KSW 63: Roberto Soldić obronił pas mistrza! Wyniki
- Kategoria: Wyniki Polska
- Opublikowano: sobota, 04, wrzesień 2021
W sobotni wieczór 4 września w hali ATM Studio w Warszawie odbyła się gala KSW 63: Crime of the Century z międzynarodową walką wieczoru o pas wagi półśredniej mistrza Roberto Soldica (19-3 MMA, 7-1 KSW) z Chorwacji i czeskiego pretendenta Patrika Kincla (24-10 MMA, 2-1 KSW). Dodatkowo poza międzynarodowymi starciami był to swoisty przegląd kadr krajowego MMA z rekordową ilością debiutantów.
Wracając do walki wieczoru, Patrikowi Kinclowi starczyło paliwa raptem na niecałe trzy rundy, nim został rozbity w parterze przez lubianego w Polsce Roberto Soldica. Walka bez historii i 32-letni Czech stanowił tło dla wciąż rozwijającego się i dużo młodszego (6 lat różnicy - przyp. red.) mistrza, który wygrał 7 z 8 stoczonych pojedynków dla KSW.
Po walce Soldić wyzwał do walki Mameda Khalidova, który nie uchylał się od wyzwania i zapowiedział, że w następnym roku byłby gotów do takiej walki o ile KSW ją zorganizuje. Czy tym samym oznacza to, że w tym roku nie ujrzymy mistrza wagi średniej, nie wiadomo. Być może na 23-go października (data KSW 64) lub grudzień szykowana jest inna walka, ale tego jeszcze nie wiemy. Byłaby to ciekawa opcja.
W co-main event obejrzeliśmy walkę debiutującego w KSW weterana UFC i byłego mistrza Babilon MMA Pawła Pawlaka (19-4-1 MMA, 1-0 KSW) i jubileuszowy 10 występ olimpijskiego zapaśnika z Londynu (2012) Damiana Janikowskiego (6-4 MMA, 6-4 KSW). Po trzech rundach ciekawego stylowo pojedynku, sędziowie orzekli wygraną Pawlaka na punkty.
Najwięcej kontrowersji wzbudził pojedynek w wadze ciężkiej, gdzie inny weteran UFC Darko Stosić (16-4 MMA, 3-0 KSW) z Serbii niejednogłośnie na punkty pokonał Michała Andryszaka (22-10 MMA, 4-5 KSW). Początek należał do blisko dwumetrowego "Longera", który nawet zanotował obalenie, ale od drugiej rundy Serb przyspieszył i zaczął być bardziej agresywny. Druga runda była tą kluczową i można ją interpretować dwojako. Dwoje sędziów jednak zdecydowało o wygranej Stosića z czym nie do końca mógł się pogodzić trener Andryszaka, Andrzej Kościelski z Ankos MMA i nie trudno mu się dziwić. Stosić potwierdził swoje aspiracje do walki o pas będący w posiadaniu Anglika Phila de Friesa.
Kapitalny występ i poddanie zaliczył 24-letni Jakub Wikłacz (12-3-1 MMA, 2-1 KSW), który zmusił do poddania byłego mistrza wagi koguciej Antuna Racića (25-10-1 MMA, 6-2 KSW). Do niedawna chorwacki "Killer" był postrachem polskich zawodników, ale Sebastian Przybysz na KSW 59 przełamał fatum, pozbawił pasa Racića. To pokazało, że jest do pokonania i Wikłacz w pełni to wykorzystał. Gilotynowe duszenie wykonał perfekcyjnie spod siatki i nim zegar wybił dwie minuty było po walce. Być może tym samym dostąpi szansy walki o pas i zarazem trylogii z Przybyszem, z którym raz wygrał i raz przegrał. W samej KSW byłby to ich drugi pojedynek, ale problemem jest termin walki. Przybysz został już ogloszony w walce wieczoru gali KSW 64, która czekanas w Atlas Arenie w Łodzi już za pięć tygodni. Ciekawe jest czy tak krótki czas, byłby wystarczający na przygotowanie się do walki.
Dobry występ zaliczył Tomasz Romanowski (14-8 MMA, 2-1 KSW), który znokautował Aleksandara Rakasa (16-9 MMA, 0-2 KSW) z Chorwacji. Świetnie spisali się też debiutanci: Emilia Czerwińska (1-0 MMA, 1-0 KSW) i Damian Piwowarczyk (4-0 MMA, 1-0 KSW), którzy wygrali przed czasem swoje walki.
Komplet wyników:
Walka o pas kategorii półśredniej
77,1 kg: Roberto Soldić (Chorwacja/UFD Gym) pokonał Patrika Kincla (Czechy/All Sports Academy) przez TKO (uderzenia) w 3 rundzie (2:55 min)
Karta główna
83,9 kg: Paweł Pawlak (Octopus Łódź) pokonał Damiana Janikowskiego (WCA Warszawa) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
120,2 kg: Darko Stošić (Serbia/MMA red Star) pokonał Michała Andryszaka (Ankos MMA Poznań) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)
61,2 kg: Jakub Wikłacz (Arrachion Olsztyn) pokonał Antuna Račića (Chorwacja/UFD Gym) przez poddanie (gilotynowe dusenie) w 1 rundzie (1:57 min)
80 kg: Tomasz Romanowski (Berserkers Team) pokonał Aleksandara Rakasa (Chorwacja/CroCop Team) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (1:59 min)
56,7 kg: Emilia Czerwińska (Pepe MMA Zielona Góra) pokonała Weronikę Eszer (WroX Gym) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (3:50 min)
93 kg: Damian Piwowarczyk (Czerwony Smok Poznań) pokonał Marcina Trzcińskiego (WCA Warszawa) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 2 rundzie (2:06 min)
Karta wstępna
56,7 kg: Sara Luzar-Smajić (Chorwacja/UFD Gym) pokonała Aitanę Alvarez (Hiszpania/Kuraia Fight Club) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
68 kg: Michał Domin (Octagon Team Żory) pokonał Szymona Karolczyka (Ankos MMA Poznań) przez decyzję 3-0
Wracając do walki wieczoru, Patrikowi Kinclowi starczyło paliwa raptem na niecałe trzy rundy, nim został rozbity w parterze przez lubianego w Polsce Roberto Soldica. Walka bez historii i 32-letni Czech stanowił tło dla wciąż rozwijającego się i dużo młodszego (6 lat różnicy - przyp. red.) mistrza, który wygrał 7 z 8 stoczonych pojedynków dla KSW.
Po walce Soldić wyzwał do walki Mameda Khalidova, który nie uchylał się od wyzwania i zapowiedział, że w następnym roku byłby gotów do takiej walki o ile KSW ją zorganizuje. Czy tym samym oznacza to, że w tym roku nie ujrzymy mistrza wagi średniej, nie wiadomo. Być może na 23-go października (data KSW 64) lub grudzień szykowana jest inna walka, ale tego jeszcze nie wiemy. Byłaby to ciekawa opcja.
W co-main event obejrzeliśmy walkę debiutującego w KSW weterana UFC i byłego mistrza Babilon MMA Pawła Pawlaka (19-4-1 MMA, 1-0 KSW) i jubileuszowy 10 występ olimpijskiego zapaśnika z Londynu (2012) Damiana Janikowskiego (6-4 MMA, 6-4 KSW). Po trzech rundach ciekawego stylowo pojedynku, sędziowie orzekli wygraną Pawlaka na punkty.
Najwięcej kontrowersji wzbudził pojedynek w wadze ciężkiej, gdzie inny weteran UFC Darko Stosić (16-4 MMA, 3-0 KSW) z Serbii niejednogłośnie na punkty pokonał Michała Andryszaka (22-10 MMA, 4-5 KSW). Początek należał do blisko dwumetrowego "Longera", który nawet zanotował obalenie, ale od drugiej rundy Serb przyspieszył i zaczął być bardziej agresywny. Druga runda była tą kluczową i można ją interpretować dwojako. Dwoje sędziów jednak zdecydowało o wygranej Stosića z czym nie do końca mógł się pogodzić trener Andryszaka, Andrzej Kościelski z Ankos MMA i nie trudno mu się dziwić. Stosić potwierdził swoje aspiracje do walki o pas będący w posiadaniu Anglika Phila de Friesa.
Kapitalny występ i poddanie zaliczył 24-letni Jakub Wikłacz (12-3-1 MMA, 2-1 KSW), który zmusił do poddania byłego mistrza wagi koguciej Antuna Racića (25-10-1 MMA, 6-2 KSW). Do niedawna chorwacki "Killer" był postrachem polskich zawodników, ale Sebastian Przybysz na KSW 59 przełamał fatum, pozbawił pasa Racića. To pokazało, że jest do pokonania i Wikłacz w pełni to wykorzystał. Gilotynowe duszenie wykonał perfekcyjnie spod siatki i nim zegar wybił dwie minuty było po walce. Być może tym samym dostąpi szansy walki o pas i zarazem trylogii z Przybyszem, z którym raz wygrał i raz przegrał. W samej KSW byłby to ich drugi pojedynek, ale problemem jest termin walki. Przybysz został już ogloszony w walce wieczoru gali KSW 64, która czekanas w Atlas Arenie w Łodzi już za pięć tygodni. Ciekawe jest czy tak krótki czas, byłby wystarczający na przygotowanie się do walki.
Dobry występ zaliczył Tomasz Romanowski (14-8 MMA, 2-1 KSW), który znokautował Aleksandara Rakasa (16-9 MMA, 0-2 KSW) z Chorwacji. Świetnie spisali się też debiutanci: Emilia Czerwińska (1-0 MMA, 1-0 KSW) i Damian Piwowarczyk (4-0 MMA, 1-0 KSW), którzy wygrali przed czasem swoje walki.
Komplet wyników:
Walka o pas kategorii półśredniej
77,1 kg: Roberto Soldić (Chorwacja/UFD Gym) pokonał Patrika Kincla (Czechy/All Sports Academy) przez TKO (uderzenia) w 3 rundzie (2:55 min)
Karta główna
83,9 kg: Paweł Pawlak (Octopus Łódź) pokonał Damiana Janikowskiego (WCA Warszawa) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
120,2 kg: Darko Stošić (Serbia/MMA red Star) pokonał Michała Andryszaka (Ankos MMA Poznań) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)
61,2 kg: Jakub Wikłacz (Arrachion Olsztyn) pokonał Antuna Račića (Chorwacja/UFD Gym) przez poddanie (gilotynowe dusenie) w 1 rundzie (1:57 min)
80 kg: Tomasz Romanowski (Berserkers Team) pokonał Aleksandara Rakasa (Chorwacja/CroCop Team) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (1:59 min)
56,7 kg: Emilia Czerwińska (Pepe MMA Zielona Góra) pokonała Weronikę Eszer (WroX Gym) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (3:50 min)
93 kg: Damian Piwowarczyk (Czerwony Smok Poznań) pokonał Marcina Trzcińskiego (WCA Warszawa) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 2 rundzie (2:06 min)
Karta wstępna
56,7 kg: Sara Luzar-Smajić (Chorwacja/UFD Gym) pokonała Aitanę Alvarez (Hiszpania/Kuraia Fight Club) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
68 kg: Michał Domin (Octagon Team Żory) pokonał Szymona Karolczyka (Ankos MMA Poznań) przez decyzję 3-0
Autor: Tomasz Majewski