free templates joomla

Artem Levin niezadowolony z sędziów Glory! Wątpliwa znajomość zasad walki w organizacji!

Artem Levin Artem Levin na ostatniej gali Glory zremisował z Simonem Marcusem. Rosyjski zawodnik Muay Thai obronił tym samym pas mistrza Glory w wadze średniej, chociaż sam uważa, że sędziowanie w tej walce pozostawiło naprawdę wiele do życzenia:

„Następnym razem wchodząc do ringu powiem już na początku walki, żeby zabrali mi punkt, by nie musieli robić tego później. Za każdym razem gdy walczę w Glory, to sędzia mówi mi, że odbierze mi punkt za klinczowanie. Dlaczego pytam? Zasady Glory zezwalają na pięciosekundowy aktywny klincz. Jestem szybki, uderzam w klinczu kolanami. Nie podoba mi się ich zachowanie, to po prostu nie jest w porządku.”

Oczywiście Rosjanin nie ma racji i w ogóle nie zna zasad Glory, które może znaleźć w Internecie. Można w nich przeczytać co następuje: "chwytanie rywala, klinczowanie i przetrzymywanie przeciwnika bez natychmiastowego ataku kolanem lub serią kolan jest uznawane za faul".

Podobnie jak Levin również Kanadyjczyk nie był zadowolony z rozstrzygnięcia walki. Dwóch sędziów uznało walkę za remisową w stosunku punktów 47-47, a jeden sędzia uznał, że to Kanadyjczyk zasłużył na zwycięstwo 48-47. Przypominamy, że w trzeciej rundzie za klinczowanie odjęto punkt Rosjaninowi, więc gdyby nie to, to on pozostał by mistrzem Glory, a Marcus oczywiście miałby takie samo zdanie, jak miał zaraz po walce. Punktacja pokazuje, że pojedynek był niesamowicie wyrównany i niemal każda runda była trudna do oceny, nawet dla najwytrawniejszych sędziów, zawodników czy ekspertów zajmujących się Kickboxingiem.

Sam szef Glory, Jon Franklin wcale nie przejmuje się kontrowersjami wokół tej walki i bardzo chętnie zobaczyłby rewanż między tymi zawodnikami. Oczywiście remis w tej potyczce tylko zaostrzy apetyty fanów na kolejną walkę w wykonaniu Rosjanina i Kanadyjczyka, wiec Glory przede wszystkim nie ma bólu głowy, z kim zestawić w kolejnej walce uznawanego za czołowego Kickboxera bez podziału na kategorie wagowe, Levina. Wygląda więc na to, że to nie koniec rywalizacji między tą dwójką i pewnie w najbliższych tygodniach, dowiemy się gdzie i kiedy odbędzie się trzecia walka między wspomnianą dwójką.