Po pierwszych niepowodzeniach w UFC były judoka i były mistrz organizacji Bellator 35-letni Hector Lombard (32-4-1 MMA 1-2 UFC) postanowił słuchać głosu rozsądku i zacząć zrzucać wagę by zejść z kategorii średniej (84 kg) do wagi półśredniej 77 kg. Nie jest to łatwe zadanie dla "ubitego" do granic możliwości monstrualnego fightera, z którym chyba tylko może się równać jedyny pokonany przez niego w UFC, Brazylijczyk Rousimar Palhares.

Wręcz kwadratowy Kubańczyk na pomocnika tego trudnego wyczynu Hector wybrał słynnego dietetyka Mike Dolce i ta spółka chyba zaczynać przynosić efekty, bowiem Lombard chudnie w oczach. Po początkowych zapowiedziach i plotkach wreszcie odchudzony Kubańczyk pokazał się na zdjęciu wraz z niezbędnymi suplementami, które pomagają mu obniżać wagę i gubić zbędne kilogramy. Na razie nie wiadomo kto ma być pierwszą "ofiarą" bezkompromisowego zawodnika, ale na pewno jak w każdym przypadku da dobrą i ciekawą walkę. Póki co w UFC pokonali go Tim Boetsch i Yushin Okami na punkty po nieznacznych werdyktach 2-1 i chyba Hector ma zamiar powiedzieć "stop" porażkom.