Sobotnia uczestniczka walki wieczoru gali UFC Fight Night 155 w Sacramento w Kalifornii (USA), 24-letnia Amerykanka Aspen Ladd (8-1 MMA, 3-1 UFC), kompletnie zawiodła w walce z holenderską mistrzynią Kickboxingu i zarazem byłą mistrzynią Germaine de Randamie (9-3 MMA, 6-1 UFC). Zawodniczka z kalifornijskiego Pioneer, dramatycznie zmagała się z wagą i na pewno nie pozostało to bez wpływu na jej dyspozycję w sobotę 13-go lipca.

Tym nie mniej amerykańska zapaśniczka pozostaje jedną z najbardziej obiecujących zawodniczek UFC w wadze piórkowej i 16 sekund, które wstrząsnęło jej życiem, będzie starała się szybko zatrzeć. Problemem oczywiście pozostanie robienie wagi i Ladd ma tego świadomość. Żeby pokonać rywalki, trzeba najpierw pokonać swój organizm. Zawodniczka MMA Gold Fight Team skomentowała swoją porażkę i nie chowała głowy w piasek, twierdząc jednak, że sędzia Herb Dean za wcześnie przerwał pojedynek.

„Przegrałam. Germaine jest świetną rywalką, ale wciąż byłam świadoma i chciałam, żeby sędzia nie przerwał walki. Mogłam kontynuować, więc szkoda, że sędzia przerwał walkę. Ale teraz nie mogę już nic zrobić. Sędziowie mają bardzo trudną pracę. Muszą podejmować decyzje w ciągu kilku sekund. To nie było na moją korzyść i chciałabym, żeby tak się nie stało. Naprawdę nie wiem, co widział, żeby przerwać tę walkę. Nie rozmawiałam z nim po tym, co się wydarzyło, ale nie mam żadnych pretensji" - powiedziala o swoim 16 sekundowym występie.

Zapytana, czy klęska nastąpiła z powodu problemów z utratą masy ciała, które widzieli obserwatorzy podczas oficjalnego ważenia, Ladd powiedział, że jej dyspozycja nie była spowodowana przez utratę wagi. "W przeszłości miałem już straszne wahania wagi i zawsze je pokonywałam. Zawsze przez to przechodzę. Po prostu stałam przed Germaine w miejscu dłuże,j niż powinnam” - wyjaśniła Aspen, która debiutowała w UFC w Gdańsku w 2017 roku pokonując Szwedkę Lina Länsberg na UFC Fight Night 118. Mimo porażki nadal będzie liczyć się w czołówce wagi koguciej kobiecego MMA w organizacji Ultimate Fighting Championship.