Daniel Dubois bezlitosny dla Anthony'ego Joshua! Video
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 30, listopad -0001
W niesamowity i sensacyjny sposób młody 27-letni Anglik Daniel Dubois (22-2, 21 KO) znokautował byłego dwukrotnego mistrza świata w boksie Anthony'ego Joshuę (28-4, 25 KO) podczas walki o pas IBF w wadze ciężkiej. Na oczach 96 tysięcy widzów zgromadzonych na Wembley Stadium w Londynie, A.J. padał na deski w pierwszej, trzeciej, czwartej i ostatecznie piątej rundzie!
To była deklasacja byłego championa, który ostatnimi walkami pokazał, że chce się liczyć w grze o najważniejsze trofea światowego boksu. Tym razem jednak młodość wygrała z doświadczeniem. To tym bardziej zaskakujące, że Joshua był faworytem 5-1 z Dubois według bukmacherów.
Jednak w piątej rundzie ich opinie okazały się nic nie warte. "Dynamite" nie tylko go trafił, ale dosłownie postawił na głowie, gdy ten próbował wstać po prawym sierpie. W międzyczasie z narożnika A.J'a poleciał ręcznik a sędzia Marcus McDonnell dopełnił rytuału, bezradnie machając rękami. Sensacja stała się faktem.
To zwycięstwo Dubois daje mu niemal pewną walkę ze zwycięzcą pojedynku Usyk kontra Fury, którzy mają bić się o pasy WBC, WBA i WBO w grudniu. Niedawno wszystkie były w ręku Usyka, ale zrzekł się on pasa IBF na rzecz tej walki, nie mogąc bronić go obligatoryjnie. Spektakularną wygraną oglądali obaj i Usyk i Fury. Ukrainiec w 2023 roku pokonał Dubois we Wrocławiu, ale nie bez kontrowersji. Rewanż może je rozwiać.
Przed Anglikiem są wielkie perspektywy o które dba wpływowy promotor Frank Warren z Queensbery Promotion. Sama gala w stolicy Wielkiej Brytanii to niebywały sukces frekwencyjny. Blisko 100 tysięcy widzów świetnie się bawiło na bokserskiej gali. Wisienką na torcie okazało się to starcie.
Autor: Tomasz Majewski
To była deklasacja byłego championa, który ostatnimi walkami pokazał, że chce się liczyć w grze o najważniejsze trofea światowego boksu. Tym razem jednak młodość wygrała z doświadczeniem. To tym bardziej zaskakujące, że Joshua był faworytem 5-1 z Dubois według bukmacherów.
Jednak w piątej rundzie ich opinie okazały się nic nie warte. "Dynamite" nie tylko go trafił, ale dosłownie postawił na głowie, gdy ten próbował wstać po prawym sierpie. W międzyczasie z narożnika A.J'a poleciał ręcznik a sędzia Marcus McDonnell dopełnił rytuału, bezradnie machając rękami. Sensacja stała się faktem.
To zwycięstwo Dubois daje mu niemal pewną walkę ze zwycięzcą pojedynku Usyk kontra Fury, którzy mają bić się o pasy WBC, WBA i WBO w grudniu. Niedawno wszystkie były w ręku Usyka, ale zrzekł się on pasa IBF na rzecz tej walki, nie mogąc bronić go obligatoryjnie. Spektakularną wygraną oglądali obaj i Usyk i Fury. Ukrainiec w 2023 roku pokonał Dubois we Wrocławiu, ale nie bez kontrowersji. Rewanż może je rozwiać.
Przed Anglikiem są wielkie perspektywy o które dba wpływowy promotor Frank Warren z Queensbery Promotion. Sama gala w stolicy Wielkiej Brytanii to niebywały sukces frekwencyjny. Blisko 100 tysięcy widzów świetnie się bawiło na bokserskiej gali. Wisienką na torcie okazało się to starcie.
Autor: Tomasz Majewski