Kamil Waluś o treningach z Alistairem Overeemem i KSW 22! Wywiad!
- Kategoria: Wywiady
- Opublikowano: piątek, 01, luty 2013
Multithumb found errors on this page:
There was a problem loading image http://forumring.pl/images/smilies/wink.gif
There was a problem loading image http://forumring.pl/images/smilies/wink.gif
There was a problem loading image http://forumring.pl/images/smilies/wink.gif
There was a problem loading image http://forumring.pl/images/smilies/wink.gif
Kamil Waluś wywołał sensację w ubiegłym roku, gdy poinformował, iż wyjedzie do USA i będzie trenował tam z Holendrem Alistairem Overeemem. Wielu powątpiewało w to, ale uparty fighter jak postanowił tak zrobił i nie tylko pomógł Overeemowi w przygotowaniach, ale i sam sporo skorzystał przed walką z Christosem Piliafasem, która czeka go na KSW 22. O pobycie w USA, nadchodzącym pojedynku i zbijaniu wagi Kamil rozmawiał z naszym dziennikarzem Karolem Dąbrowskim.
Fightsport.pl: Witaj Kamil. Ostatnimi czasy przebywasz w klubie Blackzilians. Skąd wziął się pomysł na wyjazd do Stanów Zjednoczonych? Kto pomógł zrealizować Ci to marzenie?
Kamil Waluś: Od zawsze chciałem wyjechać do USA , gdyż w tym kraju MMA jest na najwyższym poziomie na Świecie. W tym teamie trenuje Alistair Overeem, który pomógł mi w zorganizowaniu wyjazdu. Wielokrotnie chciałem wyjechać do Stanów, ale zawsze ,,coś'' stawało na przeszkodzie. Po paru próbach się udało i jestem tu ,gdzie jestem. Nie udałoby się bez wsparcia mojej rodziny i sponsorów.
FS: Jak wygląda twój dzień, Mógłbyś zdradzić naszym czytelnikom trochę szczegółów?
KW: Niestety nie, gdyż są to informacje ściśle tajne . Mogę powiedzieć tylko tyle, że trenuję po dwa razy dziennie przez pięć dni w tygodniu, a zdarza się również, że w sobotę muszę stawić się na treningu. Więcej zdradzić niestety nie mogę.
FS: Mówi się ,że masz problemy ze zbijaniem wagi , czy w związku z taką ilością jednostek treningowych waga ,,leci w dół'', czy nie jest do końca tak kolorowo jak mogłoby się na pozór wydawać ? Ile na ten moment wynosi twoja waga i do jakiej optymalnej wagi dążysz?
KW: O zbijaniu wagi przeze mnie można by napisać książkę. Muszę się przyznać, że mam bardzo duże problemy z wagą i po KSW 22 będę chciał się poddać specjalistycznym badaniom, które mam nadzieję wykażą, w którą stronę mam iść i co zrobić, żeby uniknąć problemów ze zbijaniem wagi w przyszłości. Na ten moment waga wskazuje 125 kg. Jestem zadowolony i czuję się znakomicie.
FS: Parę tygodni temu dowiedzieliśmy się, że Christos Piliafas będzie twoim przeciwnikiem podczas KSW 22. Jaka będzie twoja taktyka na pojedynek? Czy w tym momencie już ćwiczysz tylko pod niego, czy są to w dalszym ciągu treningi ogólnorozwojowe?
KW: Tak jest to solidny przeciwnik. Taktyka jest prosta będę chciał go w jak najszybszym tempie obalić, a później ciosami z góry dokończyć dzieła zniszczenia. Na razie jest to trening ogólnorozwojowy. Na taktykę i przygotowania pod konkretnego przeciwnika, w tym przypadku Piliafasa przyjdzie jeszcze czas.
FS: W teamie, w którym gościsz trenuje wielu znakomitych zawodników, czy podpatrzyłeś nowe sztuczki , które mógłbyś ewentualnie zaprezentować na KSW 22?
KW: Racja jest tu wielu znakomitych zawodników , którzy mają kontrakty w UFC. Wykonanie sztuczki na treningu jest dużo prostsze, aniżeli w realnej walce podczas gali, kiedy dochodzi stres i wiele innych czynników. Mam nadzieję, że sztuczka, którą przygotowałem dla Christosa wypali i da mi zwycięstwo.
FS: Z kim ze znanych zawodników udało Ci się posparować ?
KW: Sparowałem głównie z Alistairem. Oprócz tego udało mi się posparować z Ryanem Jimmo, który przygotowuje się do walki na UFC on FUEL TV 7, gdzie zmierzy się z Jamesem Te Huną. Oprócz tego pojedynkowałem się z Scottem Barrettem, Thiago Silvą, Erickiem Prindle, Rico Verhoevenem i innymi zawodnikami trenującymi w Jaco Hybrid Training Center.
FS: Wracając jeszcze do walki Alistaira z Antonio ,,Big Foot'' Silvą. Jaki wynik obstawiasz ?
KW: Wynik nie może być inny jak wygrana Overeema przed szybkie KO.
FS: Czy oprócz treningów masz jeszcze czas na zwiedzanie USA?
KW: Niestety na zwiedzanie USA nie miałem zbyt dużo czasu. Każdy wolny czas wykorzystywałem na regenerację po całym tygodniu ciężkich treningów. Jednakże w nagrodę wybieram się na galę UFC 156, aby zobaczyć moich kolegów w akcji. Mam nadzieję że w drodze do LA uda się coś zwiedzić.
FS: Czy chciałbyś komuś podziękować za to,że jesteś teraz w Stanach i możesz realizować swoje kolejne marzenia ?
KW: Chciałbym podziękować mojej rodzinie i moim sponsorom bez, których ten wyjazd na pewno by nie wypalił. Dziękuję firmom MaxParkiet, Marbet, Manto.
FS: Dziękujemy za wywiad i życzymi Ci, żebyśmy na KSW 22 zobaczyli odmienionego Kamila Walusia.
KW: Ja również dziękuję za wywiad i pozdrawiam czytelników Fightsport.pl