Ryan Couture zwolniony z UFC!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: czwartek, 26, wrzesień 2013
Jak podaje jeden z brytyjskich portali zajmujący się tematyką mieszanych sztuk walki Ryan Couture (6-3 MMA, 0-2 UFC) został relegowany z organizacji UFC. Syn Randy'ego Couture'a, byłego mistrza UFC i legendy tej organizacji, niezbyt długo cieszył się pobytem w największej organizacji MMA na świecie.
Ryan Couture w UFC pojawił się po tym jak organizacja, w której dotychczas występował, czyli Strikeforce, została wchłonięta przez organizację braci Fertitta.
Początek dla syna wielokrotnego mistrza UFC i członka "Galerii Sław UFC" był niezwykle trudny. W pierwszej walce został zmiażdżony przez Rossa Pearsona. W oktagonie zaprezentował się bardzo przeciętnie, a w drugiej rundzie nie mając jakichkolwiek argumentów został pokonany przez TKO.
W drugiej walce przez decyzję został pokonany przez Al Iaquintę. Wtedy stało się niemal pewne, że jego dni w UFC są policzone.
Inną sprawą jest to, że Panowie White i Couture senior nigdy za sobą nie przepadali, czego możemy się dowiedzieć z autobiografii Chucka Liddella, innej legendy UFC. Czara goryczy przelała się wraz z wystąpieniem Couture'a w programie wzorowanym na TUF-ie, pod szyldem największego konkurenta UFC, czyli Bellator FC. Randy wcielił się tam w rolę jednego z trenerów. White zapowiedział, że były mistrz UFC w wadze ciężkiej i półciężkiej nie ma wstępu na gale organizowane przez UFC.
Naturalnym krokiem dla 31-letniego Ryana byłoby podpisanie kontraktu z Bellatorem. Innego wyjścia (chyba) nie ma!
Ryan Couture w UFC pojawił się po tym jak organizacja, w której dotychczas występował, czyli Strikeforce, została wchłonięta przez organizację braci Fertitta.
Początek dla syna wielokrotnego mistrza UFC i członka "Galerii Sław UFC" był niezwykle trudny. W pierwszej walce został zmiażdżony przez Rossa Pearsona. W oktagonie zaprezentował się bardzo przeciętnie, a w drugiej rundzie nie mając jakichkolwiek argumentów został pokonany przez TKO.
W drugiej walce przez decyzję został pokonany przez Al Iaquintę. Wtedy stało się niemal pewne, że jego dni w UFC są policzone.
Inną sprawą jest to, że Panowie White i Couture senior nigdy za sobą nie przepadali, czego możemy się dowiedzieć z autobiografii Chucka Liddella, innej legendy UFC. Czara goryczy przelała się wraz z wystąpieniem Couture'a w programie wzorowanym na TUF-ie, pod szyldem największego konkurenta UFC, czyli Bellator FC. Randy wcielił się tam w rolę jednego z trenerów. White zapowiedział, że były mistrz UFC w wadze ciężkiej i półciężkiej nie ma wstępu na gale organizowane przez UFC.
Naturalnym krokiem dla 31-letniego Ryana byłoby podpisanie kontraktu z Bellatorem. Innego wyjścia (chyba) nie ma!