Cain Velasquez vs. Fabricio Werdum w listopadzie na UFC 180, a wcześniejw TUF!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: czwartek, 01, maj 2014
Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami, kolejne starcie o tytuł UFC w wadze ciężkiej odbędzie się w Meksyku. W stolicy kraju o tej samej nazwie zmierzą się aktualny mistrz, Cain Velasquez (13-1 MMA, 11-1 UFC) oraz pretendent, Fabricio Werdum (18-5-1 MMA, 6-2 UFC). Stanie się to podczas gali UFC 180 dnia 15 listopada 2014 roku.
Lokalizacja nie jest przypadkowa, bowiem ojciec Velasqueza jest Meksykaninem, a sam zawodnik jest dumny ze swoich korzeni. Werdum z kolei biegle posługuje się mową Cervantesa, a więc językiem hiszpańskim, co jest dodatkowym atutem przy promowaniu walki. Termin też ma swoje uzasadnienie, gdyż czempion wciąż leczy kontuzjowane ramię. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że nie będzie mieć problemów z odpowiednim przygotowaniem się do tego niezwykle ważnego dla siebie nie tylko pod względem zawodowym, ale i osobistym boju.
Jednak jeszcze zanim obaj najlepsi wojownicy wagi ciężkiej staną naprzeciwko siebie w oktagonie, spędzą sporo czasu rywalizując ze sobą po przeciwnych stronach barykady. A to z powodu programu "The Ultimate Fighter: Latin America", w którym obaj będą trenerami. Jak sama nazwa wskazuje, uczestnikami będą obiecujący fighterzy z krajów Ameryki Łacińskiej, startujący w dwóch kategoriach wagowych: piórkowej i koguciej. Nagrywanie rozpocznie się 12 maja w Las Vegas.
Emisja premierowego odcinka natomiast ma nastąpić 18 sierpnia za pośrednictwem UFC Network.
Po tym, co widzieliśmy ostatnio w wykonaniu Werduma, gdy przez 25 minut totalnie zdominował Travisa Browne’a, możemy oczekiwać ciężkiej przeprawy dla Velasqueza. Ten jednak rzecz jasna jest już obyty z wymagającymi przeciwnikami. Mocno wierzymy, że warto będzie czekać ponad pół roku na tę batalię.
Lokalizacja nie jest przypadkowa, bowiem ojciec Velasqueza jest Meksykaninem, a sam zawodnik jest dumny ze swoich korzeni. Werdum z kolei biegle posługuje się mową Cervantesa, a więc językiem hiszpańskim, co jest dodatkowym atutem przy promowaniu walki. Termin też ma swoje uzasadnienie, gdyż czempion wciąż leczy kontuzjowane ramię. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że nie będzie mieć problemów z odpowiednim przygotowaniem się do tego niezwykle ważnego dla siebie nie tylko pod względem zawodowym, ale i osobistym boju.
Jednak jeszcze zanim obaj najlepsi wojownicy wagi ciężkiej staną naprzeciwko siebie w oktagonie, spędzą sporo czasu rywalizując ze sobą po przeciwnych stronach barykady. A to z powodu programu "The Ultimate Fighter: Latin America", w którym obaj będą trenerami. Jak sama nazwa wskazuje, uczestnikami będą obiecujący fighterzy z krajów Ameryki Łacińskiej, startujący w dwóch kategoriach wagowych: piórkowej i koguciej. Nagrywanie rozpocznie się 12 maja w Las Vegas.
Emisja premierowego odcinka natomiast ma nastąpić 18 sierpnia za pośrednictwem UFC Network.
Po tym, co widzieliśmy ostatnio w wykonaniu Werduma, gdy przez 25 minut totalnie zdominował Travisa Browne’a, możemy oczekiwać ciężkiej przeprawy dla Velasqueza. Ten jednak rzecz jasna jest już obyty z wymagającymi przeciwnikami. Mocno wierzymy, że warto będzie czekać ponad pół roku na tę batalię.