UFC 255: Figueiredo i Shevchenko obronili pasy mistrzów! Deklasacja Ariane Lipski i Shoguna! Wyniki & Video
- Kategoria: Wyniki Świat
- Opublikowano: środa, 25, listopad 2020
W sobotnią noc 21-go listopada w hali UFC APEX w Las Vegas (USA) odbyła się ważna gala UFC 255 Figueiredo vs. Perez, z dwiema walkami o pasy mistrzowskie. Wyjątkowo były to pasy tej samej kategorii muszej (125 lbs/56,7 kg) w dywizji męskiej i kobiecej. W tytułowej walce wieczoru pierwszą przed obroną pasa stawał Brazylijczyk Deiveson Figueiredo (20-1 MMA, 9-1 UFC) a pretendentem był Amerykanin Alex Perez (24-6 MMA, 6-2 UFC).
W drugiej walce Ukrainka Valentina Shevchenko (20-3 MMA, 9-2 UFC) broniła pasa po raz czwarty tytułu a po raz pierwszy walczyła o niego rodaczka Figueiredo, Jennifer Maia (18-7-1 MMA, 3-3 UFC). Zarówno 32-letni Figueiredo jak i 32-letnia Shevchenko okazali się skuteczni i obronili tytuły.
Shevchenko oddała tylko drugą rundę rywalce, która miała w niej swoją szansę na wygraną przed czasem i zaszokowanie świata MMA. Pozostałe rundy zdecydowanie wygrała reprezentująca Kirgistan, Valentina. Być może jej rywalką ponownie stanie się Katlyn Chookagian (15-4 MMA, 8-4 UFC), która wygrała swój pojedynek z Cynthia Calvillo (9-2-1 MMA, 6-2-1 UFC).
W przypadku Brazylijczyka największe obawy dotyczyły zrobienia wagi, bo w pojedynku nie pozostawił żadnych szans, dusząc go gilotyną w niecałe dwie minuty walki rywala. On ma już zaplanowanego rywala, którym został oficjalnie potwierdzony Brandon Moreno (18-5-1 MMA, 6-2-1 UFC). Pojedynek zaplanowany jest na 12 grudnia na UFC 256. Waleczny Meksykanin pokonał dość szczęśliwie Brandona Royvala (12-5 MMA, 2-1 UFC) w sobotę.
Po raz pierwszy jeszcze lepiej niż siostra wypadła Antonina Shevchenko (9-2 MMA, 3-2 UFC), która rozbiła byłą mistrzynię KSW Ariane Lipski (13-6 MMA, 2-3 UFC) z Brazylii. Oczywiście to lekkie nadużycie, bo stawka walki była diametralnie różna, ale to cenne zwycięstwo dla liczącej 36 lat "Pantery". Otrzymała za to zresztą bonus "Performace of the Night" i 50 tysięcy dolarów. Taki sam bonus przyznano Joaquinowi Buckleyowi (12-3 MMA, 2-1 UFC) za znokautowanie Jordana Wrighta (11-1 MMA, 1-1 UFC)
Za najlepszą walkę wieczoru ("Fight of the Night") uznano otwierające galę starcie mającego rosyjskie korzenie a urodzonego w Hongu Kongu Sashy Palatnikova (6-2 MMA, 1-0 UFC) z Amerykanienem Louisem Cosce (7-1 MMA, 0-1 UFC). Palatnikov rozbił rywala w połowie trzeciej rundy. Wielu liczyło, iż tą walką będzie starcie Tim Means (31-12-1 MMA, 13-9 UFC) kontra Mike Perry (14-7 MMA, 7-7 UFC), ale "Mike Platinum" nie zrobił wagi wnosząc 2 kg ponad limit i stracił 30% gaży, ale to pół biedy, bo przegrał kończąc pojedynek z porozbijaną twarzą.
Żal było patrzeć na demolkę legendarnego "Shoguna" czyli Mauricio Rua (27-12-1 MMA, 11-10-1 UFC) z Brazylii. Lanie urządził mu Szkot, Paul Craig (14-4-1 MMA, 6-4-1 UFC), który jest przeciętniakiem w UFC było znamienne i chyba to wyraźny sygnał, że pora kończyć karierę.
Komplet wyników:
Walki o pasy mistrzowskie
56,7 kg: Deiveson Figueiredo (Brazylia) pokonał Alexa Pereza (USA) przez poddanie (gilotynowe duszenie) w 1 rundzie (1:57 min)
56,7 kg: Valentina Shevchenko (Kirgistan) pokonała Jennifer Maia (Brazylia) przez decyzję 3-0 (49-46, 49-46, 49-46)
Karta główna
77,6 kg: Tim Means (USA) pokonał Mike'a Perry'ego (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 29-28, 29-28)
57,2 kg: Katlyn Chookagian (USA) pokonała Cynthia Calvillo (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)
93,4 kg: Paul Craig (Szkocja) pokonał Mauricio Rua (Brazylia) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (3:36 min)
Karta wstępna
57,2 kg: Brandon Moreno (Meksyk) pokonał Brandona Royvala (USA) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (4:59 min)
84,4 kg: Joaquin Buckley (USA) pokonał Jordana Wrighta (USA) przez KO (uderzenia) w 2 rundzie (0:18 min)
57,2 kg: Antonina Shevchenko (Kirgistan) pokonała Ariane Lipski (Brazylia) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (4:33 min)
77,6 kg: Nicolas Dalby (Dania) pokonał Daniela Rodrigueza (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 29-28, 29-28)
77,6 kg: Alan Jouban (USA) pokonał Jareda Goodena (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)
84,4 kg: Kyle Daukaus (USA) pokonał Dustina Stoltzfusa (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-26)
77,6 kg: Sasha Palatnikov (Hong Kong) pokonał Louisa Cosce (USA) przez TKO (uderzenia) w 3 rundzie (2:47 min)
W drugiej walce Ukrainka Valentina Shevchenko (20-3 MMA, 9-2 UFC) broniła pasa po raz czwarty tytułu a po raz pierwszy walczyła o niego rodaczka Figueiredo, Jennifer Maia (18-7-1 MMA, 3-3 UFC). Zarówno 32-letni Figueiredo jak i 32-letnia Shevchenko okazali się skuteczni i obronili tytuły.
Shevchenko oddała tylko drugą rundę rywalce, która miała w niej swoją szansę na wygraną przed czasem i zaszokowanie świata MMA. Pozostałe rundy zdecydowanie wygrała reprezentująca Kirgistan, Valentina. Być może jej rywalką ponownie stanie się Katlyn Chookagian (15-4 MMA, 8-4 UFC), która wygrała swój pojedynek z Cynthia Calvillo (9-2-1 MMA, 6-2-1 UFC).
W przypadku Brazylijczyka największe obawy dotyczyły zrobienia wagi, bo w pojedynku nie pozostawił żadnych szans, dusząc go gilotyną w niecałe dwie minuty walki rywala. On ma już zaplanowanego rywala, którym został oficjalnie potwierdzony Brandon Moreno (18-5-1 MMA, 6-2-1 UFC). Pojedynek zaplanowany jest na 12 grudnia na UFC 256. Waleczny Meksykanin pokonał dość szczęśliwie Brandona Royvala (12-5 MMA, 2-1 UFC) w sobotę.
Po raz pierwszy jeszcze lepiej niż siostra wypadła Antonina Shevchenko (9-2 MMA, 3-2 UFC), która rozbiła byłą mistrzynię KSW Ariane Lipski (13-6 MMA, 2-3 UFC) z Brazylii. Oczywiście to lekkie nadużycie, bo stawka walki była diametralnie różna, ale to cenne zwycięstwo dla liczącej 36 lat "Pantery". Otrzymała za to zresztą bonus "Performace of the Night" i 50 tysięcy dolarów. Taki sam bonus przyznano Joaquinowi Buckleyowi (12-3 MMA, 2-1 UFC) za znokautowanie Jordana Wrighta (11-1 MMA, 1-1 UFC)
Za najlepszą walkę wieczoru ("Fight of the Night") uznano otwierające galę starcie mającego rosyjskie korzenie a urodzonego w Hongu Kongu Sashy Palatnikova (6-2 MMA, 1-0 UFC) z Amerykanienem Louisem Cosce (7-1 MMA, 0-1 UFC). Palatnikov rozbił rywala w połowie trzeciej rundy. Wielu liczyło, iż tą walką będzie starcie Tim Means (31-12-1 MMA, 13-9 UFC) kontra Mike Perry (14-7 MMA, 7-7 UFC), ale "Mike Platinum" nie zrobił wagi wnosząc 2 kg ponad limit i stracił 30% gaży, ale to pół biedy, bo przegrał kończąc pojedynek z porozbijaną twarzą.
Żal było patrzeć na demolkę legendarnego "Shoguna" czyli Mauricio Rua (27-12-1 MMA, 11-10-1 UFC) z Brazylii. Lanie urządził mu Szkot, Paul Craig (14-4-1 MMA, 6-4-1 UFC), który jest przeciętniakiem w UFC było znamienne i chyba to wyraźny sygnał, że pora kończyć karierę.
Komplet wyników:
Walki o pasy mistrzowskie
56,7 kg: Deiveson Figueiredo (Brazylia) pokonał Alexa Pereza (USA) przez poddanie (gilotynowe duszenie) w 1 rundzie (1:57 min)
56,7 kg: Valentina Shevchenko (Kirgistan) pokonała Jennifer Maia (Brazylia) przez decyzję 3-0 (49-46, 49-46, 49-46)
Karta główna
77,6 kg: Tim Means (USA) pokonał Mike'a Perry'ego (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 29-28, 29-28)
57,2 kg: Katlyn Chookagian (USA) pokonała Cynthia Calvillo (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)
93,4 kg: Paul Craig (Szkocja) pokonał Mauricio Rua (Brazylia) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (3:36 min)
Karta wstępna
57,2 kg: Brandon Moreno (Meksyk) pokonał Brandona Royvala (USA) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (4:59 min)
84,4 kg: Joaquin Buckley (USA) pokonał Jordana Wrighta (USA) przez KO (uderzenia) w 2 rundzie (0:18 min)
57,2 kg: Antonina Shevchenko (Kirgistan) pokonała Ariane Lipski (Brazylia) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (4:33 min)
77,6 kg: Nicolas Dalby (Dania) pokonał Daniela Rodrigueza (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 29-28, 29-28)
77,6 kg: Alan Jouban (USA) pokonał Jareda Goodena (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)
84,4 kg: Kyle Daukaus (USA) pokonał Dustina Stoltzfusa (USA) przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-26)
77,6 kg: Sasha Palatnikov (Hong Kong) pokonał Louisa Cosce (USA) przez TKO (uderzenia) w 3 rundzie (2:47 min)