HFO: Spartan Night już 20 września w Jaśle!
- Kategoria: Newsy
- Opublikowano: środa, 18, wrzesień 2019
W piątek, 20 września 2019 w Jaśle odbędzie się gala HFO Spartan Night, podczas której w walce wieczoru o pas mistrza świata organizacji WFMC wystąpi Łukasz Pławecki, zobaczymy także debiutującego w HFO Kamila Paczuskiego. W sumie zaplanowanych zostało siedem pojedynków w Kickboxingu.
Łukasz Pławecki, który 20 września w Jaśle stanie do walki o tytuł mistrzowski WFMC, na 4 tygodnie przed galą dowiedział się o zmianie rywala. Zawodnik, z którym miał walczyć pierwotnie, musiał zrezygnować z powodów rodzinnych, związanych z ciążą małżonki Matteo Calzetty.
Promotorzy WFMC w zastępstwie za Calezettę skonfrontują Pławeckiego z innym włoskim zawodnikiem Gianlucą Costa Cesari. Włoski kickboxer to jeden z większych talentów tamtejszego K-1 i Muay Thai. Na zawodowych ringach stoczył 16 zwycięskich walk przegrywając jedynie w 2 i raz remisując. Costa Cesari jest aktualnym mistrzem Włoch zarówno w K-1 jak i w Muay Thai. Cechuje go bezpardonowy i ofensywny styl, co potwierdza często kończąc walki przed czasem.
Gianluca nie zastanawiał się długo kiedy otrzymał propozycję walki. –Zdaję sobie sprawę z klasy i doświadczenia mojego przeciwnika, ale nie obawiam się tej walki. Byłem w trakcie przygotowań do innej gali kiedy zadzwonił telefon. Walka o tytuł mistrza świata to niebywały prestiż więc nie zastanawiałem się długo. Do Polski przylecę w pełni przygotowany i zdeterminowany by zaskoczyć wszystkich – mówi Gianluca pytany o motywację do walki.
''Wszystkie nagłówki na temat tej zmiany powinny brzmieć „Ginekolog nie dopuścił go do walki! Sprawdź czemu”. Prawda jest taka, że Calzetta zrobił to co powinien – zrezygnował z pojedynku kiedy dowiedział się, że jego żona ma zagrożoną ciąże. Dzięki sprawnej pracy WFMC i promotora udało się znaleźć zastępstwo z dnia na dzień i to cieszy. Costa Cesari to mocny zawodnik Muay Thai, więc będzie starał się pokazać przewagę w kopnięciach i pewnie popracuje trochę klinczem. Walka jest w K-1, ale coś tam się na pewno mu uda przemycić, na co musi uważać Łukasz. Włoch będzie nieco bardziej statyczny od Calzetty, ale na pewno silniejszy.'' – mówi o zmianie rywala Łukasz Czarnowski, dyrektor sportowy HFO.
Stawką pojedynku będzie tytuł Mistrza Świata federacji WFMC, której przedstawicielem na Polskę jest Paweł Malinowski. Tytułu mistrzowskie WFMC są w posiadaniu między innymi Enroki Khela, Sergeia Browna czy Beniego Omanowskiego, a także Bartosza Muszyńskiego i Łukasza Szulca.
Łukasz Pławecki, który 20 września w Jaśle stanie do walki o tytuł mistrzowski WFMC, na 4 tygodnie przed galą dowiedział się o zmianie rywala. Zawodnik, z którym miał walczyć pierwotnie, musiał zrezygnować z powodów rodzinnych, związanych z ciążą małżonki Matteo Calzetty.
Promotorzy WFMC w zastępstwie za Calezettę skonfrontują Pławeckiego z innym włoskim zawodnikiem Gianlucą Costa Cesari. Włoski kickboxer to jeden z większych talentów tamtejszego K-1 i Muay Thai. Na zawodowych ringach stoczył 16 zwycięskich walk przegrywając jedynie w 2 i raz remisując. Costa Cesari jest aktualnym mistrzem Włoch zarówno w K-1 jak i w Muay Thai. Cechuje go bezpardonowy i ofensywny styl, co potwierdza często kończąc walki przed czasem.
Gianluca nie zastanawiał się długo kiedy otrzymał propozycję walki. –Zdaję sobie sprawę z klasy i doświadczenia mojego przeciwnika, ale nie obawiam się tej walki. Byłem w trakcie przygotowań do innej gali kiedy zadzwonił telefon. Walka o tytuł mistrza świata to niebywały prestiż więc nie zastanawiałem się długo. Do Polski przylecę w pełni przygotowany i zdeterminowany by zaskoczyć wszystkich – mówi Gianluca pytany o motywację do walki.
''Wszystkie nagłówki na temat tej zmiany powinny brzmieć „Ginekolog nie dopuścił go do walki! Sprawdź czemu”. Prawda jest taka, że Calzetta zrobił to co powinien – zrezygnował z pojedynku kiedy dowiedział się, że jego żona ma zagrożoną ciąże. Dzięki sprawnej pracy WFMC i promotora udało się znaleźć zastępstwo z dnia na dzień i to cieszy. Costa Cesari to mocny zawodnik Muay Thai, więc będzie starał się pokazać przewagę w kopnięciach i pewnie popracuje trochę klinczem. Walka jest w K-1, ale coś tam się na pewno mu uda przemycić, na co musi uważać Łukasz. Włoch będzie nieco bardziej statyczny od Calzetty, ale na pewno silniejszy.'' – mówi o zmianie rywala Łukasz Czarnowski, dyrektor sportowy HFO.
Stawką pojedynku będzie tytuł Mistrza Świata federacji WFMC, której przedstawicielem na Polskę jest Paweł Malinowski. Tytułu mistrzowskie WFMC są w posiadaniu między innymi Enroki Khela, Sergeia Browna czy Beniego Omanowskiego, a także Bartosza Muszyńskiego i Łukasza Szulca.