Junior dos Santos (16-3 MMA, 10-2 UFC) nie będzie walczyć na finałowej gali trzeciej edycji brazylijskiego "The Ultimate Fightera" z powodu złamania dłoni. W tej sytuacji anonsowano nowego przeciwnika dla Stipe Miocica (11-1 MMA, 5-1 UFC). Będzie nim Fabio Maldonado (21-6 MMA, 4-3 UFC). 

Niewątpliwie brak dos Santosa w karcie walk to ogromna strata dla całego widowiska, gdyż to on miał być głównym magnesem dla kibiców, którzy 31 maja 2014 przybędą do Ibirapuera Gymnasium w Sao Paulo. Poza tym niedoszłe starcie z Miocicem miałoby spore znaczenie dla układu sił w wadze ciężkiej UFC zaraz za plecami najwyżej notowanych Caina Velasqueza oraz Fabricio Werduma.

Maldonado, zastępujący "Cigano" obecnie legitymuje się serią trzech kolejnych zwycięstw, choć wcześniej zanotował również trzy, ale porażki. Wspomniane triumfy były wywalczone przez Brazylijczyka na pełnym dystansie, a ostatnie całkiem niedawno, bo w marcu odniósł pokonując Giana Villante. To przede wszystkim specjalista od boksu, gdyż ma za sobą karierę w tej dyscyplinie, zakończoną kompletem 22 zwycięstw.

Mający chorwackie korzenie Miocic od porażki ze Stefanem Struve’em wygrał dwa razy: z Roy’em Nelsonem oraz Gabrielem Gonzagą, podobnie jak w przypadku jego rywala na punkty. Dzięki tak znaczącym skalpom jest obecnie klasyfikowany na ósmym miejscu w rankingu wagi ciężkiej UFC, więc zbliża się do pozycji pretendenta. Ewentualne zwycięstwo nad Maldonado to nie to samo, czym byłaby wiktoria nad Dos Santosem, lecz niezależnie od przeciwnika musi wygrać, by realnie pozostać w grze o walkę o pas.