''Bombardier'' ponownie rywalem Mariusz Pudzianowskiego. Starcie kolosów na KSW 64!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: wtorek, 21, wrzesień 2021
Od razu po niefortunnych zdarzeniach, które doprowadziły do odwołania tego pojedynku na gali KSW 59, szefowie KSW zapowiedzieli, że ze względu na olbrzymie zainteresowanie starciem Mariusza Pudzianowskiego (15-7, 10 KO) z Bombardierem (2-0, 2 KO) będą chcieli doprowadzić do tej walki ponownie. Fani KSW nie będą musieli czekać długo, bowiem do starcia tych dwóch kolosów dojdzie już 23 października w jednej z głównych walk gali KSW 64 w łódzkiej Atlas Arenie.
Mariusz Pudzianowski i Serigne Ousmane Dia mieli spotkać się w marcu bieżącego roku na gali KSW 59. Niestety, w dniu walki Senegalczyk zaczął odczuwać bóle w jamie brzusznej i został przetransportowany do szpitala. Na miejscu personel medyczny stwierdził ostre zapalenia wyrostka robaczkowego, co automatycznie wykluczyło udział „Bombardiera” w starciu z Polakiem.
Mariusz Pudzianowski jest na idealnej drodze do powtórzenia wyczynu z 2010 roku, kiedy to stoczył trzy pojedynki w jednym roku kalendarzowym. Pięciokrotny zdobywca tytułu „World's Strongest Man” do tej pory sześciokrotnie walczył na galach KSW w Łodzi, z czego czterokrotnie w najważniejszych starciach wieczoru i zawsze cieszył się z wygranej. Ostatnio kibice KSW mogli oglądać Mariusza Pudzianowskiego w walce wieczoru gali KSW 61, kiedy to pokonał przed czasem Łukasza Jurkowskiego i tym samym został liderem w klasyfikacji największej liczby wygranych przez nokaut lub nokaut techniczny w historii KSW.
„Bombardier” to jedna z trzech największych legend narodowego sportu swojego kraju, jakim są senegalskie zapasy. Ousmane Dia dwukrotnie – w 2002 oraz 2014 – został mistrzem świata w tym sporcie i sięgnął po tytuł „The King of the Arena”. W 2018 roku Senegalczyk postanowił przenieść się do świata MMA i jak do tej pory jest niepokonany. Nazywany również przez fanów „B52” zawodnik oba stoczone pojedynki wygrał przez nokauty, a łącznie potrzebował na to jedynie 2 minut i 11 sekund. Senegalczyk zwyciężył z innym topowym zapaśnikiem Amadou Papisem „Rocky Balboa” Konezem oraz czołowym brytyjskim mistrzem walk na gołe pięści, Danem Podmore’em.
Źródło: Informacja prasowa KSW
Mariusz Pudzianowski i Serigne Ousmane Dia mieli spotkać się w marcu bieżącego roku na gali KSW 59. Niestety, w dniu walki Senegalczyk zaczął odczuwać bóle w jamie brzusznej i został przetransportowany do szpitala. Na miejscu personel medyczny stwierdził ostre zapalenia wyrostka robaczkowego, co automatycznie wykluczyło udział „Bombardiera” w starciu z Polakiem.
Mariusz Pudzianowski jest na idealnej drodze do powtórzenia wyczynu z 2010 roku, kiedy to stoczył trzy pojedynki w jednym roku kalendarzowym. Pięciokrotny zdobywca tytułu „World's Strongest Man” do tej pory sześciokrotnie walczył na galach KSW w Łodzi, z czego czterokrotnie w najważniejszych starciach wieczoru i zawsze cieszył się z wygranej. Ostatnio kibice KSW mogli oglądać Mariusza Pudzianowskiego w walce wieczoru gali KSW 61, kiedy to pokonał przed czasem Łukasza Jurkowskiego i tym samym został liderem w klasyfikacji największej liczby wygranych przez nokaut lub nokaut techniczny w historii KSW.
„Bombardier” to jedna z trzech największych legend narodowego sportu swojego kraju, jakim są senegalskie zapasy. Ousmane Dia dwukrotnie – w 2002 oraz 2014 – został mistrzem świata w tym sporcie i sięgnął po tytuł „The King of the Arena”. W 2018 roku Senegalczyk postanowił przenieść się do świata MMA i jak do tej pory jest niepokonany. Nazywany również przez fanów „B52” zawodnik oba stoczone pojedynki wygrał przez nokauty, a łącznie potrzebował na to jedynie 2 minut i 11 sekund. Senegalczyk zwyciężył z innym topowym zapaśnikiem Amadou Papisem „Rocky Balboa” Konezem oraz czołowym brytyjskim mistrzem walk na gołe pięści, Danem Podmore’em.
Źródło: Informacja prasowa KSW