W Plymouth w stanie Michigan w dniu 12 września 2014 roku odbędzie się gala Bellator 124. Wiemy już także, kogo zobaczymy w walce wieczoru. Jej stawką będzie pas mistrzowski w wadze półciężkiej, którego posiadaczem jest Emanuel Newton (23-7-1 MMA, 6-1 BMMA). Tym, który zechce mu go odebrać będzie Joey Beltran (15-10 MMA, 2-1 BMMA).


Wybór Beltrana do tego pojedynku jest o tyle ciekawy, gdyż wszystko wskazywało na to, iż pierwszeństwo do title shota ma Quinton Jackson, czyli zwycięzca turnieju w kategorii półciężkiej. Jest to tym bardziej intrygujące, gdy weźmiemy pod uwagę, iż ''Rampage'' pokonał wcześniej Beltrana. Wygląda na to, iż Bellator dla Jacksona w pierwszej kolejności szykuje rewanż z Muhammedem Lawalem, dzięki czemu pojawiło się wolne miejsce dla innego pretendenta.

Beltran dostąpił zaszczytu rywalizowania o tytuł dzięki zwycięstwu nad Vladimirem Matyushenko. Wcześniej przed wspomnianą porażką z Quintonem Jacksonem walczył w UFC, lecz bez specjalnego powodzenia. ''The Mexicutioner'' ma przed sobą największą w swojej karierze szansę na osiagnięcie wielkiego sukcesu.

''Jestem napompowany otrzymując walkę przeciwko Newtonowi. Jest twardym gościem, lecz jestem już w tym sporcie od jakiegoś czasu i walczyłem z najlepszymi. Mam dobry moment po moim ostatnim pojedynku i damy dobre show 12 września.''

Newton natomiast zanim został mistrzem triumfował w turnieju, następnie zdobył tymczasowy tytuł po pokonaniu Muhammeda Lawala i wreszcie sięgnął po upragniony laur po niejednogłośnym zwycięstwie na punkty nad Attilą Veghiem. Czeka go więc dopiero pierwsza obrona pasa mistrzowskiego, na którą nie mógł się już doczekać.

''Chciałem wrócić do klatki najszybciej, jak to tylko możliwe, więc udałem się do Scotta Cokera i dał mi tę walkę. Beltran to facet, który zawsze narzuca tempo i liczy na zakończenie przed czasem, co idealnie pasuje do mojego stylu. Wiem, że jest świeżo po niezłym zwycięstwie nad Matyushenko i jest w tym interesie trochę czasu, więc jestem podekscytowany na to starcie i na szansę obronienia mojego pasa.''

Na fight cardzie tej gali widnieje jeszcze jeden potwierdzony bój. Spotkają się w nim Liam McGeary (8-0 MMA, 5-0 BMMA) oraz Kelly Anundson (9-2 MMA, 3-0 BMMA). Będzie to finał turnieju w kategorii półciężkiej.