Jan Błachowicz vs Glover Teixeira na UFC 266
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 14, kwiecień 2021
Wstępnie został potwierdzony od dawna oczekiwany rywal polskiego mistrza UFC wagi półciężkiej Jana Błachowicza (28-8 MMA, 11-5 UFC), którym został pierwszy w rankingu pretendentów Brazylijczyk Glover Teixeira (32-7 MMA, 15-5 UFC). Pojedynek ma mieć miejsce na gali UFC 266 w dniu 4-go września 2021.
Informację we wtorkowy wieczór przekazał prezes Ultimate Fighting Championship Dana White partnerowi telewizyjnemu, którym jest stacja ESPN. Jej dziennikarze jak Brett Okamoto awizowali ją w swoich mediach społecznościowych.
Będzie to druga szansa Brazylijczyka na tytuł i druga obrona pasa mistrza z Polski. Po raz pierwszy, rywal będzie starszy od Jana w walce o pas. Polak w UFC miał sześciu starszych rywali, ale w dwóch starciach mistrzowskich Dominick Reyes i Israel Adesanya byli młodsi. Po raz trzeci też rywalem będzie były pretendent, który walczył z legendą tego sportu i dominantem tej kategorii Jonem Jonesem. Pierwszym był Alexander Gustafsson a potem wspomniany Reyes.
41-letni Brazylijczyk ma 32 zwycięstwa i 7 porażek. Pochodzący z Minas Gerais fighter wygrał 5 ostatnich walk, w tym triumfy nad byłymi pretendentami, Anthonym Smithem i Thiago Marretą Santosem w 2020 roku. Dobra passa zapewniła mu drugą szansę na zdobycie tytułu. Pierwszy atak miał miejsce w 2014 roku, kiedy to w wyniku decyzji sędziów pokonał go mistrz Jon Jones.
Błachowicz ma 38 lat i jego kariera nie ma precedensu o ile nie przegra ze starszym Gloverem. Starszym mistrzem był tylko legendarny Randy Couture, który w wieku 41 lat w 2004 roku ostatni raz zdobył pas wagi półciężkiej pokonując Vitora Belforta. W 2003 zdobył go pierwszy raz. Błachowicz pas zdobył mając 37 lat, gdy zaszokował świat w walce z Reyesem. Obrona z Adesanyą na UFC 259 była kolejnym szokiem dla publiczności MMA zakochanej w oklepanych nazwiskach. Niewielu ekspertów dawało szanse Polakowi wówczas.
Informację we wtorkowy wieczór przekazał prezes Ultimate Fighting Championship Dana White partnerowi telewizyjnemu, którym jest stacja ESPN. Jej dziennikarze jak Brett Okamoto awizowali ją w swoich mediach społecznościowych.
Będzie to druga szansa Brazylijczyka na tytuł i druga obrona pasa mistrza z Polski. Po raz pierwszy, rywal będzie starszy od Jana w walce o pas. Polak w UFC miał sześciu starszych rywali, ale w dwóch starciach mistrzowskich Dominick Reyes i Israel Adesanya byli młodsi. Po raz trzeci też rywalem będzie były pretendent, który walczył z legendą tego sportu i dominantem tej kategorii Jonem Jonesem. Pierwszym był Alexander Gustafsson a potem wspomniany Reyes.
41-letni Brazylijczyk ma 32 zwycięstwa i 7 porażek. Pochodzący z Minas Gerais fighter wygrał 5 ostatnich walk, w tym triumfy nad byłymi pretendentami, Anthonym Smithem i Thiago Marretą Santosem w 2020 roku. Dobra passa zapewniła mu drugą szansę na zdobycie tytułu. Pierwszy atak miał miejsce w 2014 roku, kiedy to w wyniku decyzji sędziów pokonał go mistrz Jon Jones.
Potem co prawda, przyszła jeszcze porażka z Philem "Mr. Wonderful" Davisem i seria zwycięstw nad Ovince St. Preux, Patrickiem Cumminsem - pogromcą Błachowicza i Rashadem Evansem byłym mistrzem, nim przyszły trzy porażki: w 13 sekund z Anthonym Johnsonem, Alexander Gustafsson po niemal pięciorundowej batalii i Coreyem Andersonem na UFC Fight Night 134 w 2018 roku. To był koniec porażek przeplatanych zwycięstwami. Pięć kolejnych zapewniło mu szansę na pokonanie Błachowicza. Ostatnia szczególnie cenna nad rodakiem i pogromcą Jana Błachowicza z UFC Praga, Thiago "Marettą" Santosem.
Błachowicz ma 38 lat i jego kariera nie ma precedensu o ile nie przegra ze starszym Gloverem. Starszym mistrzem był tylko legendarny Randy Couture, który w wieku 41 lat w 2004 roku ostatni raz zdobył pas wagi półciężkiej pokonując Vitora Belforta. W 2003 zdobył go pierwszy raz. Błachowicz pas zdobył mając 37 lat, gdy zaszokował świat w walce z Reyesem. Obrona z Adesanyą na UFC 259 była kolejnym szokiem dla publiczności MMA zakochanej w oklepanych nazwiskach. Niewielu ekspertów dawało szanse Polakowi wówczas.
Tym nie mniej Glover będzie najtrudniejszym rywalem w obronie pasa. Nie ma nic do stracenia. Ma szalenie trudny styl, który nie musi pasować zawodnikowi WCA Fight Team. To oczywiście zweryfikuje klatka, ale korespondencyjnie dwa razy pokonał rywali, z którymi miał problem Błachowicz (Santos i Cummins). Dodatkowo dał dobrą walkę z Jonem Jonesem. Nie będzie łatwo go pokonać.
Autor: Tomasz Majewski