Artur Kyshenko vs. Andrei Leustean na KOK World GP w Kiszyniowie!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: sobota, 29, listopad 2014
Na gali King of Kings World GP 2014 in Chisinau, do której dojdzie 20 grudnia 2014 roku w stolicy Mołdawii, Kiszyniowie, ponownie swoje umiejętności zaprezentuje Artur Kyshenko (58-12-1). Znakomity ukraiński fighter w swoim boju spotka się z Andrei'em Leusteanem.
Kyshenko, co było wielką gratką dla kibiców z całej Polski, wystąpił w październiku na evencie KOK w Gdańsku.
Wówczas zmierzył się z Radosławem Paczuskim, pokonując go przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie. To etatowy fighter tej organizacji, zawsze wzbudzający ogromne zainteresowanie. W niedalekiej przeszłości czołowy uczestnik gal K-1 MAX, teraz zmienił kategorię wagową na wyższą i stopniowo przyzwyczaja się do nowych warunków. Trenujący obecnie w Mike's Gym Kyshenko gwarantuje wysoki poziom tego starcia.
Leustean, czyli jego najbliższy przeciwnik to młody zawodnik z Rumunii, który na codzień trenuje w Cotnari Scorpions
Fighting Academy, a więc w tym samym miejscu, co słynny Catalin Morosanu. Czy przeniesie do ringu ten sam poziom agresji i nieustępliwości, co jego klubowy kolega noszący przydomek ''Śmierć z Karpat''? Na pewno nie ma nic do stracenia, a to sprzyja sprawieniu niespodzianki, a przynajmniej walczeniu bez presji, na luzie.
Tę walkę, jak i całą galę w Kiszyniowie będziecie mogli zobaczyć na żywo na kanale FightBox. Zapowiada się mocne zakończenie roku przez organizację King of Kings!
Kyshenko, co było wielką gratką dla kibiców z całej Polski, wystąpił w październiku na evencie KOK w Gdańsku.
Wówczas zmierzył się z Radosławem Paczuskim, pokonując go przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie. To etatowy fighter tej organizacji, zawsze wzbudzający ogromne zainteresowanie. W niedalekiej przeszłości czołowy uczestnik gal K-1 MAX, teraz zmienił kategorię wagową na wyższą i stopniowo przyzwyczaja się do nowych warunków. Trenujący obecnie w Mike's Gym Kyshenko gwarantuje wysoki poziom tego starcia.
Leustean, czyli jego najbliższy przeciwnik to młody zawodnik z Rumunii, który na codzień trenuje w Cotnari Scorpions
Fighting Academy, a więc w tym samym miejscu, co słynny Catalin Morosanu. Czy przeniesie do ringu ten sam poziom agresji i nieustępliwości, co jego klubowy kolega noszący przydomek ''Śmierć z Karpat''? Na pewno nie ma nic do stracenia, a to sprzyja sprawieniu niespodzianki, a przynajmniej walczeniu bez presji, na luzie.
Tę walkę, jak i całą galę w Kiszyniowie będziecie mogli zobaczyć na żywo na kanale FightBox. Zapowiada się mocne zakończenie roku przez organizację King of Kings!