Randy Couture: myślę, że Dana White widzi w Bellatorze zagrożenie dla UFC jako głównej marki w MMA
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: sobota, 09, luty 2013
Słynny mistrz UFC wagi półciężkiej i ciężkiej, legendarny Randy Couture (19-11) ma być jednym trenerów w reality show organizacji Bellator, który po dealu ze Spike TV wyrósł na drugą organizację MMA na świecie. Współpraca z BFC takiej legendy i zarazem zawodnika Hall Of Fame, nie mogła spotkać się z przychylnym stanowiskiem władz Ultimate Fighting Championship i atak zagrożonego Dana White był naprawdę mocny. Randy ustosunkował się do oświadczenia prezydenta UFC.
"Cieszę się, że już nie muszę mieć doczynienia z Daną i trzymać gębę na kłódkę. Szanuję UFC i w pewnym sensie szanuję też White'a. On i Lorenzo (Fertitta - przyp. red.) wiele zrobili dla tego sportu. Ale sam fakt, że byłem zawodnikiem UFC nie oznacza, że nie mogę pracować z Bellatorem. To ja będę decydować, gdzie i z kim pracuję. Myślę, że Dana White widzi w Bellatorze poważnego konkurenta i zagrożenie dla UFC jako głównej marki w MMA " - powiedział Couture w odpowiedzi na atak.
Warto pamiętać, że nie jest to pierwszawolta mistrza w stosunku do UFC. Wcześniej gdy Randy miał pas wagi ciężkiej i chciał walczyć z Fiodorem Emelianenko, odszedł na jakiś czas i do powrotu zmusili go prawnicy organizacji i obietnice walk. Teraz nie ma już takich przeszkód a Randy ma pomysł na nowe życie. Tyle że będzie to zycie w reality show BFC.
"Cieszę się, że już nie muszę mieć doczynienia z Daną i trzymać gębę na kłódkę. Szanuję UFC i w pewnym sensie szanuję też White'a. On i Lorenzo (Fertitta - przyp. red.) wiele zrobili dla tego sportu. Ale sam fakt, że byłem zawodnikiem UFC nie oznacza, że nie mogę pracować z Bellatorem. To ja będę decydować, gdzie i z kim pracuję. Myślę, że Dana White widzi w Bellatorze poważnego konkurenta i zagrożenie dla UFC jako głównej marki w MMA " - powiedział Couture w odpowiedzi na atak.
Warto pamiętać, że nie jest to pierwszawolta mistrza w stosunku do UFC. Wcześniej gdy Randy miał pas wagi ciężkiej i chciał walczyć z Fiodorem Emelianenko, odszedł na jakiś czas i do powrotu zmusili go prawnicy organizacji i obietnice walk. Teraz nie ma już takich przeszkód a Randy ma pomysł na nowe życie. Tyle że będzie to zycie w reality show BFC.