W nocy z soboty na niedzielę 22-go maja odbyła się gala UFC Fight Night 188 Font vs Garbrandt (UFC Vegas 27 lub UFC on ESPN+ 46), która ponownie trafiła do hali UFC Apex w Las Vegas (USA) i odbywała się bez publiczności. W walce wieczoru wystąpili czołowi zawodnicy kategorii koguciej (135 lbs/61,2 kg) Rob Font (19-4 MMA, 9-3 UFC) i były mistrz Cody Garbrandt (12-4 MMA, 7-4 UFC).

Nie zabrakło także innych ciekawych walk jak choćby pojedynek byłej i zarazem mistrzyni wagi słomkowej Carli Esparzy (18-6 MMA, 9-4 UFC) z rewelacyjną i niepokonaną w UFC Chinką Yan Xiaonan (13-2 MMA, 6-1 UFC), który miał dać odpowiedź, kto może w niedalekiej przyszłości jeszcze walczyć o pas organizacji.

Poczynając od walki wieczoru warto podkreślić, że seria zwycięstw Fonta została przedłużona do czterech a występ przeciwko nieobliczalnemu Garbrandtowi był jego popisem. Były mistrz kiedy zobaczył, że nie jest w stanie punktować rywala w stójce, próbował zapaśniczych akcji, ale Font był i na to gotowy. Wybronił się i większość walki przeniósł do stójkowych wymian mając statystyczną i wizualną przewagę. Ostatecznie wygrał wysoko na punkty w werdykcie i stylu nie budzącym wątpliwości.

Carla Esparza zdeklasowała niepokonaną w UFC rywalkę. Chinka Yan została obalona przy pierwszej nadarzającej się okazji i w zasadzie do końca rundy nie miała okazji by wstać i zmienić swoje położenie. W drugiej rundzie było podobnie i po niespełna trzech minutach pojedynku i gradzie ciosów w parterze Keith Peterson przerwał to starcie. Michaele otrzymała bonus "Performace of the Night".

Taki sam bonus otrzymał Bruno Silva (12-5-2 MMA, 2-2 UFC), który znokautował Victora Rodrigueza (7-4 MMA, 0-2 UFC) w karcie wstępnej. Jako najlepszy pojedynek gali wybrano starcie Amerykanina Jareda Vanderaa (12-5 MMA, 1-1 UFC) i Australijczyka Justina Tafa (4-3 MMA, 1-3 UFC). Mimo, iż była to waga cięzka, obaj bili się pełne 15 minut czasu walki. Vanderaa zdecydowanie wypunktował swojego rywala w tej walce.

Nie do zatrzymania była też w kobiecym pojedynku Brazylijka Norma Dumont (6-1 MMA, 2-1 UFC), która zdominowała w trzech rundach Felicię Spencer (8-3 MMA, 2-3 UFC) z Kanady. Dopiero finisz Kanadyjki okazał się w miarę skuteczny, co i tak nie dało jej nawet wygranej rundy. W wadze średniej świetnie spisał się Szwed Jack Hermansson (22-6 MMA, 9-4 UFC), który w drugiej i trzeciej rundzie zdeklasował Edmena Shahbazyana (11-2 MMA, 4-2 UFC). Formą błysnął weteran wagi cięzkiej Ben Rothwell (39-13 MMA, 9-7 UFC), który potrafił poddać Chrisa Barnetta (21-7 MMA, 0-1 UFC) gilotynowym duszeniem.

Komplet wyników:

Main event
61,6 kg: Rob Font (USA) pokonał Cody'ego Garbrandta (USA) przez decyzję 3-0 (48-47, 50-45, 50-45)

Karta główna
52,6 kg: Carla Esparza (USA) pokonała Yan Xiaonan (Chiny) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (2:58 min)
120,7 kg: Jared Vanderaa (USA) pokonał Justina Tafę (Australia) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 29-28)
66,2 kg: Norma Dumont (Brazylia) pokonała Felicię Spencer (Kanada) przez decyzję 3-0 (30-27, 28-29, 29-28)
66,2 kg: Ricardo Ramos (Brazylia) pokonał Billa Algeo (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 29-28)
84,4 kg: Jack Hermansson (Szwecja) pokonał Edmena Shahbazyana (USA) przez decyzję 3-0 (29-27, 29-27, 29-27)

Karta wstępna
120,7 kg: Ben Rothwell (USA) pokonał Chrisa Barnett (USA) przez poddanie (duszenie gilotynowe) w 2 rundzie (2:07 min)
84,4 kg: Court McGee (USA) pokonał Claudio Silvę (Brazylia) przez decyzję 3-0 (30-26, 30-26, 29-27)
57,2 kg: Bruno Silva (Brazylia) pokonał Victora Rodrigueza (USA) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (1:00 min)
66,2 kg: Josh Culibao (Australia) pokonał Shayilana Nuerdanbieke (Chiny) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
57,2 kg: David Dvorak (Słowacja) pokonał Juancamilo Ronderosa (Kolumbia) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (2:18 min)
70,8 kg: Damir Ismagulov (Kazachstan) pokonał Rafaela Alvesa (Brazylia) przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)