Ostatnim zestawieniem turnieju Lethwei na gali A1 Pleszew w dniu 8-go maja będzie pojedynek polsko - angielski pomiędzy z jedną z największych światowych gwiazd boksu birmańskiego Arturem "Sałderem" Saładiakiem a brytyjskim mistrzem Muay Thai Tobym "Wardog" Bindonem. Promotor Arkadiusz Wełna zapowiada to starcie jako przedwczesny finał.

Saładiak to były mistrz świata WLC (World Lethwei Championship) i swój tytuł zdobył w 2018 roku w Birmie. Stracił go w 2019 roku dzierżąc pas 426 dni. Wcześniej Polak walczył z najlepszymi na świecie zawodnikami Muay Thai a za takiego uchodzi fenomenalny mistrz Lumpinee Boxing Stadium i "królewskiego" Rajadamnern Stadium, Youssef Boughanem z Belgii.

Także walka z Antoine Pinto, wysoko cenionym w Tajlandii i Francji fighterem, żyjącym od lat w ojczyźnie tajskiego boksu to był prawdziwy hit dla mieszkającego w Anglii zawodnika z pomorskiego Mirosławca. Występy na galach Yokkao, Thai Fight i Phoenix zwróciły na niego uwagę największej światowej organizacji walk kickboxerskich Glory Kickboxing i w 2019 roku zaproponowano mu kontrakt. Z dwóch stoczonych dotychczas walk, ta pierwsza z Vladem Tuinovem na Glory 69: Düsseldorf pokazała jak twardy i odporny na ciosy jest Polak. Zaimponował wszystkim charakterem w walce z najlepszym rosyjskim zawodnikiem kategorii do 70 kg. Na pewno może też toczyć jeszcze lepsze walki w swojej ulubionej formule walki.

Lethwei czyli tak zwany boks birmański to najbardziej brutalna wersja walk stójkowych wywodzący się z Birmy, gdzie zawodnicy poza tradycyjnymi technikami kopnięć, ciosów bokserskich, łokci i kolan, biorą na siebie ryzyko uderzeń głową! Co więcej, zawodnicy walczą bez tradycyjnych bokserskich rękawic, tylko w specjalnych bandażach!

Anglik to mistrz Europy renomowanej światowej organizacji WBC Muay Thai i także mistrz krajowej, angielskiej sceny walk tajskiego boksu. W 2020 roku podpisał umowę z World Lethwei Championship i miał debiutować w walkach w Birmie. Miał ku temu podstawy, bowiem większość walk kończył przed czasem a skuteczność sięgała 80 %. Niestety koronawirusowe perturbacje sprawiły, że nie udało mu się wystąpić w ojczyźnie Lethewei. Tym z większą radością przyjął ofertę walki w Polsce i od razu z mistrzem tej formuły. "Informuję, że zaoferowano mi wspaniałą okazję do walki z mistrzem świata w Lethwei dla Federacji A1 w Polsce w dniu 8 maja. Nagroda w wysokości $ 5000 i światowy tytuł lethwei. Od lat czekałem na walkę w lethwei, ale to wszystko co dzieje się w Mynamarze (Birma - przyp. red.), nie wygląda dobrze, więc kibice będą mogli zobaczyć turniej Grand Prix za kilka miesięcy. I najlepsza rzecz. Walka, którą wszyscy chcieli zobaczyć. Będę walczył z Arturem "Sałderem" w pierwszej parze Turnieju. Artur to dawny mistrz świata World Lethwei Championship, a ja jestem młodym głodnym lwem, który chce tego, co miał. Wszyscy wiedzą, że to będzie WOJNA!!" - napisał Anglik w swoich mediach społecznościowych i zapowiada to wielkie emocje! Na chwilę obecną zestawienia turnieju Lethwei wyglądają następująco:

Filip Rządek (Polska) vs Garik Davtyan (Rosja)
Cezary Zugaj Jr. (Polska) vs Michal "Koso" Kosik (Słowacja)
Rafał Antończak (Polska) vs Stefan Sipos (Słowacja)
Artur "Sałder" Saładiak (Polska) vs Toby "Wardog" Bindon

Gala na żywo dostępna do obejrzenia będzie w systemie PPV. Szczegóły na stronie www.a1federation.pl. Koszt transmisji to 19,97 zł.