Organizacja Ultimate Fighting Championship podjęła trudną decyzję odwołania gali UFC 176, planowanej na 2 sierpnia w Los Angeles w Kalifornii. Ma to związek z problemami z walką wieczoru mistrza UFC w kategorii wagi piórkowej Brazylijczyka Jose Aldo (24-1 MMA, 6-0 UFC), który doznał kontuzji w trakcie przygotowań. Aldo ponownie za rywala miał mieć Amerykanina Chada Mendesa (16-1 MMA, 7-1 UFC).

Jeden z współwłaścicieli Zuffa i UFC Lorenzo Fertitta powiedział, że decyzja o odwołaniu gali była jedną z najtrudniejszych, ale i jedną z najbardziej logicznych w takiej sytuacji. "To była trudna decyzja, ale Jose Aldo jest kontuzjowany i jak mówią lekarze, będzie mogli wrócić do sali treningowej w ciągu zaledwie trzech tygodni. Więc jest oczywiste, że nie będzie gotowy do występu w dniu 2 sierpnia. Najprawdopodobniej jego walka z Chadem Mendesem zostanie przełożona na jesień. Planujemy zorganizować ją w okolicach października" - powiedział Fertitta.

"Jeśli Aldo nie będzie gotowy w październiku, będziemy rozważać wprowadzenie tymczasowego tytułu. Mamy zawodników takich jak Frankie Edgar czy Cub Swanson. Myślę, że nie będzie trudno znaleźć kogoś do walki z Chadem Mendesem o tymczasowy pas" - dodał zaznaczając, iż są rozważane inne warianty, które były już testowane np w wadze koguciej przy sytuacji z Dominickiem Cruzem.