Wielkimi krokami zbliża się kolejna gala organizowana przez największą organizacje na świecie. Tym razem UFC Fight Night odbędzie się w Japonii, w związku z czym w głównej karcie zobaczymy aż czterech zawodników i jedną zawodniczkę z tego kraju. Wojownicy z kraju kwitnącej wiśni od zawsze słynęli z waleczności i walki na ponad sto procent swoich możliwości, co zapowiada bardzo emocjonujące pojedynki podczas jutrzejszego wieczoru.

W walce wieczoru zabraknie reprezentantów japońskiej ziemi, jednak emocje na pewno pozostaną na bardzo wysokim poziomie, za sprawą legendy japońskiej organizacji Pride, Marka Hunta (9-8-1). Zajmujący obecnie szóste miejsce w rankingu UFC nowozelandczyk zmierzy się z Royem Nelsonem (8 miejsce w rankingu UFC, 21-9-0). Walka jest zakontraktowana na 5 rund po 5 minut, jednak znani z potężnych ciosów zawodnicy raczej skończą ten pojedynek przed upływem czasu.

Cztery ostatnie walki Marka Hunta, z których wygrał dwie, jedną zremisował, a ostatnia zakończyła się porażką, pozwalają sądzić, że starcie z amerykaninem jest jego szansą na wejście do elitarnej piątki najlepszych zawodników wagi ciężkiej. Taki scenariusz pozwoliłby nowozelandczykowi walczyć o title shoot'a w kolejnym starciu. Roy Nelson, który z czterech ostatnich walk wygrał połowę ma szansę przypieczętowania powrotu do formy po dwóch przegranych z Stipe Miocicem i Danielem Cormierem, a następnie wygranej nad Minotauro Nogueirą. Na piątkowym ważeniu Hunt z trudem zmieścił się w limicie wagi ciężkiej wnosząc na wagę blisko 120 kg. Równie opasły Roy tym razem miał 118 kg.

Walką, która zagrzeje serca japońskich kibiców będzie starcie ich reprezentantki Rin Nakai (16-0-1), która w swoim debiucie w UFC zmierzy się z utytułowaną i zajmującą obecnie drugie miejsce w rankingu UFC Mieshą Tate (14-5-0). Rozpoczynająca swoją przygodę w UFC zawodniczka z Japonii już w pierwszym starciu dostanie szansę zapewnienia sobie walki o pas mistrzowski w kolejnej walce. Niepokonana jak dotąd Rin Nakai jest niższa od swojej rywalki i wywodzi się z judo, co może stanowić niemały problem dla preferującej walkę w parterze Mieshy.

,,Cupcake'' zdaje sobie sprawę z faktu, iż walka przecwko japońskiej zawodniczce na japońskiej ziemi to trudne zadanie i jednocześnie sprawdzian zafundowany przez włodarzy UFC. Po przegranej z Rondą Rousey w walce o pas w grudniu zeszłego roku Miescha udowodniła, że dalej  jest w formie pokonując Liz Carmouche na gali w kwietniu na UFC on FOX. Teraz stanie naprzeciw możliwości pokazania, iż to ona zasługuje na kolejną szansę walki z Rondą w niedalekiej przyszłości. Pojedynek pań odbędzie się w kategorii 135Ibs - 61kg.

Oprócz tego na gali zobaczymy japońskiego zawodnika wagi lekkiej (70kg), Takanori Gomi (35-9-0, 1NC), który zmierzy się z niepokonanym Mylsem Jury (14-0). Reprezentant japonii pozostaje wielką nadzieją kibiców tego kraju, którzy wierzą, iż wywalczy on sobie drogę do mistrzowskiego pasa, a starcie na ojczystej ziemi będzie ważnym etapem tej drogi.

W innych pojedynkach tej gali będziemy mieli okazje zobaczyć: Kiichi Kunimoto (17-5-20), który podejmie Richarda Walsha (8-1-0); Yoshihiro Akiyama (13-5-0) mierzącego się z Amirem Sadollahem (7-4-0) oraz Kyoji Hariguchi (13-1-0) w starciu z Jonem Delosem Reyesem (7-3-0).
Wszystkim zawodnikom udało się osiągnąć limity wagowe:

Walka wieczoru:
265 lbs: Mark Hunt (119.7 kg) vs. Roy Nelson (118,0 kg)

Główna karta:
155 lbs: Takanori Gomi (70,3 kg) vs. Myles Jury (70,8 kg)
170 lbs: Yoshihiro Akiyama (77 kg) vs. Amir Sadollah (77 kg)
135 lbs: Rin Nakai (61 kg) vs. Miesha Tate (61 kg)
170 lbs: Kiichi Kunimoto (77.6 kg) vs. Richard Walsh (77.6 kg)
125 lbs: Kyoji Horiguchi (56.7 kg) vs. Jon Delos Reyes (56.7 kg)

Walki eliminacyjne
135 lbs: Alex Caceres (61 kg) vs. Masanori Kanehara (61 kg)
145 lbs: Katsunori Kikuno (66 kg) vs. Sam Sicilia (65.8 kg)
170 lbs: Hyun Gyu Lim (77.6 kg) vs. Takenori Sato (76.7 kg)
135 lbs: Kyung Ho Kang (61.7 kg) vs. Michinori Tanaka (61 kg)
155 lbs: Johnny Case (70.7 kg) vs. Kazuki Tokudome (70.3 kg)
145 lbs: Maximo Blanco (66 kg) vs. Daniel Hooker (65.8 kg)



autor: Mateusz Siński