Badr Hari skazany czyli "Złoty Chłopiec" czy "Zły Chłopiec"?
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: niedziela, 23, luty 2014
Choć mówiąc o kickboxerze Badrze Hari’m zdajemy sobie sprawę z jego czysto sportowych dokonań, to jednak bardzo możliwe, że gdy za jakiś czas będziemy wspominać jego karierę, zapamiętamy go raczej jako skandalistę i przestępcę. Pytanie czy będzie "Golden Boyem" czy tylko ‘’Bad Boyem’’, pozostaje otwarte. Dzięki zeszłotygodniowej decyzji holenderskiego sądu, szala przechyla się w tę drugą stronę.
Badr został skazany na 18 miesięcy więzienia przez sąd w Amsterdamie. Problemy zaczęły się od napaści, jakiej przed dwoma laty dopuścił się na biznesmena Koena Everinka. Miało to związek z zazdrością i rzekomą obrazą jego partnerki Estelle Cruyff, która była żoną piłkarza Ruuda Gullita i partneką Everinka. Jak przystało na arabskiego gentelmana, ujął się on za ponoć obrażoną kobietą, co znalazło swój finał w wyroku sądowym
Poza tym liczne raporty donosiły o udziale Marokańczyka w wielu innych incydentach i to zarówno przed aferą z Everinkiem jak i w trakcie procesu, gdy naruszał warunki zwolnienia warunkowego. Teraz będzie miał czas na przemyślenie swojego postępku. Aczkolwiek trzeba w tym miejscu zaznaczyć, iż faktyczny czas odsiadki Hari’ego w rzeczywistości będzie krótszy, gdyż sześć miesięcy wyroku zostało już zawieszone, poza tym odsiedział już trochę czasu w oczekiwaniu na proces. Wobec tego ostateczny czas kary wyniesie prawdopodobnie 4-5 miesięcy.
Prokuratura zażądała kary czterech lat pozbawienia wolności i złożyła odwołanie od decyzji sądu. To, ile czasu kickboxer spędzi w więzieniu może się jeszcze zmienić. Co ciekawe, Hari aktualnie nie przebywa w Amsterdamie i ma być obecny na gali K-1 World MAX w Azerbejdżanie. Niezależnie od końcowych rozstrzygnięć jego reputacja ‘’złego chłopca’’ zostaje podtrzymana, a nawet dodatkowo wzmocniona. A pamiętajmy, że jego ekscesy nie ograniczają się tylko do życia publicznego, ale i w ringu często ponosiły go emocje, np. tak jak wtedy, gdy kopał leżących rywali: Remy’ego Bonjasky’ego i Hesdy’ego Gergesa.
Badr został skazany na 18 miesięcy więzienia przez sąd w Amsterdamie. Problemy zaczęły się od napaści, jakiej przed dwoma laty dopuścił się na biznesmena Koena Everinka. Miało to związek z zazdrością i rzekomą obrazą jego partnerki Estelle Cruyff, która była żoną piłkarza Ruuda Gullita i partneką Everinka. Jak przystało na arabskiego gentelmana, ujął się on za ponoć obrażoną kobietą, co znalazło swój finał w wyroku sądowym
Poza tym liczne raporty donosiły o udziale Marokańczyka w wielu innych incydentach i to zarówno przed aferą z Everinkiem jak i w trakcie procesu, gdy naruszał warunki zwolnienia warunkowego. Teraz będzie miał czas na przemyślenie swojego postępku. Aczkolwiek trzeba w tym miejscu zaznaczyć, iż faktyczny czas odsiadki Hari’ego w rzeczywistości będzie krótszy, gdyż sześć miesięcy wyroku zostało już zawieszone, poza tym odsiedział już trochę czasu w oczekiwaniu na proces. Wobec tego ostateczny czas kary wyniesie prawdopodobnie 4-5 miesięcy.
Prokuratura zażądała kary czterech lat pozbawienia wolności i złożyła odwołanie od decyzji sądu. To, ile czasu kickboxer spędzi w więzieniu może się jeszcze zmienić. Co ciekawe, Hari aktualnie nie przebywa w Amsterdamie i ma być obecny na gali K-1 World MAX w Azerbejdżanie. Niezależnie od końcowych rozstrzygnięć jego reputacja ‘’złego chłopca’’ zostaje podtrzymana, a nawet dodatkowo wzmocniona. A pamiętajmy, że jego ekscesy nie ograniczają się tylko do życia publicznego, ale i w ringu często ponosiły go emocje, np. tak jak wtedy, gdy kopał leżących rywali: Remy’ego Bonjasky’ego i Hesdy’ego Gergesa.