free templates joomla

Legendarny Peter Aerts toczy kolejną walkę po ''zakończeniu kariery''! Video

Peter Aerts"Oni nigdy nie mają dość" to odwrotność hasła "Oni nigdy nie wracają" dotyczącego m.in. zawodników wagi ciężkiej, którzy odchodzili z ringu. To pierwsze zdaje się dotyczyć 48-letniego legendarnego holenderskiego kickboxera Petera Aertsa (106-35-2, 79 KO). Trzykrotny mistrz K-1 World Grand Prix, w ostatni weekend 4-go maja wystąpił na gali 10. la familia Fightnight w Erdgas Sportarena w Halle we wschodnich Niemczech z 10 lat młodszym mało znanym Niemcem, Christianem Mullerem z Turyngii.

Prowadzona w dość niemrawym tempie walka zakończyła się w pierwszej rundzie nokautem Niemca po trafieniu kolanem na tułów a warto podkreślić, że w tej walce zaplanowano rundy po 2 minuty zamiast standardowych 3 minut. Mimo to "Lumberjack spokojnie "uwinął" się z niemieckim weteranem, który nie był wybitnym zawodnikiem.

Holender kończył karierę kilka razy na raty i zawsze ciągnęło go z powrotem do ringu. W 2014 roku robił to bodajże z dwa razy walcząc z Deweyem Cooperem na GFC Fight Series 1 w Dubaju, potem z Freddym Kemayo na Fight Night Saint-Tropez II i w końcu ze swoim odwiecznym rywalem Ernesto Hoostem na WKO: Kumite Energy w Osace w Japonii. To była czwarta porażka z Hoostem przy dwoch zwycięstwach. Ostatecznie w 2017 roku zmierzył się z reprezentującym Francję Nordine Mahieddine na gali WFL Champion vs Champion i to miała być ostatnia poważna walka Holendra. Walki z Atakanem Arslanem na MFC 24 w Turcji, była pokazowa. Ostatecznie dał się namówić w 2018 roku na walkę z karateką Janem Soukupem, którą przegrał a teraz kolejną, którą wygrał.

Na gali trener Niemca John Kallenbach pokonał innego holenderskiego weterana 39-letniego Marco "Snipera" Piqué (100-16-5, 25 KO). Kallenbach jest mistrzem organizacji WKU, tej samej w której mistrzem był nasz niezrównany Marcin Najman. Podczas gali wystąpił polski fighter MMA Rafał Błachuta (10-7) mający za soba występy w KSW i FEN, który uległ Konradowi Dyrschka (9-1) niejednogłośnie na punkty.