczonym rywalem jak 25-letni Ali Bagov (19-8) było totalną głupotą. Kowalewicz miał już raz nauczkę, gdy wziął walkę z Sergeiem Grecicho na KSW 26. Zawodnik z trzema walkami na koncie wyszedł do rywala z dwudziestoma. Skończyło się przegraną, tyle że Litwin był dużo lżejszym rywalem a Bagov zszedł z cięższej do wagi lekkiej. Przy silniejszym, bardziej doświadczonym i jak się okazało o klasę lepszym rywalu, jedyne na co było stać Polaka to jedno przetoczenie z którego zresztą Bagov przeprowadził kontrującą spokojną akcję i złapał Kowalewicza na poddanie. To była deklasacja a nie równy pojedynek. Dodatkowo w takiej sytuacji zagrożona może być jego umowa z KSW co jak pokazała sytuacja Rafała Błachuty bezpodstawne nie jest. W tej wadze KSW ma jednak sporo zawodników i strata Kowalewicza nie musi być odczuwalna, bo do tej pory mimo wielu walk na niego nie stawiano mocno.
Inni dwaj Polacy także "prochu nie wymyślili" na tej gali i w konfrontacji wagi lekkiej Dawid Gabara (4-2) z Gracie Barra Łódź uległ Ilyasowi Omarovowi (3-0-1). Również debiutant Arkadiusz Maśliński (0-1) z Elbląga uległ Ivanowi Eremence (1-2), który odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze.
Komplet wyników:
Walka wieczoru
84 kg: Anatoliy Tokov (Rosja) pokonał Adama Zająca (Polska) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (1:50 min)
Pozostałe
84 kg: Arbi Aguev (Rosja) pokonał Vladimira Katyhina (Ukraina) przez decyzję 3-0
77 kg: Alikhan Ustarkhanov (Rosja) pokonał Artema Shokalę (Ukraina) przez niejednogłośną decyzję 2-1
61 kg: Petr Yan (Rosja) pokonał Kharona Orzumieva (Rosja) przez poddanie (duszenie gilotynowe) w 1 rundzie (0:48 min)
+93 kg: Michał Andryszak (Polska) pokonał Zaurbeka Bashaeva (Rosja) przez TKO (high kickick) w 1 rundzie (0:26 min)
61 kg: Alexander Pletenko (Ukraina) pokonał Olega Khromova (Rosja) przez decyzję 3-0
70 kg: Ali Bagov (Rosja) pokonał Jakuba Kowalewicza (Polska) przez poddanie (dźwignia na ramię) w 1 rundzie (1:10 min)
+93 kg: Salimgirey Rasulov (Rosja) pokonał Muhamada Vakhaeva (Rosja) przez niejednogłośną decyzję 2-1
70 kg: Andrey Mitrofanov (Ukraina) pokonał Alexandra Vertko (Rosja) przez poddanie (dźwignia na nogę) w 1 rundzie (1:44 min)
61 kg: Murad Kalamov (Rosja) pokonał Filipa Macka (Czechy) przez poddanie (trójkątne duszenie) w 1 rundzie (3:48 min)
77 kg: Anton Mor (Rosja) pokonał Ivana Privalova (Ukraina) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (4:48 min)
70 kg: Iliyas Omarov (Rosja) pokonał Dawida Gabarę (Polska) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (3:53 min)
70 kg: Orkhan Bayramov (Rosja) pokonał Eugeniya Kuravskoyego (Ukraina) przez decyzję 3-0
77 kg: Aslambek Arsamikov (Rosja) pokonał Damiana Milewskiego (Polska) przez decyzję 3-0
66 kg: Filip Wolański (Polska) pokonał Timura Gagaeva (Rosja) przez TKO (kontuzja) w 1 rundzie (5:00 min)
66 kg: Ivan Eremenko (Rosja) pokonał Arkadiusza Maślińskiego (Polska) przez poddanie (trójkątne duszenie) 1 rundzie (3:21 min)
Na pocieszenie pozostają dwa zwycięstwa: imponujące Michała Andryszaka (14-5) przez nokaut nad słabiutkim i mało doświadczonym Zaurbekiem Bashaevem (1-1) i dość szczęśliwe Filipa Wolańskiego (8-1) nad "Austriakiem" Timurem Gagaevem (7-4).
Czeczeńskiemu zawodnikowi walczącemu w barwach Austrii nie pomogła pomoc "naszego" Mameda Khalidova, który wspierał rodaka w narożniku. Czeczen doznał kontuzji nogi i w przerwie przed drugą rundą jego narożnik poddał walkę. Niestety to były jedyne sukcesy Polaków, bo zwycięstwo Aslambeka Arsamikova trenującego w Arrachionie Olsztyn nastąpiło nad Damianem Milewskim (3-3) i poniekąd był to "wewnątrz polski" pojedynek, aczkolwiek czeczeński zawodnik walczył przy akompaniamencie skandowania "mołodiec, mołodiec". To pokazuje, że Kaliningrad leży dużo bliżej Czeczenii niż Polski. Przynajmniej mentalnie.
Polaków najbardziej zawiódł niestety uczestnik walki wieczoru Adam Zając (8-2-1), który już przed upływem drugiej minuty otrzymał prawą bombę od Anatoliya Tokova (20-1) z Tobolska w okolice ucha i był napoczęty. Kilka dalszych uderzeń pozwoliło sędziemu wkroczyć do akcji. Zawodnik Gracie Barra Łódź zapomniał, że walka zaczyna się w stójce, zanim przejdzie do parteru. Z drugiej strony, doświadczenie i dorobek walk na wysokim poziomie jest po stronie Rosjanina. Dwa razy więcej walk i zwycięstw dało mu spokój w poczynaniach. Trafił Zająca, poprawił i nim wykończył na zimno, Polaka uratował sędzia.
W podobnej sytuacji znalazł się utalentowany zawodnik KSW Jakub Kowalewicz (6-2), ale w jego przypadku wzięcie walki w ostatniej chwili z tak doświadczonym rywalem jak 25-letni Ali Bagov (19-8) było totalną głupotą. Kowalewicz miał już raz nauczkę, gdy wziął walkę z Sergeiem Grecicho na KSW 26. Zawodnik z trzema walkami na koncie wyszedł do rywala z dwudziestoma. Skończyło się przegraną, tyle że Litwin był dużo lżejszym rywalem a Bagov zszedł z cięższej do wagi lekkiej. Przy silniejszym, bardziej doświadczonym i jak się okazało o klasę lepszym rywalu, jedyne na co było stać Polaka to jedno przetoczenie z którego zresztą Bagov przeprowadził kontrującą spokojną akcję i złapał Kowalewicza na poddanie. To była deklasacja a nie równy pojedynek. Dodatkowo w takiej sytuacji zagrożona może być jego umowa z KSW co jak pokazała sytuacja Rafała Błachuty bezpodstawne nie jest. W tej wadze KSW ma jednak sporo zawodników i strata Kowalewicza nie musi być odczuwalna, bo do tej pory mimo wielu walk na niego nie stawiano mocno.
Inni dwaj Polacy także "prochu nie wymyślili" na tej gali i w konfrontacji wagi lekkiej Dawid Gabara (4-2) z Gracie Barra Łódź uległ Ilyasowi Omarovowi (3-0-1). Również debiutant Arkadiusz Maśliński (0-1) z Elbląga uległ Ivanowi Eremence (1-2), który odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze.
Komplet wyników:
Walka wieczoru
84 kg: Anatoliy Tokov (Rosja) pokonał Adama Zająca (Polska) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (1:50 min)
Pozostałe
84 kg: Arbi Aguev (Rosja) pokonał Vladimira Katyhina (Ukraina) przez decyzję 3-0
77 kg: Alikhan Ustarkhanov (Rosja) pokonał Artema Shokalę (Ukraina) przez niejednogłośną decyzję 2-1
61 kg: Petr Yan (Rosja) pokonał Kharona Orzumieva (Rosja) przez poddanie (duszenie gilotynowe) w 1 rundzie (0:48 min)
+93 kg: Michał Andryszak (Polska) pokonał Zaurbeka Bashaeva (Rosja) przez TKO (high kickick) w 1 rundzie (0:26 min)
61 kg: Alexander Pletenko (Ukraina) pokonał Olega Khromova (Rosja) przez decyzję 3-0
70 kg: Ali Bagov (Rosja) pokonał Jakuba Kowalewicza (Polska) przez poddanie (dźwignia na ramię) w 1 rundzie (1:10 min)
+93 kg: Salimgirey Rasulov (Rosja) pokonał Muhamada Vakhaeva (Rosja) przez niejednogłośną decyzję 2-1
70 kg: Andrey Mitrofanov (Ukraina) pokonał Alexandra Vertko (Rosja) przez poddanie (dźwignia na nogę) w 1 rundzie (1:44 min)
61 kg: Murad Kalamov (Rosja) pokonał Filipa Macka (Czechy) przez poddanie (trójkątne duszenie) w 1 rundzie (3:48 min)
77 kg: Anton Mor (Rosja) pokonał Ivana Privalova (Ukraina) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (4:48 min)
70 kg: Iliyas Omarov (Rosja) pokonał Dawida Gabarę (Polska) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (3:53 min)
70 kg: Orkhan Bayramov (Rosja) pokonał Eugeniya Kuravskoyego (Ukraina) przez decyzję 3-0
77 kg: Aslambek Arsamikov (Rosja) pokonał Damiana Milewskiego (Polska) przez decyzję 3-0
66 kg: Filip Wolański (Polska) pokonał Timura Gagaeva (Rosja) przez TKO (kontuzja) w 1 rundzie (5:00 min)
66 kg: Ivan Eremenko (Rosja) pokonał Arkadiusza Maślińskiego (Polska) przez poddanie (trójkątne duszenie) 1 rundzie (3:21 min)