Kyra Gracie liczy na angaż w UFC po urodzeniu dziecka!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 15, kwiecień 2014
Członkini słynnej brazylijskiej rodziny wojowników, Kyra Gracie w tym roku już nie będzie startować. Pięciokrotna mistrzyni świata w BJJ i trzykrotna zwyciężczyni zawodów ADCC bowiem spodziewa się dziecka ze swoim chłopakiem, znanym w Brazylii aktorem Malvino Salvadorem i najbliższy czas zamierza poświęcić na urodzenie i wychowanie swojego potomka. Potem zaś chciałaby spróbować swoich sił w MMA.
"Jestem w ciąży, więc nie będę w stanie startować w tym roku. Osiągnęłam wszystkie swoje cele w Jiu-Jitsu. Startowanie na Mundialu czy ADCC nie jest w moich planach. Jestem w stanie sobie wyobrazić jedynie możliwość powrotu do Jiu-Jitsu w pojedynczej walce."
"Moja chęć walczenia w MMA jest większa, niż powrót do zawodów Jiu-Jitsu. To będzie wymagało większego poświęcenia, niż będę mogła mieć w ciągu najbliższych miesięcy. Teraz troszczę się tylko o moje dziecko, nowego Gracie w rodzinie."
"MMA nigdy nie zniknie z moich planów. Naturalną ścieżką jest startowanie na mniejszych galach, zdobycie doświadczenia, a następnie trafienie do UFC. Tak chciałabym, żeby to wyglądało."
"Wiele sportsmenek zostawało matkami i potrafiły wrócić do zawodów na najwyższym poziomie. Pozostanę skupiona na moim dziecku przez jakiś czas, ponieważ chcę cieszyć się ciążą tak bardzo, jak będę mogła. Nawet będąc poza ciężkimi treningami MMA i Jiu-Jitsu przez pewien czas, dam z siebie wszystko, by pogodzić moją ciążę z pomyślnością sportową."
"Będę kontynuować ćwiczenia fizyczne i dobre odżywianie, co z pewnością pomoże mi powrócić tak szybko, jak będzie to możliwe. Jak wszystkie kobiety w dowolnej profesji żyję życiem matki i życiem wojowniczki. Po prostu potrzebuję trochę czasu, by dopasować to do siebie."
Aktualnie poza przygotowywaniem się do macierzyństwa, Gracie komentuje gale UFC dla brazylijskiej stacji Combate.
"To duże wyzwanie. Jestem w Combate przez osiem miesięcy i czuję się komfortowo w tym środowisku, to bardzo pomaga mi w rozwijaniu się w tej płaszczyźnie."
Przyszłej mamie życzymy dużo pociechy z dziecka oraz spełnienia zawodowych aspiracji, związanych z karierą w MMA. Wierzymy, że jej przygoda z UFC nie ograniczy się tylko do komentowania zawodów tej organizacji.
"Jestem w ciąży, więc nie będę w stanie startować w tym roku. Osiągnęłam wszystkie swoje cele w Jiu-Jitsu. Startowanie na Mundialu czy ADCC nie jest w moich planach. Jestem w stanie sobie wyobrazić jedynie możliwość powrotu do Jiu-Jitsu w pojedynczej walce."
"Moja chęć walczenia w MMA jest większa, niż powrót do zawodów Jiu-Jitsu. To będzie wymagało większego poświęcenia, niż będę mogła mieć w ciągu najbliższych miesięcy. Teraz troszczę się tylko o moje dziecko, nowego Gracie w rodzinie."
"MMA nigdy nie zniknie z moich planów. Naturalną ścieżką jest startowanie na mniejszych galach, zdobycie doświadczenia, a następnie trafienie do UFC. Tak chciałabym, żeby to wyglądało."
"Wiele sportsmenek zostawało matkami i potrafiły wrócić do zawodów na najwyższym poziomie. Pozostanę skupiona na moim dziecku przez jakiś czas, ponieważ chcę cieszyć się ciążą tak bardzo, jak będę mogła. Nawet będąc poza ciężkimi treningami MMA i Jiu-Jitsu przez pewien czas, dam z siebie wszystko, by pogodzić moją ciążę z pomyślnością sportową."
"Będę kontynuować ćwiczenia fizyczne i dobre odżywianie, co z pewnością pomoże mi powrócić tak szybko, jak będzie to możliwe. Jak wszystkie kobiety w dowolnej profesji żyję życiem matki i życiem wojowniczki. Po prostu potrzebuję trochę czasu, by dopasować to do siebie."
Aktualnie poza przygotowywaniem się do macierzyństwa, Gracie komentuje gale UFC dla brazylijskiej stacji Combate.
"To duże wyzwanie. Jestem w Combate przez osiem miesięcy i czuję się komfortowo w tym środowisku, to bardzo pomaga mi w rozwijaniu się w tej płaszczyźnie."
Przyszłej mamie życzymy dużo pociechy z dziecka oraz spełnienia zawodowych aspiracji, związanych z karierą w MMA. Wierzymy, że jej przygoda z UFC nie ograniczy się tylko do komentowania zawodów tej organizacji.