Mateusz Teodorczuk wystąpi na gali Abu Dhabi Warriors 2!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: piątek, 13, luty 2015
Po ponad rocznej przerwie spowodowanej kontuzjami do walk wróci reprezentujący Silesian Cage Club, utalentowany zawodnik MMA, Mateusz Teodorczuk.
26 marca 2015 roku na gali Abu Dhabi Warriors 2 w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich zmierzy się z Filipińczykiem, Ole Laursenem.
Mateusz Teodorczuk (11-2) ostatni raz walczył 31 grudnia 2013 roku na gali Cage Warriors 63. Pokonał wtedy Irlandczyka, Paula Redmonda w drugiej rundzie, przez duszenie (anakonda). Później miał też wystąpić na debiutanckiej gali ICW MMA, która odbyła się 14 lutego 2014 roku w Jastrzębiu Zdroju. Niestety kontuzje zaczęły już wówczas trapić zawodnika z Piekar Śląskich i w związku z tym w walce wieczoru zastąpił go Alan Langer. Miejmy nadzieję, że tym razem już nic się nie wydarzy i jeden z czołowych polskich zawodników wagi półśredniej wróci z powodzeniem do walk.
Filipińczyk, Ole Laursen (6-4) walczył już między innymi na galach popularnej azjatyckiej organizacji One FC gdzie znany zapaśnik Ben Askren jest mistrzem w wadze półśredniej. Ma na swoim koncie dopiero 10 pojedynków mając 37 lat. Laursen bardzo późno rozpoczął karierę w MMA bo dopiero w wieku 29 lat. O dziwo Filipińczyk wróci po jeszcze dłuższej przerwie niż Teodorczuk ponieważ ostatnią walkę stoczył w październiku 2013 roku gdzie na gali Dare Fight Sport przegrał przez gilotynę w 3 rundzie z Joe Rayem.
Z 11 wygranych, pięć Teodorczuk wygrał przez poddania co nie oznacza, że też „Meteor” nie będzie szukał rozwiązania w stójce lecz będzie musiał uważać na Filipińczyka, który wywodzi się z Muay Thai.
26 marca 2015 roku na gali Abu Dhabi Warriors 2 w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich zmierzy się z Filipińczykiem, Ole Laursenem.
Mateusz Teodorczuk (11-2) ostatni raz walczył 31 grudnia 2013 roku na gali Cage Warriors 63. Pokonał wtedy Irlandczyka, Paula Redmonda w drugiej rundzie, przez duszenie (anakonda). Później miał też wystąpić na debiutanckiej gali ICW MMA, która odbyła się 14 lutego 2014 roku w Jastrzębiu Zdroju. Niestety kontuzje zaczęły już wówczas trapić zawodnika z Piekar Śląskich i w związku z tym w walce wieczoru zastąpił go Alan Langer. Miejmy nadzieję, że tym razem już nic się nie wydarzy i jeden z czołowych polskich zawodników wagi półśredniej wróci z powodzeniem do walk.
Filipińczyk, Ole Laursen (6-4) walczył już między innymi na galach popularnej azjatyckiej organizacji One FC gdzie znany zapaśnik Ben Askren jest mistrzem w wadze półśredniej. Ma na swoim koncie dopiero 10 pojedynków mając 37 lat. Laursen bardzo późno rozpoczął karierę w MMA bo dopiero w wieku 29 lat. O dziwo Filipińczyk wróci po jeszcze dłuższej przerwie niż Teodorczuk ponieważ ostatnią walkę stoczył w październiku 2013 roku gdzie na gali Dare Fight Sport przegrał przez gilotynę w 3 rundzie z Joe Rayem.
Z 11 wygranych, pięć Teodorczuk wygrał przez poddania co nie oznacza, że też „Meteor” nie będzie szukał rozwiązania w stójce lecz będzie musiał uważać na Filipińczyka, który wywodzi się z Muay Thai.