Walki Polaków za granicą w miniony weekend!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: poniedziałek, 02, marzec 2015
Intensywny weekend polskiego MMA miał swoją zagraniczną turę, gdzie kilku fighterów walczyło na europejskich galach w różnych krajach. Kilku z nich osiągnęło swoje cele. Przede wszystkim warto odnotować zwycięstwo Macieja Linke (11-4-1) ze słynnego Linke Gold Team. Także pierwsze zwycięstwo po serii porażek osiągnął Michał "Longer" Andryszak (12-5), który walczył na gali Absolute Berkut Championship 14 w Groznym w Czeczenii.
Linke nie tylko wygrał, ale także zdobył pas wagi półśredniej organizacji Immortals Fight Promotions w Szkocji w dniu 28-go lutego. "De Zoo" zmusił już w pierwszej rundzie do poddania 34-letniego Anglika Phila Flynna (7-15). Z kolei "Longer" po dwóch przegranych przez nokaut wystąpił w Rosji a pokonanym przez niego zawodnikiem był solidny Amerykanin Lew Polley (12-6).
Niestety nie wszyscy walczyli tak udanie. Prestiżowy i rewanżowy pojedynek w walce wieczoru podczas gali UWC 25 w Garon Park w Southend on Sea w Anglii, przegrał strongman i karateka Kamil Bazelak (1-4). "Vanderlei'a" pokonał przez poddanie po raz drugi jeden z najlepszych zawodników wagi ciężkiej na Wyspach Brytyjskich Stav Economou (16-4), który potrzebował się odbudować po porażce z Jamesem Mulheronem. Mimo to Polak jest już awizowany na walkę na gali BAMMA 19. Zmierzyć ma się tam z dobrym Karlem Etheringtonem.
Także Piotr Maniak (1-2), który walczył w Szkocji na gali IFP przed Maciejem Linke uległ swojemu rywalowi.
Linke nie tylko wygrał, ale także zdobył pas wagi półśredniej organizacji Immortals Fight Promotions w Szkocji w dniu 28-go lutego. "De Zoo" zmusił już w pierwszej rundzie do poddania 34-letniego Anglika Phila Flynna (7-15). Z kolei "Longer" po dwóch przegranych przez nokaut wystąpił w Rosji a pokonanym przez niego zawodnikiem był solidny Amerykanin Lew Polley (12-6).
Niestety nie wszyscy walczyli tak udanie. Prestiżowy i rewanżowy pojedynek w walce wieczoru podczas gali UWC 25 w Garon Park w Southend on Sea w Anglii, przegrał strongman i karateka Kamil Bazelak (1-4). "Vanderlei'a" pokonał przez poddanie po raz drugi jeden z najlepszych zawodników wagi ciężkiej na Wyspach Brytyjskich Stav Economou (16-4), który potrzebował się odbudować po porażce z Jamesem Mulheronem. Mimo to Polak jest już awizowany na walkę na gali BAMMA 19. Zmierzyć ma się tam z dobrym Karlem Etheringtonem.
Także Piotr Maniak (1-2), który walczył w Szkocji na gali IFP przed Maciejem Linke uległ swojemu rywalowi.