Niestety polski sport w niedzielę 8-go listopada poniósł dotkliwą stratę, bowiem w Koszalinie zmarł pierwszy polski mistrz świata Taekwondo ITF Krzysztof Pajewski. Był założycielem Klubu Sportów Walki Szczecinek, gdzie wychowywał całe pokolenia młodzieży. Zasłużony zawodnik, trener i działacz miał 57 lat i kilka dni wcześniej obchodził urodziny. Przyczyną śmierci był koronawirus Covid-19, z którym zmagał się przez dwa tygodnie.

Krzysztof Pajewski był wychowankiem zasłużonego trenera Henryka Ficka i w 1988 roku w Budapeszcie zdobył dla Polski pierwszy złoty medal mistrzostw świata w walkach do 80 kg. W 1991 roku w Reading w Anglii wywalczył tytuł mistrza Europy. Trzykrotnie był mistrzem Polski (1988, 1991, 1992). Był też w 1988 roku uczestnikiem historycznej gali Kickboxingu w Koszalinie Piotrowski vs Warchoł, gdzie stoczył walkę z Waldemarem Hyrlikiem.

Po karierze zawodniczej założył w Szczecinku Klub Sportów Walki (KSW Szczecinek), wychowując wielu świetnych i utytułowanych zawodników dla których był inspiracją i wzorem. W 2013 roku został powołany przez Zarząd Polskiego Związku Kickboxingu na stanowisko trenera kadry Polski juniorów semi-contact. Był też organizatorem międzynarodowych gal Taekwondo i Kickboxingu w Szczecinku z których ostatnia odbyła się w grudniu 2019 roku z meczem Polska vs Armenia. Informacja o śmierci cenionego zawodnika i szkoleniowca okazała się szokiem dla środowiska Sportów Walki nie tylko pośród miejscowych sympatyków, ale także w całej Polsce. Spoczywaj w Pokoju Mistrzu.