UFC on FX 8: Vitor Belfort nokautuje Rockholda! Wyniki
- Kategoria: Wyniki Świat
- Opublikowano: niedziela, 19, maj 2013
W sobotnią noc z 18-go na 19-go maja w Arena Jaragua w Jaragua do Sul w prowincji Santa Catarina w Brazylii, miała miejsce gala UFC on FX 8 : "Belfort vs. Rockhold", w której głównym starciem wieczoru była walka słynnego Brazylijczyka Vitora Belforta (23-10 MMA, 12-6 UFC) i Amerykanina Luke Rockholda (10-2 MMA, 0-1 UFC). Rockhold to jeszcze niedawno, mistrz organizacji Strikeforce w wadze średniej. Belfort to także były mistrz UFC i pretendent do pasa mistrzowskiego. Do tego to niesamowity bombardier i w sobotę w swojej ojczyźnie to potwierdził. Brazylijczyk nokautując Rockholda w niezwykle widowiskowy sposób, obrotowym kopnięciem i kończąc walkę serią uderzeń w parterze pokazał, że opinie o nim jako najgroźniejszym strikerze w UFC nie są przesadzone. MIędzy obu zawodnikami iskrzyło już od momentu ważenia ale prawdziwa eksplozja agresji miała miejsce już w oktagonie.
Pojedynek nie zaczął się od początku dobrze dla Rockholda, który przestrzelił wysokie kopnięcie i wylądował na plecach. Wspierany dopingiem ponad 7 tysięcy widzów Belfort, nie podpalał się sytuacją i dał mu wstać. Już na początku pokazał też, że będzie korzystał z obrotowych kopnięć, kręcąc lewą nogą widowiskową elipsę. Przeciągłe "ole, ole, ole Vitor" dawało mu spokój i nie nacierał na rywala dając Rockholdowi inicjować akcje. Problemem dla obu była obustronna leworęczność i to też zawsze zwiastuje nieobliczalne sytuacje. Właśnie to spowodowało, że lewa noga Vitora po dwóch i pół minuty walki dotarła do głowy Amerykanina i ścieła go z nóg. Kończąca seria była formalnością i brazylijska publiczność oszalała z radości. Uradowany
Belfort otrzymał za ten wyczyn dodatkowe 50 tysięcy dolarów, tytułem bonusu za "Nokaut Wieczoru", ale wpłynie on na jego konto dopiero po przejściu obowiązkowych testów antydopingowych. Oczywiste jest, że negatywnych a z tym Vitor miewał problemy w przeszłości. Brazylijczyk jest też stałym i niekoniecznie biernym udziałowcem w dyskusjach o stosowaniu tzw. zastępczej kuracji hormonalnej TRT. Jednak co by nie mówić o jego wypowiedziach, że to "nie sterydy trafiły w głowę rywala" tylko noga Vitora to trzeba przyznać, że trafiła i to wyjątkowo efektownie a Belfort zgłosił kolejny raz swój akces do walki o pas wagi średniej będący w posiadaniu Andersona Silva.
Niewiele dłużej walczył w swoim debiucie w UFC, inny były mistrz Strikeforce Ronaldo Souza (18-3 MMA, 1-0 UFC). Nazywany "Jacare" brazylijski mistrz grapplingu, w swoim stylu zmusił do poddania solidnego Amerykanina Chrisa Camozzi (19-6 MMA, 6-3 UFC) zakładając mu po kilku przymiarkach trójkątne duszenie rękami. Amerykanin odpłynął w żelaznym uścisku i sędzia zareagował we właściwym momencie. "Jacare" w chwilę później rozpoczął swój "krokodyli taniec" po oktagonie a po gali czekać będzie na niego dodatkowy czek na 50 tysięcy dolarów za "Poddanie Wieczoru".
Pozostając w temacie bonusów, za "Walkę Wieczoru" przyznano go otwierającej galę parze Brazylijczykowi Lucasowi "Mineiro" Martinsowi (13-1 MMA, 1-1 UFC) i Amerykaninowi Jeremy Larsenowi (8-4 MMA, 0-2 UFC), którzy stoczyli porywający bój zakończony znokautowaniem tego ostatniego.
W głównej karcie warto odnotować punktowe zwycięstwo Brazylijczyka Rafaela dos Anjos (19-6 MMA, 8-4 UFC) nad solidnym Evanem Dunhamem (14-4 MMA, 7-4 UFC) i pochodzącego z Brazylii a reprezentującego USA Rafaela "Sapo" Natala (16-4-1 MMA, 4-2-1 UFC) nad debiutującym Joao Zeferino (13-5 MMA, 0-1 UFC) nazywanym "Brazylijskim Samurajem". Poza główną kartą także działo się sporo i mogli pokazać się weterani. Udanie powrócił Gleison Tibau (27-9 MMA, 12-7 UFC) dusząc Johna Cholisha (8-3 MMA, 1-2 UFC) i Paulo Thiago (15-5 MMA, 5-5 UFC) nad debiutującym Michaelem Prazeresem (16-1 MMA, 0-1 UFC).
Komplet wyników:
Main event
84 kg: Vitor Belfort pokonał Luke'a Rockholda przez KO (uderzenia) w 1 rundzie (2:32 min)
Główna karta
84 kg: Ronaldo Souza pokonał Chrisa Camozzi przez poddanie (trójkątne duszenie rękami) w 1 rundzie (3:37 min)
70 kg: Rafael dos Anjos pokonał Evana Dunhama przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
84 kg: Rafael Natal pokonał Joao Zeferino przez decyzję 3-0 (29-28, 30-27, 29-28)
Walki eliminacyjne
66 kg: Nik Lentz pokonał Hacrana Diasa przez decyzję 3-0 (29-28, 29-27, 29-28)
70 kg: Francisco Trinaldo pokonał Mike Rio przez poddanie (trójkątne duszenie rękami) w 1 rundzie (3:08 min)
70 kg: Gleison Tibau pokonał Johna Cholisha przez poddanie (gilotynowe duszenie) w 1 rundzie (2:34 min)
77 kg: Paulo Thiago pokonał Michela Prazeresa przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
61 kg: Yuri Alcantara pokonał Iliarde Santosa przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (2:31 min)
93 kg: Fabio Maldonado pokonał Rogera Holletta przez decyzję 3-0 (29-27, 29-28, 29-27)
57 kg: John Lineker pokonał Azamata Gashimova przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (1:07 min)
57 kg: Jussier Formiga pokonał Chrisa Cariaso przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
70 kg: Lucas Martins pokonał Jeremy Larsena przez KO (uderzenie) w 3 rundzie (0:13 min)
Pojedynek nie zaczął się od początku dobrze dla Rockholda, który przestrzelił wysokie kopnięcie i wylądował na plecach. Wspierany dopingiem ponad 7 tysięcy widzów Belfort, nie podpalał się sytuacją i dał mu wstać. Już na początku pokazał też, że będzie korzystał z obrotowych kopnięć, kręcąc lewą nogą widowiskową elipsę. Przeciągłe "ole, ole, ole Vitor" dawało mu spokój i nie nacierał na rywala dając Rockholdowi inicjować akcje. Problemem dla obu była obustronna leworęczność i to też zawsze zwiastuje nieobliczalne sytuacje. Właśnie to spowodowało, że lewa noga Vitora po dwóch i pół minuty walki dotarła do głowy Amerykanina i ścieła go z nóg. Kończąca seria była formalnością i brazylijska publiczność oszalała z radości. Uradowany
Belfort otrzymał za ten wyczyn dodatkowe 50 tysięcy dolarów, tytułem bonusu za "Nokaut Wieczoru", ale wpłynie on na jego konto dopiero po przejściu obowiązkowych testów antydopingowych. Oczywiste jest, że negatywnych a z tym Vitor miewał problemy w przeszłości. Brazylijczyk jest też stałym i niekoniecznie biernym udziałowcem w dyskusjach o stosowaniu tzw. zastępczej kuracji hormonalnej TRT. Jednak co by nie mówić o jego wypowiedziach, że to "nie sterydy trafiły w głowę rywala" tylko noga Vitora to trzeba przyznać, że trafiła i to wyjątkowo efektownie a Belfort zgłosił kolejny raz swój akces do walki o pas wagi średniej będący w posiadaniu Andersona Silva.
Niewiele dłużej walczył w swoim debiucie w UFC, inny były mistrz Strikeforce Ronaldo Souza (18-3 MMA, 1-0 UFC). Nazywany "Jacare" brazylijski mistrz grapplingu, w swoim stylu zmusił do poddania solidnego Amerykanina Chrisa Camozzi (19-6 MMA, 6-3 UFC) zakładając mu po kilku przymiarkach trójkątne duszenie rękami. Amerykanin odpłynął w żelaznym uścisku i sędzia zareagował we właściwym momencie. "Jacare" w chwilę później rozpoczął swój "krokodyli taniec" po oktagonie a po gali czekać będzie na niego dodatkowy czek na 50 tysięcy dolarów za "Poddanie Wieczoru".
Pozostając w temacie bonusów, za "Walkę Wieczoru" przyznano go otwierającej galę parze Brazylijczykowi Lucasowi "Mineiro" Martinsowi (13-1 MMA, 1-1 UFC) i Amerykaninowi Jeremy Larsenowi (8-4 MMA, 0-2 UFC), którzy stoczyli porywający bój zakończony znokautowaniem tego ostatniego.
W głównej karcie warto odnotować punktowe zwycięstwo Brazylijczyka Rafaela dos Anjos (19-6 MMA, 8-4 UFC) nad solidnym Evanem Dunhamem (14-4 MMA, 7-4 UFC) i pochodzącego z Brazylii a reprezentującego USA Rafaela "Sapo" Natala (16-4-1 MMA, 4-2-1 UFC) nad debiutującym Joao Zeferino (13-5 MMA, 0-1 UFC) nazywanym "Brazylijskim Samurajem". Poza główną kartą także działo się sporo i mogli pokazać się weterani. Udanie powrócił Gleison Tibau (27-9 MMA, 12-7 UFC) dusząc Johna Cholisha (8-3 MMA, 1-2 UFC) i Paulo Thiago (15-5 MMA, 5-5 UFC) nad debiutującym Michaelem Prazeresem (16-1 MMA, 0-1 UFC).
Komplet wyników:
Main event
84 kg: Vitor Belfort pokonał Luke'a Rockholda przez KO (uderzenia) w 1 rundzie (2:32 min)
Główna karta
84 kg: Ronaldo Souza pokonał Chrisa Camozzi przez poddanie (trójkątne duszenie rękami) w 1 rundzie (3:37 min)
70 kg: Rafael dos Anjos pokonał Evana Dunhama przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
84 kg: Rafael Natal pokonał Joao Zeferino przez decyzję 3-0 (29-28, 30-27, 29-28)
Walki eliminacyjne
66 kg: Nik Lentz pokonał Hacrana Diasa przez decyzję 3-0 (29-28, 29-27, 29-28)
70 kg: Francisco Trinaldo pokonał Mike Rio przez poddanie (trójkątne duszenie rękami) w 1 rundzie (3:08 min)
70 kg: Gleison Tibau pokonał Johna Cholisha przez poddanie (gilotynowe duszenie) w 1 rundzie (2:34 min)
77 kg: Paulo Thiago pokonał Michela Prazeresa przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
61 kg: Yuri Alcantara pokonał Iliarde Santosa przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (2:31 min)
93 kg: Fabio Maldonado pokonał Rogera Holletta przez decyzję 3-0 (29-27, 29-28, 29-27)
57 kg: John Lineker pokonał Azamata Gashimova przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (1:07 min)
57 kg: Jussier Formiga pokonał Chrisa Cariaso przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
70 kg: Lucas Martins pokonał Jeremy Larsena przez KO (uderzenie) w 3 rundzie (0:13 min)